Celica II Tropic 1981 TA4C

Roczniki 1972-1985
wolek1993
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: 20-05-13, 11:29

Celica II Tropic 1981 TA4C

Postautor: wolek1993 » 03-01-14, 23:59

Jako że pierwsze generacje nie mają zbyt wiele tematów, dorzucę tu swój, niestety pewnie rzadko będę tu zaglądał, ale blog powinien być w miarę na bieżąco aktualizowany:
Blog Wordpress

Na dzisiaj po prostu skopiuję pierwsze dwa wpisy :)

Samochód:
Toyota Celica TA4C z 1981roku

Silnik:
1,6 z dwoma gaźnikami o oznaczeniu najprawdopodobniej 2T-B o mocy 105 koni mechanicznych.

Przeniesienie napędu:
Skrzynia 5 biegowa manualna.

Zawieszenie:
seria

Hamulce:
seria

Układ wydechowy:
seria

Układ dolotowy:
seria

koła:
*felgi 13"

Wnętrze:

seria beżowe


Krótki opis/historia samochodu:

Samochód wyjechał z fabryki jako wersja zadaszona potem stała się wersją Tropic, która była robiona w Niemczech na licencji firmy Griffith, która działała w latach 80 w US i modyfikowała generację II CP na wersję Sunchaser. Autko sprowadzone z Niemiec (prawie spod granicy francuskiej), pojechałem po niego osobiście, razem z Klaudią K (za co dziękuje serdecznie). Kupiony od pasjonata motoryzacji, starszego faceta, któremu zdrowie nie pozwala na naprawę samochodu.

Krótki opis planów zmian:

Rozebrać Toyotkę na części, oddać budę do malowania, rozebrać silnik, przejrzeć, wymienić wszystkie płyny, uszczelki i wszystkie części które będą wskazywały na spore zużycie, wyczyścić wnętrze, naprawić dach, wymienić części eksploatacyjne a na koniec szeroko rozumiany detaling :)

Termin:

Chciałbym skończyć auto w maju, czy się to uda, zobaczymy.

Zapraszam do śledzenia blogu, co jakiś czas (pewnie co weekend) powinny się pojawić aktualizację i informacje o aktualnych pracach przy samochodzie.

Zdjęcia:

Na koniec coś dla oka, zdjęcie świeżo po sprowadzeniu:

Obrazek
Ostatnio zmieniony 04-01-14, 15:33 przez wolek1993, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Suseł
Miłośnik
Miłośnik
Posty: 2591
Rejestracja: 01-01-08, 19:36

Postautor: Suseł » 04-01-14, 07:15

II gen :twisted:

PS. Proszę dostosować temat do regulaminu.
"If in doubt, flat out."
Colin McRae 1968-2007

Celica TA40A 1979 - sold
Celica TA40B 1980 - sold

Merc CL500 - for sale
Merc A150 - daily

wolek1993
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: 20-05-13, 11:29

Postautor: wolek1993 » 04-01-14, 15:34

Dzisiaj nareszcie znalazłem czas, żeby zacząć coś robić, szału nie ma, (mam tak mały zasób słów, że muszę się uciekać do wulgaryzmów) nie urywa, zrobiłem mało, większość czasu zajęło uporządkowanie miejsca abym w ogóle był w stanie coś zrobić.

Zacząłem od rozkręcania przodu, co widać na zdjęciach poniżej. Dużo śrub jest mocno zardzewiałych, więc kilka się urwało. Największym problemem są urwane śruby przy pozycyjnych, chyba będę musiał wymienić lewą lampę, a może uda się to jakoś ogarnąć.

Po dzisiejszym dniu stwierdzam: potrzebuje silnego odrdzewiacza, bez tego ani rusz.

Poniżej kilka zdjęć zrobionych na szybko, po skończeniu pracy. Na ostatnim widać urwane śrubki.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
groohaa1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 977
Rejestracja: 31-05-12, 22:41

Postautor: groohaa1 » 04-01-14, 19:29

Jak odbudujesz w oryginale wersje Tropic od podstaw to będzie malina i rarytas jakich mało!! Powodzenia!

Będą żółte blachy?

Dawaj więcej zdjęć!! :D

Awatar użytkownika
Lestat
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2980
Rejestracja: 20-07-07, 20:30

Postautor: Lestat » 04-01-14, 22:25

groohaa1 pisze:Będą żółte blachy?

a po co ma jakiś urzędas decydować co możesz zrobić ze swoim autem?

gratuluję autka, piękna bulwarówka
4a-ge power

Awatar użytkownika
Pawciu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6803
Rejestracja: 16-08-05, 11:27

Postautor: Pawciu » 05-01-14, 10:15

wolek1993 pisze:skończyć auto w maju

dwa lata temu też tak myślałem :wink:

wolek1993 pisze:Dużo śrub jest mocno zardzewiałych, więc kilka się urwało

to wszystko można naprawić dając nowe gwinty, akurat przy lampie można tę szpilkę wymienić.
ale jak możesz kupić ładne lub nowe lampy to nie ma sensu nad tym siedzieć.

groohaa1 pisze:Będą żółte blachy?

żółte blachy czasami okazują się ślepą uliczką

Lestat pisze:a po co ma jakiś urzędas decydować co możesz zrobić ze swoim autem?


to w większości przypadków martwy przepis, końserwatora nie interesuje co robisz z autem, właściciel i auto są tylko statystyką.

wolek1993
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: 20-05-13, 11:29

Postautor: wolek1993 » 05-01-14, 14:34

http://motowolek.wordpress.com/2014/01/ ... z-silnika/

Kolejny wpis :)

groohaa1 pisze:Jak odbudujesz w oryginale wersje Tropic od podstaw


Taki jest zamiar, niestety dość mało wiem o wersji Tropic, muszę trochę poczytać na co zwrócić uwagę, co zmienić żeby było w pełni taka jak powinna być.

groohaa1 pisze:Będą żółte blachy?


Decyzji jeszcze nie podjąłem, ale raczej skłaniam się ku żółtym. Są minusy, ale też jest sporo plusów które mi się przydadzą, szczególnie że autko nie będzie jeździło na co dzień lecz raz na jakiś czas, więc jeden przegląd i brak ciągłości OC są pewnymi plusami.

Pawciu pisze:dwa lata temu też tak myślałem


Nawet nie strasz, ojciec chciał w czerwcu zawieźć kumpla do ślubu tym autkiem.

Pawciu pisze:to wszystko można naprawić dając nowe gwinty


I w większości pewnie tak to będzie wyglądało.

Awatar użytkownika
Pawciu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6803
Rejestracja: 16-08-05, 11:27

Postautor: Pawciu » 05-01-14, 15:24

wolek1993 pisze: ale raczej skłaniam się ku żółtym. Są minusy, ale też jest sporo plusów

jedynym plusem dla Ciebie będzie bezterminowy przegląd,
ale to tak na prawdę tylko przegląd...
ubezpieczenie jest tanie więc to nie plus.

dodatkową korzyścią na przykład w moim przypadku jest brak zastosowania obecnych norm głośności wydechu (to akurat tylko mi się przyda w jakiejś podbramkowej sytuacji), ale osoby to też nie będzie dotyczyło bo ori wydechy są ciche.

Awatar użytkownika
groohaa1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 977
Rejestracja: 31-05-12, 22:41

Postautor: groohaa1 » 05-01-14, 15:55

aleście się czepili tych żółtych blach.

Jedyny ich niby minus to jest to że jak cię najdzie "wspaniały" pomysł wstawienia kompresorów, nitro, swapa na hemi, pomalowania na różowo w zielone paski, zrobienia z niego pickupa itp. lub wywiezienia do Brazyli albo sprzedania Ukraincowi to nie możesz ot tak.
Jeżeli tego w planach się nie ma, to minusów nie ma, a plusy -chciaż małe- nadal są :-D

Awatar użytkownika
Pawciu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6803
Rejestracja: 16-08-05, 11:27

Postautor: Pawciu » 05-01-14, 16:05

groohaa1 pisze:aleście się czepili tych żółtych blach.

małe plusiki nie zacierają minusów?

groohaa1 pisze: ich niby minus to jest to że jak cię najdzie "wspaniały" pomysł wstawienia kompresorów, nitro, swapa na hemi, pomalowania na różowo w zielone paski, zrobienia z niego pickupa itp

mam nitro, żaden przepis nie zabrania.

groohaa1 pisze:wywiezienia do Brazyli albo sprzedania Ukraincowi

nikt przy zdrowych zmysłach nie odda swojego klasycznego true JDM jakiemuś czarnuchowi albo ukraińcowi.
kasa to nie wszystko.

groohaa1 pisze: a plusy -chciaż małe- nadal są :-D

dla ustawodawcy auto zabytkowe to tylko statystyka, tak jak pisałem.
wystarczy popatrzeć na wyssane z palca problemy, które urzędy rzucają pod nogi ludziom sprowadzającym zabytkowe auta do PL i starającym się o rejestrację jako zabytek.

P.

Awatar użytkownika
Wojtas
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2591
Rejestracja: 29-09-05, 16:23

Postautor: Wojtas » 05-01-14, 18:26

Z zabytkiem można czasem nawet więcej, bo np. muscle car z wystającym przez maskę 3 gardzielowym kompresorem tylko na żółtych blachach wyjedzie na ulice.
Ale tak czy inaczej jak się nie ma znajomych to nie polecam żółtych blach.
TUNING, HAMOWNIA 4x4, STROJENIE, MECHANIKA WWW.GT4.COM.PL
https://www.facebook.com/gt4service

Awatar użytkownika
turman
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 573
Rejestracja: 29-12-03, 10:37

Postautor: turman » 16-01-14, 09:14

Gratki zakupu wypaśnej II :-D :-D :-D

Na oko z budą raczej nie będziesz miał dużo robótki. Wygląda na zdrową.

BTW z tymi żółtymi sam się zastanawiałem ale odpuściłem na razie temat.
I love Celica's !!! And I love my girls :)
Celica CP ST TA40 1,6 (2T-B) II gen. 1980 in progress 2T-B engine reconstruction
Celica LB XT RA40 2,0 (18R) II gen. 1979 2nd daily car "babcia" i ciągle "się robi się"
Celica CP ST TA40 1,6 (2T-B) II gen. 1980 RIP - dismantled for parts
Celica LB XT RA40 2,0 (18R) II gen. 1979 RIP - dismantled for parts
Celica CP GT RA63 2,0 (18R-G) III gen. 1982 in slow progress 18R-G engine reconstructed RIP - dismanted for parts
Celica CP ST TA60 1,6 (2T-B) III gen. 1983 daily car
Celica Supra L MA61L MkII 2,8i (5M-GE) II gen. 1982 in very, very slow progress
Previa TCR10 MkI 2,4i (2TZ-FE) I gen. 1990 family car

Awatar użytkownika
Pawciu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6803
Rejestracja: 16-08-05, 11:27

Postautor: Pawciu » 12-02-14, 21:05

i jak, dzieje się coś?

wolek1993
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: 20-05-13, 11:29

Postautor: wolek1993 » 19-04-14, 23:09

Żeby nie było wątpliwości, projekt nie umarł, ma pewien przestój. Trochę nowości się pojawiło:
http://motowolek.wordpress.com/category/toyota-celica/
Ale chwilowo czeka na więcej czasu. Pojawił się nowy projekt, autko muszę doprowadzić do stanu jeżdżącego potem dalej będzie czas dla Toyotki :)
Mam nadzieje że w lipcu skończę, teraz jest bez spiny, więc nie wiadomo kiedy skończę.

witek23
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 04-10-15, 09:03

Postautor: witek23 » 27-06-16, 18:47

Fajna sztuka!

wolek1993
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: 20-05-13, 11:29

Postautor: wolek1993 » 15-03-17, 10:35

Pawciu pisze:dwa lata temu też tak myślałem

Po upływie 3 lat, już rozumiem to bardzo dobrze :P

Celica długo długo stała nieruszana. Zawsze były inne rzeczy do roboty albo brakowało weny.
Ostatnio postanowiłem że trzeba się porządnie zabrać i nareszcie skończyć Toyotkę, bo szkoda żeby taki rarytasik leżał w częściach.

Buda czeka na doczyszczenie i naprawę wzmocnień pod podłużnicami, a w dokładniej to tylko blachy, która je trzyma z podłużnicami, plus dwie dziury w podłużnicy i jedna maluteńka w podłodze.

Jako że pogoda nie sprzyja żeby robić coś na dworze z budą (w garażu mam za mało miejsca), zabrałem się za czyszczenie i odnawianie poszczególnych elementów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tutaj kąpiel do odrdzewiania elektrolitycznego:
Obrazek

Obrazek

Ostatnie zdjęcie to mój problem :P Te lampy są już trochę zniszczone, rozkleiły mi się niemalże w rękach. chromowane kawałki są poniszczone, a te czarne są obdrapane. Macie jakiś pomysł jak to zrobić żeby wyglądały jak nowe? Z pomalowaniem na czarno nie ma problemu, ale jak zrobić ładny chrom na plastiku? Spray chromowy wyjdzie raczej przeciętnie. :roll: Folia obawiam się że będzie odchodzić i teraz nie wiem jak to przywrócić do stanu idealnego :-D

Awatar użytkownika
Grzegorz
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2039
Rejestracja: 06-01-04, 18:26

Postautor: Grzegorz » 15-03-17, 19:39

hydro grafika powinna załatwic sprawe ;-)
430hp/580Nm
480hp/610Nm
6xxhp/6xxNm in progres

Awatar użytkownika
Frugo
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2581
Rejestracja: 08-07-11, 00:17

Postautor: Frugo » 20-03-17, 10:57

Napylanie chromu elektrostatycznie - zrobi ci to firma, która regeneruje odbłyśniki w lampach :)

wolek1993
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: 20-05-13, 11:29

Postautor: wolek1993 » 08-04-17, 01:17

Pisałem już w sporo miejsc, wałaśnie o napylanie chromu ale nikt nie chce się podjąć zewnętrznego elementu ze względu na wytrzymałość takiej warstwy :) więc walczę dalej. Może się coś uda ogarnąć, mam jeszcze kilka pomysłów w zanadrzu :P

Matus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 4310
Rejestracja: 20-08-09, 22:17

Postautor: Matus » 11-04-17, 09:30

wpisz w google chromowanie natryskowe częstochowa :)
metalizacja próżniowa na zewnętrzne elementy to nieeee ;)