Cześć,
jestem fanem Toyoty ( moja ulubiona marka zaraz obok Madzi i Mitsu) i ostatnio bardzo fascynuje się Celicami. Najbardziej podoba mi się generacja V, miałem nawet kontakt z jedną i od razu się zakochałem. Aktualnie pracuje w Anglii zbierając na kolejny samochód ( szukam sportowego coupe na trasy i imprezy typu track day/amatorskie wyścigi lokalne. Podnoszone reflektory to dodatkowa zaleta) i jestem prawie pewny, że chce Celicę V z silnikiem 2.0. Posiadam nawet książki poświęcone temu modelowi, codziennie czytam różne rzeczy i zwiększam swoją wiedzę, jednocześnie przekonując się coraz bardziej do tego modelu.
Ale... mam kilka pytań.
Wracam dopiero pod koniec przyszłego roku- czy do tej pory ceny V gen. nie polecą mocno w górę?
Czy nawet jeśli kupie takie auto w ogarniętym stanie, to czy części do niego będą dalej dostępne ( większość napraw i tak będę w stanie dokonać sam, więc o warsztaty tu nie chodzi- ale czy nie będzie problemem kupić części w Polsce).
Jak Celica V z silnikiem 2.0 3S-GE lubi modyfikacje i czy nie będzie problemu z ewentualnym podniesieniem mocy w przyszłości?
Dziękuje za poświęcony czas i z góry dzięki za odpowiedzi i rady.
Pozdrawiam.
Kupno samochodu Celica V- czy jest sens..?
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 2
- Rejestracja: 01-10-17, 14:27
- greos39
- Klubowicz
- Posty: 1110
- Rejestracja: 09-06-16, 12:57
A czy jest sens kupienia RX7 FC albo Stagei C34 ?
Skoro fascynujesz się Celicami i V'ka Ci się podoba, to jest sens jak najbardziej.
Ktoś kto nie lubi Passata, przecież go sobie nie kupi, bo to nie ma sensu
Kupuj ogarniętą. Reanimacja gruza może Cię zjeść.
Skoro fascynujesz się Celicami i V'ka Ci się podoba, to jest sens jak najbardziej.
Ktoś kto nie lubi Passata, przecież go sobie nie kupi, bo to nie ma sensu
FirstChoice pisze:Czy nawet jeśli kupie takie auto w ogarniętym stanie
Kupuj ogarniętą. Reanimacja gruza może Cię zjeść.
⇨ Toyota Celica T23 2ZZ-GE '04 - childhood dream project car
⇨ Toyota Corolla E3 3K-H '79 - classic project car
⇨ Lexus IS200 SC XE10 1G-FE '04 - dream daily
⇨ Toyota Celica T23 2ZZ-GE '02 - sold
⇨ Lexus GS300 S19 3GR-FSE '06 - sold
⇨ Toyota Corolla E3 3K-H '79 - classic project car
⇨ Lexus IS200 SC XE10 1G-FE '04 - dream daily
⇨ Toyota Celica T23 2ZZ-GE '02 - sold
⇨ Lexus GS300 S19 3GR-FSE '06 - sold
-
- Użytkownik
- Posty: 899
- Rejestracja: 08-06-13, 18:12
Niektórzy boją się Celik, bo myślą że ceny części i dostępność jest cięzka. Może rzeczywiscie łatwiej kupić pewne czesci do golfa lub hondy civic, ale z czesciami do celic nie jest poki co zle, uzywanych tez jest duzo wszedzie. Mysle ze gorzej jest np z czesciami do mr2 lub supry, ale dla chcącego nic trudnego
- Zewus
- Użytkownik
- Posty: 3062
- Rejestracja: 13-03-09, 16:46
- Fryc85
- Użytkownik
- Posty: 2719
- Rejestracja: 05-03-06, 14:38
http://www.roadsmile.com/image-model/19 ... 6.jpg.html
[ Dodano: 19-01-18, 21:42 ]
No taaak
[ Dodano: 19-01-18, 21:42 ]
Greegg07 pisze:mitsu 3000gt
No taaak
- KRYSO
- Klubowicz
- Posty: 4503
- Rejestracja: 15-05-06, 17:35
Jeżeli zastanawiasz się nad zakupem Celi w V genie (czyli umówmy się raczej groszowa sprawa...) a widzę, że podnosisz temat finansów, to podniesienie mocy w 3sge może co najmniej podwoić Twoje koszta. A i potroić a i więcej... Oczywiście najpierw trzeba jeszcze spędzić tysiące godzin w necie, żeby w ogóle dotknąć temat...
hądy jakieś chyba też miały podnoszone światełka i są tanie jak barszcz... A i o tjunink łatwiej i taniej. Muszę zagłosować jak nieBudolf. Jestem na nie.
Pozdrawiam
A z cenami pewnie nic się nie zmieni z grubsza (za turbawki, zwłaszcza limitowane - nie daję głowy). Czyli kupisz szrota na alledrogo za 3-5 tys albo kupisz auto (jak Ci się w ogóle uda) za kilkanaście tysięcy. Takie o które ktoś dbał jak trzeba a i tak nie będzie ono w stanie salonowym..
hądy jakieś chyba też miały podnoszone światełka i są tanie jak barszcz... A i o tjunink łatwiej i taniej. Muszę zagłosować jak nieBudolf. Jestem na nie.
Pozdrawiam
A z cenami pewnie nic się nie zmieni z grubsza (za turbawki, zwłaszcza limitowane - nie daję głowy). Czyli kupisz szrota na alledrogo za 3-5 tys albo kupisz auto (jak Ci się w ogóle uda) za kilkanaście tysięcy. Takie o które ktoś dbał jak trzeba a i tak nie będzie ono w stanie salonowym..
[center]JEDZIEMY[/center]