czym wyczyścić plastiki w środku ?

Forum Ogólne na temat Toyoty Celica
Awatar użytkownika
FANKI
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2907
Rejestracja: 28-02-06, 19:10

czym wyczyścić plastiki w środku ?

Postautor: FANKI » 12-03-06, 14:06

jak w temacie, z uwzględnieniem tego, aby nie zmatowiał - jak wyczyszczę zmywaczem do paznokci to zmatowieje - macie może jakieś pomysły, bo coraz cieplej na dworze, to i miło bedzie przetrzeć w srodku to i owo.

Awatar użytkownika
Szweda
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2975
Rejestracja: 16-11-05, 16:39

Postautor: Szweda » 12-03-06, 14:11

A od czego są upacikane, że chcesz je zmywaczem do paznokci?? Jak tylko normalnie brudne są to polecam wilgotna ściereczka+jakiś sprej do plastyków (polecam shellowski).
Jezeli pomoglem, zawsze mozesz mi o tym powiedziec klikajac przycisk "pomogl" pod moim postem.

Awatar użytkownika
FANKI
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2907
Rejestracja: 28-02-06, 19:10

Postautor: FANKI » 12-03-06, 14:14

no właśnie taki zwykły płyn do plastików czy jest. ściereczkę posiadam i dobre chęci. upaćkane mocno nie jest, ale chcę odświeżyć. podjadę w takim razie na shell dziś i zobaczę. dzięki

Awatar użytkownika
damiano
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 371
Rejestracja: 09-03-05, 20:17

Postautor: damiano » 12-03-06, 14:20

podjedz do jakiegos sklepu motoryzacyjnego, moze byc np. Norauto i spytaj sie kogos z obslugi, powinien ci polecic wlasciwy srodek
ja osobiscie uzywam zwyklego srodka do czyszczenia kokpitu tyle, ze w piance, producent bodajze Quick :wink:

Awatar użytkownika
interkosmo
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 128
Rejestracja: 23-02-06, 15:55

Postautor: interkosmo » 12-03-06, 14:21

Sa do tego specjalne srodki... Kupisz to w kazdym wiekszym sklepie... Np: Zobacz
C E L I C _/-\_ kôkôĐżámßô í Đô přžôĐů...

Awatar użytkownika
Robert
Site Admin
Site Admin
Posty: 8003
Rejestracja: 19-12-03, 23:41

Postautor: Robert » 12-03-06, 14:34

A mydłem/ludwikiem próbowałeś? Większość tych płynów i spray-ów do plastików zawiera jakieś dodatki konserwujące. Jeśli nie doczyścisz wcześniej bardzo zabrudzonego plastiku i potem zakonserwujesz go płynem, to możesz mieć efekt odwrotny do zamierzonego.

Awatar użytkownika
elvitos
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 845
Rejestracja: 28-07-04, 00:31

Postautor: elvitos » 12-03-06, 22:30

ja dzisiaj czyscilem w corolce, byly bardzo brudne. gabeczka, taka do zmywania, z jednej strony ostra :) i plyn do zmywania np ludwik (woda w misce w niej sie plucze gabeczke, pozniej na taka mokra troche plynu i myjesz), po przemyciu danego elementu na sucho wycieraj odrazu, a pozniej na koniec plak. i jak z salonu wyglada :). pamietaj ze plakiem szyby strasznie tluste sie robia, kierownicy tez nie radze, ani deski rozdzielczej u gory, bo jak slonko przyswieci to nic nie bedziesz widzial.
ST205 WRC
ST202

Awatar użytkownika
Sawa
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2997
Rejestracja: 05-01-04, 08:38

Postautor: Sawa » 13-03-06, 11:07

PLAK lepiej pryskać na szmatkę i dopiero przecierać (nic nie opryskasz, w szczególności szyby)

A plastki z bagażnika myłem prysznicem w wannie :-)

Awatar użytkownika
elvitos
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 845
Rejestracja: 28-07-04, 00:31

Postautor: elvitos » 13-03-06, 12:28

ale przynajmniej pozniej myje szyby od srodka :D.

a i po wypsikaniu wszystkiego plakiem, trzeba go przetrzec sucha szmatka, taka co nie zostawia wloskow :). teraz jest jakis nowy matowy ale nie wiem czy dobry?
ST205 WRC

ST202

Awatar użytkownika
Sawa
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2997
Rejestracja: 05-01-04, 08:38

Postautor: Sawa » 14-03-06, 10:52

Nie kupuj matowych, totalny syf, a w dodaktu jak popada deszcz (poplakowane boczki drzwi) i jak otwierasz drzwi to potem na boczkach zostają niemiłosierne zacieki...

Awatar użytkownika
elvitos
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 845
Rejestracja: 28-07-04, 00:31

Postautor: elvitos » 15-03-06, 10:27

dzieki :). nie wydam niepotrzebnie jak cos kasy. zostaje prz plaku zwyklym raz na rok ;). w sumie zeby miec matowe to wystarczy spryskac plynem do mycia szyb i juz jest matowe i czyste :)
ST205 WRC

ST202

Awatar użytkownika
FANKI
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2907
Rejestracja: 28-02-06, 19:10

Postautor: FANKI » 15-03-06, 17:56

udało mi sie dzisiaj wykombinować wolną "godzinkę" i toyotka wygląda w środku jak z salonu!! wziąłem pod uwage wszystkie podpowiedzi i użyłem najpierw ludwika a potem plak. to naprawdę sensowne połączenie. jest czyściutko i pachnąco...choć muszę poczekać, aż w aucie znowu będzie pachniało zapachem...a nie plakiem. dziękuje zatem za każdą podpowiedz

Awatar użytkownika
Szweda
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2975
Rejestracja: 16-11-05, 16:39

Postautor: Szweda » 16-03-06, 22:25

Dla palących w samochodzie kwestia przywrócenia zapachu pierwotnego to góra 20 km.. :)
Jezeli pomoglem, zawsze mozesz mi o tym powiedziec klikajac przycisk "pomogl" pod moim postem.

kebart
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 35
Rejestracja: 14-11-05, 23:28

Postautor: kebart » 19-03-06, 14:03

Kilka lat temu dorabiałem na myjni ręcznej, za czasów szkolnych i moge powiedzieć że najlepiej jest przecierać wewnętrzną tapicerkę bawełnianą mokrą szmatką, a jak są mocno zabrudzone to użyć delikatnego detergentu, przetrzeć odrazu na sucho i prysnąć plakiem(przy nanoszeniu plaku na szmatkę dużo wsiąka i się marnuje). Jest wiele rodzai plaków, na myjni używaliśmy o zapachu cytryny(lepszy zapach niż niektóre odświeżacze) i był dość wydajny i długo się utrzymywał na powierzchni. Nie pamiętam nazwy ani firmy, ale zawsze można podjechac na myjnie ręczną i popytać się to i owo, albo pogadać z szefem czy by nie odsprzedał trochę środków czyszczących.

Awatar użytkownika
Szweda
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2975
Rejestracja: 16-11-05, 16:39

Postautor: Szweda » 19-03-06, 14:16

Co do czyszczenia polecam ściereczki z microfibry czy jakoś tak. Bez detergentów wyczyścisz całe auto, miło szybko i przyjemnie, nie zostawia nitek. A polecam do silnych zabrudzeń (nie wiem jak sie nazywa) dostępne w marketach w działach motoryzacyjnych, butelka jak mr Muscle czyli nie sprey tylko dyfuzor, gówniana etykieta szaro seledynowa. Świetnie czyści, śmierdzi jak zdechły bawół ale szybko wietrzeje.
Jezeli pomoglem, zawsze mozesz mi o tym powiedziec klikajac przycisk "pomogl" pod moim postem.

Adam
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2678
Rejestracja: 26-12-03, 16:14

Postautor: Adam » 20-03-06, 23:22

Szweda pisze:Co do czyszczenia polecam ściereczki z microfibry czy jakoś tak.[...]

mi sie widocznie trafily jakies kiepskie egzemplarze. drogie jak 100 piorunow a efekty mizerne... szczerze odradzam niepotrzebny wydatek.
100 razy lepsze sa stare, bawelniane koszulki ;-)
mozna taka (w lecie) na myjni np. po umyciu zedrzec z siebie i docierac auto z resztek wody. efekt zaskoczenia wsrod pozostalych myjacych murowany :-D

Awatar użytkownika
elvitos
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 845
Rejestracja: 28-07-04, 00:31

Postautor: elvitos » 20-03-06, 23:51

Adam pisze:
Szweda pisze:Co do czyszczenia polecam ściereczki z microfibry czy jakoś tak.[...]

mi sie widocznie trafily jakies kiepskie egzemplarze. drogie jak 100 piorunow a efekty mizerne... szczerze odradzam niepotrzebny wydatek.
100 razy lepsze sa stare, bawelniane koszulki ;-)
mozna taka (w lecie) na myjni np. po umyciu zedrzec z siebie i docierac auto z resztek wody. efekt zaskoczenia wsrod pozostalych myjacych murowany :-D



popieram te sciereczki drogie i szybko wysychaja choc w zimie jak nie ma czasu to lepsza niz nic :).
koszulka, czesty motyw u mnie :) albo miekka bluza i jej rekaw w chlodniejsze dni :). jak cos to sie wypierze, a autko czysciutkie :D
ST205 WRC

ST202

Awatar użytkownika
Szweda
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2975
Rejestracja: 16-11-05, 16:39

Postautor: Szweda » 21-03-06, 00:20

Microfibre po prostu w domu mam i jestem zadowolony, nie wiem szczerze ile kosztuje, ale moim zdaniem działa ok. No i na pewno za szybko nie wysycha :roll:. Koszulaka fajny motyw jak sie jakoś pod nią wygląda. Jak ja bym swoją zdarł na myjni to śmiech na sali by był :-D :-D
Jezeli pomoglem, zawsze mozesz mi o tym powiedziec klikajac przycisk "pomogl" pod moim postem.