Thomaster pisze:W suprze od dłuższego czasu brak silnikaTrwaja prace nad wstawieniem dwóch turbinek GT28RS......
Brak silnika powiadasz?? To zupelnie jak u Ciebie. Moze z tymi turbinkami sie pomyla i do Twojego silniczka przyczepia
No i stało się...
-
Robert
- Site Admin
- Posty: 8003
- Rejestracja: 19-12-03, 23:41
Brak silnika powiadasz?? To zupelnie jak u Ciebie. Moze z tymi turbinkami sie pomyla i do Twojego silniczka przyczepia
Ciekawe, że najbardziej do naruszania zasad namawiają Ci, którzy przed chwilą ścigali ich obchodzenie.
-
Thomaster
- Użytkownik
- Posty: 239
- Rejestracja: 12-04-04, 15:02
Robert pisze:Thomaster pisze:W suprze od dłuższego czasu brak silnika
Brak silnika powiadasz?? To zupelnie jak u Ciebie. Moze z tymi turbinkami sie pomyla i do Twojego silniczka przyczepia
chyba silnik musiałbym wstawić na tylne siedzenie i do bagażnika bo pod maskę to napewno by nie wszedł
-
JPD
- Użytkownik
- Posty: 424
- Rejestracja: 26-05-04, 15:24
Thomaster pisze:Robert pisze:Thomaster pisze:W suprze od dłuższego czasu brak silnika
Brak silnika powiadasz?? To zupelnie jak u Ciebie. Moze z tymi turbinkami sie pomyla i do Twojego silniczka przyczepia
chyba silnik musiałbym wstawić na tylne siedzenie i do bagażnika bo pod maskę to napewno by nie wszedł
To sa drobiazgi .....
Linux is like a wigwam : no Gates, no Windows, Apache inside.
-
Thomaster
- Użytkownik
- Posty: 239
- Rejestracja: 12-04-04, 15:02
Trochę kosztów odeszło ponieważ wał i panewki są w stanie niemalże idealnym, podobnie rzecz ma się z tłokami. Na wymiarowaniu wyszło że wszystko jest jak nówka ( co Toyota to Toyota ) Nie musiałem tulejowac bloku itp. Za to pierścienie były ładnie przypieczone Do tego regeneracja głowicy, wszystkie nowe uszczelki i uszczelniacze, tarcza sprzęgła, nowe kable WN, spawanie kolektora wydechowego bo zaczyna pękać. Do tego naprawa i lakierowanie błotników i zderzaka. Całość z robocizną, wszystkimi płynami i innymi pierdołami które dochodza po drodze powinna się zamknąć w 3000zł.
) Nie musiałem tulejowac bloku itp. Za to pierścienie były ładnie przypieczone Do tego regeneracja głowicy, wszystkie nowe uszczelki i uszczelniacze, tarcza sprzęgła, nowe kable WN, spawanie kolektora wydechowego bo zaczyna pękać. Do tego naprawa i lakierowanie błotników i zderzaka. Całość z robocizną, wszystkimi płynami i innymi pierdołami które dochodza po drodze powinna się zamknąć w 3000zł.-
Carlos
- Użytkownik
- Posty: 549
- Rejestracja: 22-12-03, 23:48
Thomaster pisze:Całość z robocizną, wszystkimi płynami i innymi pierdołami które dochodza po drodze powinna się zamknąć w 3000zł.
o Dżizas!! ja się tego słucha (czyta) siedząc z boku to ciarki przechodzą... wszyscy (łącznie ze mną) zachwalali/zachwalają celice, że bezawarynja itp... a (prawie)każdy swoje kilka tałzenów rocznie wydaje na naprawy... i te ciągłe szukanie części...brrr
od czasu jak zmieniłem auto na "typowe" (
) zapomniałem że je wogóle mam, a jak już coś to części kupuję w pierwszym sklepie na rogu za grosze... (ostanio pompa wodna... 80zł 
)
nie zmienia to jednak faktu, że tęsknię za Celicą i przyjemnością z jazdy jaką mi dawała (jak jeździła!
) nieporównywalną z jakimkolwiek innym samochodem jaki miałem
(no może jeszcze Accordem 2.0 też sie jeździło dobrze
)
-
Carlos
- Użytkownik
- Posty: 549
- Rejestracja: 22-12-03, 23:48
tak, sprowadziłem sobie we wrześniu Passata Kombi TDI 94r. Zrobiłem chiptuninga (około 115KM, 280Nm ) chipa montowałem sam (chip 700zł) mam maxymalne możliwe wyposażenie, łącznie z podgrzewanymi fotelami itp. zapłaciłem za niego... kasą za sprzedaną celice GenV 2.0 z gazem koszta użytkowania spadły... kilkukrotnie, ogólnie jestem zadowolony, trochę jak autobus, ale na światłach startuję równo z Celicą 1.6 (testowane), a jeżdże taniej niż na gazie, a najbardziej podoba mi się to, że tankuję co 1500km (trasa) 1300km (miasto) na max sppeda nie moge go sprawdzić bo na 5 biegu przy 180km/h odcina mi zapłon, ale do samego końca ciągnie dynamicznie i widać ze chce więcej.
) chipa montowałem sam (chip 700zł) mam maxymalne możliwe wyposażenie, łącznie z podgrzewanymi fotelami itp. zapłaciłem za niego... kasą za sprzedaną celice GenV 2.0 z gazem koszta użytkowania spadły... kilkukrotnie, ogólnie jestem zadowolony, trochę jak autobus, ale na światłach startuję równo z Celicą 1.6 (testowane), a jeżdże taniej niż na gazie, a najbardziej podoba mi się to, że tankuję co 1500km (trasa) 1300km (miasto) na max sppeda nie moge go sprawdzić bo na 5 biegu przy 180km/h odcina mi zapłon, ale do samego końca ciągnie dynamicznie i widać ze chce więcej.