ST182 by Padaj2003 :)

Roczniki 1990-1993
Awatar użytkownika
Padaj2003
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1024
Rejestracja: 29-10-11, 15:17

Postautor: Padaj2003 » 17-08-18, 16:44

Tak wystartowałem na kompresorze z VI gen :) niestety jeszcze coś świruje u mnie, bo klima chwilę chłodzi po czym przestaje :( zastanawiam się czy nie jest to spowodowane wiązką za schowkiem, która jest nie dość, że z anglika to jeszcze z wersji z klimatronikiem i na podwójnym czujniku, a nie pojedyńczych (które na szczęście też mam) tak jak w zwykłej klimie. Będę jeszcze to weryfikował napewno, bo trochę denerwujące jest ciągłe wyłączanie i włączanie nawiewu, bo to załącza klimę na nowo. Raz nawet kontrolka załączonej klimy dziwnie mrugała :( możliwe żeby jeden czujnik wysyłał jej informację o temp, która przez sterownik ją wyłącza a drugi nie ma czym ją już pobudzić?

Natomiast co do poziomowania reflektorów przeszczep był łatwiejszy niż się obawiałem. Samo wyodrębnienie wiązki zajmuje nie mało czasu ale warto, bo mi tego brakowało często jak coś cięższego się do bagażnika wrzuciło. Ogółem bawimy się z 6-cioma przewodami sterującymi, 1 zasilającym i 2 masami. Sterowanie przeciągamy spod maski pod lewą nogę kierowcy i wpinamy w wolne miejsca w kostce (te wszystkie różowe.
Obrazek
Obrazek

Zasilanie też najwygodniej poprowadzić spod kostki obok, jak potrzeba pstryknę foto kostki. Można znależć gdzieś pod maska ale nie chciałem rozprówać oryginalnej wiązki, a tak jest najwygodniej chyba. Natomiast masy z silniczków przykręciłem wprost do budy :)

Awatar użytkownika
Fryc85
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2719
Rejestracja: 05-03-06, 14:38

Postautor: Fryc85 » 17-08-18, 21:20

I czy te kolory przewodów są oryginalnie w tych barwach?
Chodzi o sti to bym poleciał po kablach.


Gdzie to dalej idzie?gdzie jest jakiś sterownik do tego oprucz potencjometru?

Awatar użytkownika
Padaj2003
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1024
Rejestracja: 29-10-11, 15:17

Postautor: Padaj2003 » 18-08-18, 01:11

Kolory przewodów oryginalne, bo samej wiązki nie przerabiałem. Czy jest sterownik... wątpię, bo przekładałem samą wiązkę i wszystko działa po podłączeniu guzika sterującego. Wyjmij silniczki i sprawdź kabelki, bo na załamaniach naprawdę często pękają, miałem kilka i we wszystkich które były spękane.

Awatar użytkownika
Fryc85
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2719
Rejestracja: 05-03-06, 14:38

Postautor: Fryc85 » 07-09-18, 01:39

Dzieki wielkie za informacje (takze na PW)
Sprawdziłem zasilanie i jest ok
Idąc po kablach są wyłamane tam na końcu -wiec diagnoza była trafiona
Temat na jakąś chwile, więc na razie jeszcze tego nie skończyłem

Ogólnie nie ma sterownika tylko pozycje są jakoś zrealizowane na samym silniku.Jak to ogarnę to rozbiorę i przebadam zasadę działania.

Awatar użytkownika
Padaj2003
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1024
Rejestracja: 29-10-11, 15:17

Postautor: Padaj2003 » 08-09-18, 03:30

Cieszę się, że mogłem jakoś pomóc :)
Natomiast co do silniczków to z tego co pamiętam wszystkie przewody są wlutowane w jakąś płytkę, ale co na niej jeszcze jest nie pamiętam ale mam gdzieś jeszcze takie, które będę napewno starał się reanimować to cyknę fotkę poglądową.

Awatar użytkownika
Padaj2003
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1024
Rejestracja: 29-10-11, 15:17

Re: ST182 by Padaj2003 :)

Postautor: Padaj2003 » 06-08-19, 17:58

Dawno już nic nie uaktualniałem, bo nic specjalnego się nie działo ale już mały czas na mały Update :D
Po długiej walce z klimatyzacją wkońcu udało mi się ją odpalić tak jak należy. Zdobyłem odpowiednią wiązkę i co się okazało była jeszcze jedna kostka do wpięcia, a znalazła się przyklejona do wiązki tuż przy samym tunelu. Wymagała małej korekty z mojej strony, ponieważ jeden ząbek w mojej wiązce był zaślepiony ale wystarczyło go spiłować. Tak czy inaczej wszystko działa jak należy i upalne dni już mi nie straszne :-D

Obrazek
Obrazek

No i wkońcu przyszła pora żeby zobaczyć co w trawie piszczy = wymiana uszczelki pod głowicą. Auto sporadycznie jeździło w dłuższe trasy, a jak już się przytrafiło ze zbiorniczka wyrównawczego wyrzucało płyn chłodniczy, przy czym wskaźnik temperatury tego nie wykazywał. Rozległo pocenie przy pokrywie zaworowej też prosiło się o usunięcie. Dla wielu sprawa banalna, dla mnie, laika, którego serwis silnika kończył się na wymianie filtrów i płynów nie lada wyzwanie. Dzięki wsparciu i radom OLO85 oraz Macieja Razmusa jakoś się chyba udało. Nie było łatwo, to co znalazłem pod pokrywą zaworów przerażało mnie co może być dalej, wszechobecny silikon, nagar, uszczelki twardości plastiku, sama pokrywa odkręcana palcami mimo śrub na wkrętak ;) mozolne godziny czyszczenia silna chemią, szorowani i wkońcu malowania jakoś zaczęło to wyglądać. Przy okazji wszystkie przewody podciśnień wymienione na nowe, bo stare kruszały albo pękały przy zdejmowaniu. na koniec postaram się zrobić listę części i kosztorys napraw.
Prawie bym zapomniał, żeby nie było za kolorowo wracając z zregenerowaną głowicą z Głogowa, złośliwość rzeczy martwych dała o sobie znać. Kilka km za Głogowem w Clio 2 (1.4 16v) przy wyprzedzaniu rozpadł się pasek rozrządu. Uziemiony z rodzinka na pokładzie i drugim silnikiem do zrobienia 3 dni przed wyjazdem na wakacje załamywałem ręce. Po krótkiej rozmowie z Maciejem przybył nam na ratunek wraz ze swoją rodzinką. Nie wiem czy ktoś jeszcze może się pochwalić, że był holowany Celica z Red Topem pod maska ;) tak czy inaczej Wielkie Dzieki i szacun Ci za to :absolute:

Wracając do tematu mała fotorelacja od czego zaczynałem i co tam znalazłem
ObrazekObrazekObrazek
Przepustnica pełna nagaru i oleju, wszystko zostało doczyszczone i na nowo uszczelnione
ObrazekObrazek

Niestety okazało się, że tylko 1 gniazdo czwartej świecy było suche, a reszta wyglądała mniej więcej tak
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na całe szczęście uszczelka nie przepalona nigdzie, olej z płynem chłodniczym się nie mieszał więc sporo płukania mnie ominęło ale kanały wodne pozatykane, uszczelka wyglądała jakby ją ktoś smarem grafitowym nasmarował i się rozpadała zatykając wszystko.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ogółem stan zapocenia, nagar i ogólny bałagan odstraszał ale co.... Ja nie zrobię? ;D
Z polecenia Macieja głowica została zawieziona do szlifierni Pana Andrzeja Kurczyńskiego w Głogowie gdzie przeszła małe spa. Została dokładnie umyta, pozbawiona nagarów, pomierzona i została sporządzona długa lista co z nią dalej trzeba zrobić. Ogółem poszła pełna regeneracja, od planowania, przez luzy zaworowe, przetoczenie gniazd zaworowych z dotarciem zaworów, wymiana uszczelniaczy zaworowych i same wałki itd itp (koszt po 1090zł - po zniżce z polecenia Macieja zaokrąglone do 1000zł)

Trzeba było zrobić małe zakupy :)
- Zestaw uszczelek pokrywy zaworów - 123,47 zł
- Uszczelka głowicy - 95,21zł
- Pasek rozrządu - 102zł
Obrazek
- Pasek klinowy wielorowkowy - 21,95zł
- Pompa wodna - 120,86zł
- Zestaw śrub głowicy - 44,18zł
- Pierścienie uszczelniające - 21,30zł
- Kopułka rozdzielacza zapłonu - 62,22zł
- Palec rozdzielacza - 13,48zł
- Uszczelki kolektora wydechowego - 125,09zł
- Uszczelki kolektora dolotowego - 55,60zł
Obrazek
- Uszczelka Gaset nr.22271-74050 - 7,08zł
- Kołki głowicy nr.90253-13017 - 14,49zł
- Uszczelka nr.23293-88360 - 17,22zł
- Oring aparatu zapłonowego nr.90099-14090 - 15,49zł
- Napinacz nr.13540-88382 - 232,67zł
- Uszczelka nr.22215-74380 - 25,42zł
- Uszczelka nr.19127-74040 - 19,82zł
- Uszczelka nr.16341-88381 - 47,88zł
Obrazek
- Podkład VHT - 56zł
- Motim srebrny - 49.99zł
- Motip czewony - 49.99zł
- Przewód podciśnienia FMIC 10mm dł.1m - 29zł
- Przeód podciśnienia FMIC 4mm dł.4m - 48zł
Obrazek

Po czym wróciła głowica ... czysta, naoliwiona aż szkoda było zakładać :,)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pokrywa zaworów również umyta dokładnie i pomalowana
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Skoro pokrywa jest już ładna to czemu nie kolektory dolotu i kilka innych pierdołek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I tak na sucho, nie mogłem się powstrzymać
Obrazek

No ale trzeba było składać dalej :) o dziwo na dole już nie było tak źle jak u góry, tłoki sztywno trzymały się i nie puszczały oleju po zalaniu, w samym bloku brak nawet ryski :) gładziutkie jak lustro.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

W pierwszej kolejności wymiana pompy wody, trochę zabawy z nią było. Najpierw łepek od jedynej śruby na krzyżak się rozleciał, później próbowałem wykrętakiem ją potraktować ale ten postanowił się ukruszyć i narobić większego problemu. Na szczęście udało się dojść do niej z drugiej strony i ją rozwiercić.
Obrazek

Wszystko cacy no to zakładamy głowicę, wcześniej przykręciłem już do niej co nie co, bo dojście od strony grodzi znacznie ogranicza możliwość wsadzenie reki z kluczem, a co dopiero już kręcenia nim. Niestety i tu nie było kolorowo, znowu miałem problem z włożeniem nowych śrub od głowicy, sam wałek uniemożliwia dojście do otworu i trzeba było go znacznie zluzować. Może ma ktoś na to jakiś patent?
Obrazek

Wskoczyła też nowo kopułka rozdzielacza z nowym palcem, uszczelka i oringiem, żeby i tu nic nie ciekło.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wszystko ładnie i pięknie, ale zachciało mi się ładne śrubki zakładać i niestety 2 albo wadliwe albo nie wiem co z nimi było bo zerwały się nie stawiając żadnego poru na kluczu... niestety jedna w kolektorze dolotowym a druga w osłonie kolektora wydechowego (ale z tą jeszcze jest ja powalczyć). O dziwo kilka dni było wszystko ładnie i pięknie po czy auto zaczęło się momentalnie przegrzewać. Symptomy: wyplówanie wody przez zbiorniczek wyrównawczy, górny wąż chłodnicy gorący ale dolny zimny. Obstawiałem termostat albo zapowietrzenie chłodnicy.... termostat wymieniałem w zeszłym roku dlatego przy remoncie nie było on wymieniany ponownie i tu było zaskoczenie bo to właśnie on był winowajcą. Po wymianie na stary ( tylko ten miałem pod ręką) i odpowietrzeniu układu wszystko minęło ale trzeba będzie zamówić na zaś nowy termostat.... tym razem już z ASO.

Przy okazji wyczyściłem też zbiorniczek od płynu wspomagania, po blisko 2 godzinach walki udało mi się przywrócić jego "przeźroczystość". Teraz widać poziom płynu i drożność siatki, która zatrzymuje syf z układu.... u mnie wyglądała na początku jak gąbka ale jest już ogarnięte
Ostatnio zmieniony 11-11-19, 16:15 przez Padaj2003, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Padaj2003
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1024
Rejestracja: 29-10-11, 15:17

Re: ST182 by Padaj2003 :)

Postautor: Padaj2003 » 14-08-19, 20:40

Ostatnio autko zrobiło małego psikusa, chwilę po wyjeździe z parkingu od tak sobie zgasło i nie chciało już odpalić. Po wielu, wielu próbach odpaliło na chwilę po czym znowu zgasło i tak w sumie z 3 razy na odcinku około 1km. Rozrusznik kręci normalnie ale coś go jakby odcinało i nie chce zaskoczyć. Nie chciałem jej tak męczyć jeszcze przed samym ratuszem więc zadzwoniłem po pomoc w zholowaniu żeby widowiska nie robić ale czekała mnie mała niespodzianka. Schylam się pod auto, a tam zaczepu nie ma :eek: na belce nawet żadnego śladu po nim (w STI miałem) także coś trzeba było poradzić ;) a że ostatnio coś mam pecha to i linkę wkońcu trzeba było kupić.
Obrazek
Obrazek

rafał 1
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 311
Rejestracja: 27-07-16, 13:42

Re: ST182 by Padaj2003 :)

Postautor: rafał 1 » 15-08-19, 22:29

I jak ogarnołeś już czemu nie chciała odpalić.
Może to pompa paliwa.

Awatar użytkownika
Padaj2003
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1024
Rejestracja: 29-10-11, 15:17

Re: ST182 by Padaj2003 :)

Postautor: Padaj2003 » 16-08-19, 09:43

Odpukać w niemalowane, rozgrzewałem ją kilka razy i nic się nie dzieje, ale przyczyny trzeba będzie itak szukać.

Awatar użytkownika
Fryc85
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2719
Rejestracja: 05-03-06, 14:38

Re: ST182 by Padaj2003 :)

Postautor: Fryc85 » 18-08-19, 19:06

Robiłeś rozpoznanie odnośnie malowania kolektora i pokrywy?

Jakoś papierem trzeba jechać czy bezposrednio po mysiu i odtłuszczaniu?Tak mi przez myśl przeszło malowanie jak lezy to wszystko wymyte bo mam taki srebrno satyna alu spray temperaturow.Ale mem słabe zaufanie do sprayów jak nittro go zmywam a to jeszcze na alu sam nie wiem...

Awatar użytkownika
Padaj2003
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1024
Rejestracja: 29-10-11, 15:17

Re: ST182 by Padaj2003 :)

Postautor: Padaj2003 » 18-08-19, 20:59

Malowałem w ciemno, wierząc w to, co na puszkach było napisane tzn. że odporne na smary, oleje, benzyne itp. Wszystko dokladniie najpierw wyszorowałem mała szczoteczką drucianą, później chemia, odtłuszczanie i podkład... a nawet i 2-3 warstwy czasami. Dopiero po tym kilka warstw właściwego koloru aż do dokładnego pokrycia. Jak masz wszystko na wierzchu to myślę, że warto pomalować, zawsze to inaczej wygląda jak się przy kimś otworzy maskę ;)

Awatar użytkownika
bartek_asik
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 6237
Rejestracja: 10-11-06, 10:48

Re: ST182 by Padaj2003 :)

Postautor: bartek_asik » 18-08-19, 21:28

Nooo Panie! Pod maską to wygląda prze zacnie ;)
セリカ ST182 - sold
Swift GTi Rally - sold
セリカ ST162 - rally
Corolla E12 - sold
Doblo 263 Power - sold
Chevy TrailBlazer - for sale
next daily? Tundra? RAM?

"Mąż tam w świecie za funtem odkładał funt
Na Toyotę przepiękną aż strach"

Awatar użytkownika
hube
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1047
Rejestracja: 09-10-16, 08:33

Re: ST182 by Padaj2003 :)

Postautor: hube » 19-08-19, 08:05

Zdjęcie piecyka na stole zawsze przyprawia mnie o banan na twarzy :-)
Bardzo ładnie wyszło !
hube

Awatar użytkownika
Fryc85
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2719
Rejestracja: 05-03-06, 14:38

Re: ST182 by Padaj2003 :)

Postautor: Fryc85 » 19-08-19, 20:01

No smaki mnie nabierają na malowanie :-) zobacze czy zdąże z czasem narazie wiązkę przerabiam ale ciężko dychać w garażu jak nie jest murowany.

Awatar użytkownika
Padaj2003
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1024
Rejestracja: 29-10-11, 15:17

Re: ST182 by Padaj2003 :)

Postautor: Padaj2003 » 27-08-19, 21:01

Zakupów ciąg dalszy :) czy my mamy już naprawdę takie stare auta, że nawet co niektórzy mechanicy głupiej lampy nie mają? No cóż, problem rozwiązany, a zapłon ustawiony na 11 :)
Cena z Allegro: 128,99 zł
Obrazek

Zakładając stary termostat po awarii zamiennika miałem nadzieję, że trochę dłużej pojeździ.... no cóż, trzeba było wymienić i tym razem już oryginalny + nowy korek, zobaczymy czy teraz będzie zasysało górny wąż chłodnicy kiedy niemalże wszystko wymienione, chociaż coś wiatraki się załączać nie chcą :(
Coś po tym remoncie cała masa takich pierdół zaczyna się sypać jak na złość.
Ceny z ASO:
Termostat nr 90916-03075 - 217,22zł
Korek chłodnicy nr 16401-36030 - 86,20zł
Obrazek
Ostatnio zmieniony 11-11-19, 15:50 przez Padaj2003, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Fryc85
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2719
Rejestracja: 05-03-06, 14:38

Re: ST182 by Padaj2003 :)

Postautor: Fryc85 » 27-08-19, 21:24

Patrzyles jakiej firmy był zamiennik?

Awatar użytkownika
Padaj2003
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1024
Rejestracja: 29-10-11, 15:17

Re: ST182 by Padaj2003 :)

Postautor: Padaj2003 » 28-09-19, 21:41

No i się narobiło, auto coraz częściej gasło przy próbach odpalenia co doprowadzało mnie już do białej gorączki. Przyczyn i porad na FB nie mało, kilka można było od razu odhaczyć, bo albo nie było przy nich nic robione albo wręcz przeciwnie. Co ciekawe im cieplej miałem w kabinie tym częściej nie odpalało, a jak już odpaliło to po kilku minutach gasło. Później zaraz przed gaśnięciem zapalała się kontrolka Check Engine i zaraz odcięcie zapłonu. Z tego też powodu prosta decyzja: wyciągamy komputer. Po krótkich oględzinach znalazłem tylko 1 uszkodzony kondensator, o dziwo nie był spuchnięty, a wylany dołem. Nie wyglądało to ciekawie ale udało mi się wylutować i odpalić auto. Póki co kilka km zrobione ale zobaczymy jak będzie w słoneczne dni kiedy kabina się nagrzeje ;)

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
PaF
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 299
Rejestracja: 03-09-10, 21:59

Re: ST182 by Padaj2003 :)

Postautor: PaF » 10-10-19, 12:19

W mojej było podobnie z odpalaniem i gaśnięciem, czek itd. W dwóch komputerach zdiagnozowany był ten sam kondensator odpowiedzialny za problemy z zapłonem i wtryskiem. W jednym się już wylał a w drugim tylko puchł po pewnym czasie. Mówiąc w skrócie czas i ciepły garaż zaszkodziły tym wiekowym komputerom.

Awatar użytkownika
Pawlow
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 396
Rejestracja: 17-04-16, 23:26

Re: ST182 by Padaj2003 :)

Postautor: Pawlow » 10-10-19, 14:36

U mnie dokładnie ten sam kondensator (http://www.celica-club.org.pl/viewtopic.php?f=64&t=44924&start=20#top). Tyle, że u mnie check palił się i gasł albo palił się jak "świeczka". Oczywiście kod błędu nie możliwy do odczytania bo brak sygnału. :P

Zapłon na 11? Czemu nie na 10 tak jak manual? Pytam, bo sam też ustawiałem zapłon po zrobieniu rozrządu i wszyscy trąbili mi o 10.

Piękna ta celina, to samo pod maską. <3

Awatar użytkownika
Padaj2003
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1024
Rejestracja: 29-10-11, 15:17

Re: ST182 by Padaj2003 :)

Postautor: Padaj2003 » 10-10-19, 21:15

[quote="Pawlow"Zapłon na 11? Czemu nie na 10 tak jak manual? Pytam, bo sam też ustawiałem zapłon po zrobieniu rozrządu i wszyscy trąbili mi o 10.[/quote]

Fajnie, że się podoba autko ale jeszcze długa droga przede mną :)
Zapłon na 11, bo tak mi kiedyś BartekAsik ustawiał (z lekkim wyprzedzeniem) i albo placebo, albo rzeczywiście troszkę lepiej idzie... ale takie same zmiany czuję jak wypada mi podczas jazdy silencer z tłumika :lol: