Nie wiem kto to był, starałem sie dowiedziec lecz niestety nie udało sie. Zawsze jak widze bądz słysze o takim wypadku zaczynam sie zastanawiac jak krótkie jest ludzkie zycie i czy jest sens ciągłej pogoni za niewiadomą, kiedy zycie ulatuje między palcami.
Jestem pragmatykiem, szkoda człowieka, zdaża się.
Życie może jest krótkie, ale wiesz, wolę się rozklepać przy dwóch paczkach niż żyć 50kmh. Jak mi sie jakies dzieci porodzą to zmienie zdanie.
[']
To smutne a wydawać by sie moglo że naszych samochodów to jakoś magicznie nie dotyczy.Wszyscy jesteśmy równi w takich sytuacjach.Smutne.Wyrazy wspólczucia dla rodziny,dzieci...