Panie i panowie...
wyobraźmy sobie sytuację gdy ktoś wbija nam się w tył auta, dokładnie w "boczny tył" a dokładniej w tył błotnika, uszkodzenie nie jest straszne, jest poprostu wgięta blacha a lakier zdarty...
podstawiamy się do blacharza/lakiernika no i słyszymy że trzeba lakierowac cały element (koleś obrazowo wymachuje rękoma i pokazuje nam ćwierć auta do lakierowania) no i koszty wszystkiego ... kosmiczne...
rozmawiałem z kolegą pracującym jako lakiernik w firmowym aso/salonie i powiedział że można spokojnie dobrać lakier i bez problemu pomalować tylko część elementu a granicę pomiędzy nowym lakierem a starym ładnie wycieniować i nie będzie widać różnicy.
chłopak zna się na rzeczy i naprawdę przykłada się do tego co robi, fachura.
no to dlaczego do cholery mówią że jedyną możliwością jest malowanie całego elementu? ja rozumiem że kasy chcą więcej... ale do cholery nie jak żyd za matkę!!!
jak to jest z tym lakierowaniem
- Pawciu
- Użytkownik
- Posty: 6803
- Rejestracja: 16-08-05, 11:27
- Pawciu
- Użytkownik
- Posty: 6803
- Rejestracja: 16-08-05, 11:27
- ELCOYOTE
- Użytkownik
- Posty: 2254
- Rejestracja: 03-11-05, 12:51
Z tego co widziałem Pawciu na twoim samochodzie
to troszke pracy jest trzeba duzo poklepac zeby bylo ok
z cieniowac tez musisz troszke zderzak i okolice uszkodzenia
bo idealnie nigdzie nie dobierzesz lakieru
potem trzeba zakonserwowac nadkole !
i wewnatrz autka tym bardziej (tam gdzie jest lewarek )
te miejsca w celicach sa najbardziej podatne na korozje
przypuszczam ze za 300 zł powinni zrobic to dobrze
a 450 to chyba przesada
to troszke pracy jest trzeba duzo poklepac zeby bylo ok
z cieniowac tez musisz troszke zderzak i okolice uszkodzenia
bo idealnie nigdzie nie dobierzesz lakieru
potem trzeba zakonserwowac nadkole !
i wewnatrz autka tym bardziej (tam gdzie jest lewarek )
te miejsca w celicach sa najbardziej podatne na korozje
przypuszczam ze za 300 zł powinni zrobic to dobrze
a 450 to chyba przesada
- __Buuu__
- Użytkownik
- Posty: 638
- Rejestracja: 13-04-06, 18:21
jak jezdzilem hyundaiem accentem to pewnego razu kobieta stwierdzila ze przejedzie mi swoim lanosem przez caly bok (zderzak,blotnik, drzwi, drzwi, blotnik, zderzak) to za malowanie tego wszystkiego zaplacilem 500 na zderzakach i drzwiach tylnich byly robione przejscia blotniki i drzwi przednie malowane cale
uwazam ze bylo wykonane to bardzo dobrrze nie bylo widac rzadnych roznic w odcieniu koloru
uwazam ze bylo wykonane to bardzo dobrrze nie bylo widac rzadnych roznic w odcieniu koloru
- Pawciu
- Użytkownik
- Posty: 6803
- Rejestracja: 16-08-05, 11:27
wkurza mnie najbardziej to że blacharz/lakiernik wyolbrzymia taki bzdet,
a jeszcze jak widzą że celica, to juz cena ponad stówkę do góry...
byłem najpierw u takiego kolesia i dopiero jak zajechałem to sobie przypomniałem że polecali go pseudo-mechanicy którzy sami robią fuszere, ale mam juz ciekawy namiar na gości którzy robili kugara dla mojego qmpla, podobno właściciel pilnuje osobiście jak pracownik robi.
a jeszcze jak widzą że celica, to juz cena ponad stówkę do góry...
byłem najpierw u takiego kolesia i dopiero jak zajechałem to sobie przypomniałem że polecali go pseudo-mechanicy którzy sami robią fuszere, ale mam juz ciekawy namiar na gości którzy robili kugara dla mojego qmpla, podobno właściciel pilnuje osobiście jak pracownik robi.
- ELCOYOTE
- Użytkownik
- Posty: 2254
- Rejestracja: 03-11-05, 12:51
- zarok
- Użytkownik
- Posty: 173
- Rejestracja: 26-09-05, 16:51
- Wojtas
- Użytkownik
- Posty: 2591
- Rejestracja: 29-09-05, 16:23