Celica VI 1.8 - znacie ?

Forum Ogólne na temat Toyoty Celica
Panas
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 01-12-04, 16:35

Celica VI 1.8 - znacie ?

Postautor: Panas » 01-12-04, 17:02

Witam,

Na początku chciałbym się przedstawić ponieważ jestem tu nowy. Nazywam się Piotrek, jestem z Warszawy, niedawno skończyłem SGH i pracuję w jedej z firm konsultingowych. Od pewnego czasu startuję w amatorskich rajdach samochodowych (KJS) Suzuki Swiftem GTi, obecnie jestem trzeci w Mistrzostwach Okręgu Warszawskiego. To tyle tytułem autoreklamy.

Do Was trafiłem, ponieważ od dłuższego czasu poszukuję auta "na ulicę" i Toyota Celica jest jednym z potencjalnych kandydatów. Poniżej zamieszczam link do ogłoszenia z Warszawy, którym jestem zainteresowany i chciałem zapytać czy ktoś zna lub oglądał to auto. Ja oglądałem niedawno i auto prezentuje się zachęcająco, ma tylko dwa mankamenty: pierwszy - jest obecnie stuknięte z przodu, bardzo lekko, tylko zderzak do wymiany, reflektory całe, ma masce nie ma śladu. Drugi jest poważniejszy mianowicie hałasy z silnika, typowy dieslowski stukot. Najprawdopodobniej do remontu jest rozrząd, więc chciałem zapytać ile taka zabawa mniej więcej kosztuje (auto ma 170kkm) i czy to typowe "zużycie" w Celice gdyż nie jedną już oglądałem i w każdej dał się słyszeć podobny odgłos.

http://www.trader.com.pl/details,131,47 ... 495423.asp

Pomożecie ??

Pozdrawiam wszystkich

Panas

PS. Post umieściłem również w kategorii "Ogłoszenia - znalezione w internecie", gdyż zależy mi na jak największej ilości szybkich odpowiedzi, mam nadzieję że nikt mi tego nie będzie miał za złe.

Awatar użytkownika
Robert
Site Admin
Site Admin
Posty: 8003
Rejestracja: 19-12-03, 23:41

Postautor: Robert » 01-12-04, 19:23

Witamy.
1. Na początek bura od niedobrego admina: nie umieszczaj dwa razy tych samych postów na różnych forach. Jedna wiadomość zostanie skasowana.

1a. Przywitać się możesz w wątku do tego przeznaczonym.

2. Stukoty kiedyś były u Sawy. Skończyło się na totalnym remoncie (góra i dół), pewnie jutro podrzuci Ci kwotę jaką zapłacił.

3. Cena jest zadziwiająco niska. Nie pamiętam, żebym kiedyś widział cenę poniżej 20kzł za VI. TomPoz kupił za podobne pieniądze i od razu włożył ponad 5kzł w doprowadzenie do stanu używalności.
Ciekawe, że najbardziej do naruszania zasad namawiają Ci, którzy przed chwilą ścigali ich obchodzenie.

Awatar użytkownika
techno
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 430
Rejestracja: 23-12-03, 10:43

Postautor: techno » 01-12-04, 21:40

Kurka - ja bym odrdzał to auto na podstawie zdjęć :!:
Syf totalny w środku, jeśli ktoś tak dba o auto to i slinik rzeczywiście może byc w nie za dobrej kondycji. Oprócz tego auto wygląda na więcej jak 170 kkm sądząc po kierownicy i tapicerce. Wiem bo moja ma 160 z groszami.
Szukaj innej i powodzenia
Techno

Panas
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 01-12-04, 16:35

Postautor: Panas » 01-12-04, 22:19

To że silnik JEST zaniedbany i najprawdopodobniej nadaje się do remontu to już napisałem.
Chciałbym, aby ktoś z Was napisał ile kosztują części do silnika potrzebne do remontu (panewki, pierścienie, uszczelniacze, wszystkie uszczelki i zimmerringi, itd). Jestem w stanie dużo zaoszczędzić na robociźnie która jak wiadomo stanowi lwią część kosztów przy remoncie silnika, więc może okazać się, że jednak opłaca mi się kupić to auto za te cene i wyremontować silnik. Wtedy za cenę "normalną" mam auto po remoncie, czyli wiem czym jeżdże...

A może ktoś przeprowadzał remont i pochwali się za ile i gdzie.

Pozdrawiam

Panas

Awatar użytkownika
Robert
Site Admin
Site Admin
Posty: 8003
Rejestracja: 19-12-03, 23:41

Postautor: Robert » 01-12-04, 22:25

Sawa, jak jutro wpadnie na forum, na pewno da Ci znać. On ma co prawda 2l, ale powinno dać Ci to punkt odniesienia.
Ciekawe, że najbardziej do naruszania zasad namawiają Ci, którzy przed chwilą ścigali ich obchodzenie.

Awatar użytkownika
Sawa
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2997
Rejestracja: 05-01-04, 08:38

Postautor: Sawa » 02-12-04, 08:53

No więc remont w Warszawie kosztował mnie niecałe 6 tys. Więc jakiekolwiek stuki z silnika to zapowiedź dużych wydatków. Oczywiście nie mówię że w tej tak jest, ale to niestety bardzo popularny zwyczaj - cos zaczyna szwankować to szybko opchnąć furę i niech przyszły właściciel sie martwi...

A poza tym to warto dłużej szukać i rozglądać się za 2.0...

TomPoz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 4958
Rejestracja: 09-07-04, 00:41

Postautor: TomPoz » 02-12-04, 11:45

Robert pisze:...3. Cena jest zadziwiająco niska. Nie pamiętam, żebym kiedyś widział cenę poniżej 20kzł za VI. TomPoz kupił za podobne pieniądze i od razu włożył ponad 5kzł w doprowadzenie do stanu używalności.


Fakt, że kupiłem poniżej 20k i włożyłem natychmiast 6k. Ale silnika nie musiałem dotykać poza wymianą sondy lambda i kabli zapłonowych. Reszta poszła w szeroko rozumianą zawiechę.

Generalnie moje podejście jest takie - wolę kupić taniej i potem dołożyć w robotę, niż zapłacić cenę "rynkową" za samochód w "idealnym" stanie, a potem i tak się bujać z popawkami (bo nie wierzę w używane samochody w idealnym stanie - wyjątkiem jest Nyska franza :wink: ).

Awatar użytkownika
ja
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1943
Rejestracja: 08-04-04, 16:07

Postautor: ja » 02-12-04, 13:09

TomPoz pisze:Generalnie moje podejście jest takie - wolę kupić taniej i potem dołożyć w robotę, niż zapłacić cenę "rynkową" za samochód w "idealnym" stanie, a potem i tak się bujać z popawkami (bo nie wierzę w używane samochody w idealnym stanie - wyjątkiem jest Nyska franza :wink: ).


wyjątek potwierdza regułę :-D
Ja to ja, więc jako ja chcę być znany

Awatar użytkownika
Kajzer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 312
Rejestracja: 13-08-04, 10:07

Postautor: Kajzer » 02-12-04, 13:17

Aktualna cena - 17,5k :mrgreen:

franz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 247
Rejestracja: 19-08-04, 13:35

Postautor: franz » 02-12-04, 13:25

TomPoz pisze: - wyjątkiem jest Nyska franza :wink: ).



Rspekcik TomPoz :-D :-D BTW w ramach pochwały już niebawem w nysce pojawią się narazie trzy dodatkowe wskaźniki: Temperatura i ciśnienie oleju oraz ładowanie akumulatora. Reszta tzn Boost, EGT i AFR muszą na razie poczekać :( .

Sorry za off top.

Co do Celinki zgadzam się z TomPoz, włożyłeś pare k. tylko w zawieche i pierdy - ale o silniku nie było mowy ! W tym przypadku wyszedł narazie silnik a co dalej Who knows ! Pozatym TomPoz w twoim przypadku gra jest warta świeczki bo GT ma 170 hp nominał ( można pośmigać ) a 1,8 nie ma takiego potencjału z tego co wiem.

AUtko wygląda na ostro jeżdżone z samych zdjęć ( stan kiery i gałki lewarka). Osobiście uważam, że jak ktoś nie dba w środku to i reszta jest w kiepskim stanie.

Awatar użytkownika
Krystek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 172
Rejestracja: 29-03-04, 21:12

Postautor: Krystek » 02-12-04, 15:40

A juz myslałm że znajdzie się druga taka ładna VI jak moja...............dopóki nie zobaczyłem zdjęcia środka tego samochodu.

Panas
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 01-12-04, 16:35

Postautor: Panas » 06-12-04, 01:01

Wczoraj wpłaciłem zaliczke na to auto, więc jeśli ktoś zna powód dla którego nie powinienem kupować tego samochodu i chciałby się podzielić ma czas do wtorku.

Ostateczną cenę ustaliliśmy na 15tys ...

Auto zostało przeze mnie dokładnie sprawdzone.

Minusy: silnik badał mój rajdowy mechanik. Stuki w silniku pochodzą z rozrządu więc będzie kwestia wymiany szklanek itp., oczywiście istnieje ryzyko poważniejszego remontu bo auto bierze olej, ale raczej niskie. Przy okazji czy wiecie ile silnik 1.8 nominalnie bierze oleju ? Kolejnym minusem auta, a raczej uzasadnieniem niskiej ceny jest jak zauważył Krystek stan wnętrza - będzie sporo sprzątania, wymiana gałki i obszycie kierownicy skórą, chyba że ma ktoś niezniszczoną używaną ? Czeka mnie jeszcze wydatek związany z remontem przodu - auto jest leciutko puknięte, ale to kwestia wyklepania przedniego wzmocnienia pod zderzakiem i polakierowania zderzaka bo nawet nie pękł (max 500pln).

Plusy: Zawieszenie w super stanie, zero luzów, idealna geometria (sprawdzone komputerowo), auto nie miało poważniejszego wypadku. Blacha w super stanie, zero rdzy.

Jeśli chodzi o kupno "używanych" staram sie stosować politykę taką jak TomPoz, czyli kupić tanio w kiepskim stanie i wyremontować, bo mam możliwości zrobić to po rozsądnych kosztach, wtedy wiem czym jeżdzę i że długo pojeżdżę, a koszty są porównywalne do kupienia drożej w "idealnym" stanie.

To tyle, będę informował na bieżąco o przebiegu prac...

Acha, gdzie na silniku 1.8 są numery, żeby sprawdzić przed zakupem ??

Pozdrawiam

Panas

Awatar użytkownika
Robert
Site Admin
Site Admin
Posty: 8003
Rejestracja: 19-12-03, 23:41

Postautor: Robert » 06-12-04, 08:37

Panas pisze:Wczoraj wpłaciłem zaliczke na to auto, więc jeśli ktoś zna powód dla którego nie powinienem kupować tego samochodu i chciałby się podzielić ma czas do wtorku.

Ja nie znam, więc gratuluję wyboru i zapraszam na czwartkowe spotkania :-D
Ciekawe, że najbardziej do naruszania zasad namawiają Ci, którzy przed chwilą ścigali ich obchodzenie.

Awatar użytkownika
Kajzer
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 312
Rejestracja: 13-08-04, 10:07

Postautor: Kajzer » 06-12-04, 08:43

Jezeli do zrobienia jest tylko rozrząd i zderzak to cena jest naprawdę suuuuper... i zakładam, że ze sprzątaniem sam sobie poradzisz :)
A jeśli chodzi o kierownicę to kup od razu sportową - wyjdzie chyba taniej niż jakbyś brał oryginał

Awatar użytkownika
-= iR =-
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 732
Rejestracja: 30-12-03, 11:04

Postautor: -= iR =- » 07-12-04, 22:50

Panas pisze:Acha, gdzie na silniku 1.8 są numery, żeby sprawdzić przed zakupem ??


Masz na obrazku (nie chciało mi się go obrabiać , ale coś widać :-)
Obrazek

Panas
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 01-12-04, 16:35

Postautor: Panas » 11-12-04, 17:55

No więc zanabyłem, przód już wyremontowany, zapłaciłem 500 zeta a w tym:
- polakierowanie zderzaka i dorobienie zaczepów bo się powyrywały
- wyklepanie przedniej belki między podłużnicami
- ustawienie reflektorów w otworki (były powyrywane mocowania)
- podmalowanie progów i lusterek z których troche lakieru odpadło :)
- sklejenie zbiornika od spryskiwacza bo był pęknięty
Robił mi to znajomy blacharz z Legionowa, jest dobry i tani więc jak ktoś potrzebuje to dam kontakt. Teraz cela jest już śliczna na zewnątrz, wstawiłem ją do swojego rajdowego mechanika na ogólny przegląd, wymianę płynów, filtrów, opon i chyba klocków z tyłu.
Silnika na razie nie robie bo mechanik powiedział że nie trzeba, żeby troche pojezdzic zobaczyc ile bierze oleju i w jakich sytuacjach najbardziej stuka. Prawdopodobnie skończy się tylko na remoncie głowicy i auto pojeździ jeszcze przez parę ładnych latek.
No a na koniec zostanie wysprzątać środek i w miasto :)

Mam kilka pytań:
- Ile oleju wchodzi do 1.8 ?
- Ile płynu do układu chłodzącego ?
- Jaki jest rozstaw śrub w kołach bo raz piszą 5x100 a raz 5x114 ?
- Może ma ktoś jakieś ładne 17tki do sprzedania ?

Pozdrawiam wszystkich fanów tego autka

Panas

Awatar użytkownika
techno
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 430
Rejestracja: 23-12-03, 10:43

Postautor: techno » 11-12-04, 18:01

no to gratuluje zakupu :!:

rozstaw srub to 5x100mm.
Techno

Awatar użytkownika
-= iR =-
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 732
Rejestracja: 30-12-03, 11:04

Postautor: -= iR =- » 11-12-04, 21:33

Gratulacje :airborne:

Panas pisze:Mam kilka pytań:
- Ile oleju wchodzi do 1.8 ?


Książka podaje 3,7 litra, więc pewnie troche mniej :-)

Panas pisze:- Ile płynu do układu chłodzącego ?


6,1 litra

Panas pisze:- Może ma ktoś jakieś ładne 17tki do sprzedania ?


Sam niedługo będe poszukiwał ;-)

Adam
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2678
Rejestracja: 26-12-03, 16:14

Postautor: Adam » 11-12-04, 23:58

Panas pisze: [...] - Może ma ktoś jakieś ładne 17tki do sprzedania ? [...]

gratulacje zakupu i zadowolenia :-)
co do felg to moze ci podpasuje ta oferta jednego z naszych klubowiczy
jak juz zaczniesz jezdzic zagladnij do BGC tutaj mapka
Drukuj Tanio! Przekonaj się jak łatwo to zrobić. Maksymalnie obniżaj z nami koszty promocji swojej firmy!
Oferujemy niskie koszty druku materiałów promocyjnych, takich jak: ulotki, foldery, wizytówki i wiele innych.
biuro@24druk.netwww.24druk.net

Panas
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 01-12-04, 16:35

Postautor: Panas » 13-12-04, 18:34

No to po wymianie oleju już dokładnie znamy (ja i mój mechanik) powód niskiej ceny auta.
Stuka druga panewka, czego na starym gęstym oleju (pewnie z jakimś dodatkiem) nie było słychać. Wstępne szacunki całkowitych kosztów generalki to max 2 tys. - zadziwiły nas tanie części do silnika - co prawda zamienniki ale sprawdzonych firm. Komplet części (panewki, pierścienie, wszystkie uszczelki i uszczelniacze) to 800 pln. Koszty robocizny mogą jeszcze zmaleć jeśli okaże się że da się to wszystko zrobić bez wyciągania silnika - odkręcając miskę i wyjmując korbowód od dołu tak jak robimy to w swifcie :)

Tak więc założenie zostało spełnione szybciej niż myślałem, auto będzie wyremontowane i na długie lata, a koszty rynkowe, jeśli nie mniejsze co okaże się w praniu...

Pozdrawiam i dam znać "po wszystkim"

Panas

[ Dodano: 18-12-04, 14:24 ]
Hmm, po paru dniach stukanie uspokoiło się :) Więc na razie jezdze bez remontu. Zobaczymy po zimie...
Z Celinką zdążyłem się już mocno zaprzyjaźnić, jest superwygodna i fajnie się prowadzi.
Ostatnio mijałem identyczną czerwoną celike w tunelu pod mostem swietokrzyskim, myślałem że to ktoś z Was, pozdrowilem kierowcę ale chyba myslal ze podrywam jego dziewczyne bo sie krzywo spojrzał ;)

Pozdrawiam

P.