GT4 A ST185 / Żułw

wroobel · Postautor: **wroobel** » 20-07-09, 11:03

_zulw007_ pisze:Tak ma to byc EBC i chciałbym zeby w tym było przy okazji turbo timer i dodatkowo odczytywało pare parametrów
MBC nie chce bo to lipa i tyle

EBC z pewnego punktu widzenia to też lipa. Jedno i drugie steruje tylko boostem. A gdzie paliwo, zapłon?? Łatwo przy takiej zabawie o zbyt wysokie EGT.

ELCOYOTE · Postautor: **ELCOYOTE** » 20-07-09, 12:24

a ja nie widze sensu kupować EBC bo to jednym słowem kupa kasy w błoto
po co ? co chwile zmieniasz doładowanie ?
masz taki ładny actuator który też majątek kosztował
i nie potrafisz ustawić boosta ??? :lol:

_zulw007_ · Postautor: **_zulw007_** » 20-07-09, 17:06

Dziekuje bardzo

Nio własnie nie potrafie a mbc kumplowi dałem

jezdze na seryjnym doładowaniu i narazie mi to wystarcza , ale puzniej może byc juz za mało

A co do reszty pomiarów to też mam je na uwadze

pasqual · Postautor: **pasqual** » 20-07-09, 17:50

wroobel pisze:EBC z pewnego punktu widzenia to też lipa. Jedno i drugie steruje tylko boostem. A gdzie paliwo, zapłon?? Łatwo przy takiej zabawie o zbyt wysokie EGT.

dokladnie ... to polsrodki

_zulw007_ pisze:Tak ma to byc EBC i chciałbym zeby w tym było przy okazji turbo timer i dodatkowo odczytywało pare parametrów

to sienawet jakos nazywa

SA ecu ..

i masz wszystko wlacznie z logowaniem danych

Wojtas · Postautor: **Wojtas** » 20-07-09, 19:41

takie rzeczy to tylko w erze :-D

ale ecu to wydatek paru tysiecy :-)

hin · Postautor: **hin** » 21-07-09, 09:27

Do jakiegoś tam poziomu seryjne ecu daje rade sobie z paliwem i zapłonem.

To samo auto z dobrym ebc będzie jeździło zdecydowanie lepiej niż z "inną" metodą kontroli doładowania

zakładanie standalone-a tylko po to żeby podnieść lekko ciśnienie doładowania.... trochę przerost formy nad treścią

pasqual · Postautor: **pasqual** » 21-07-09, 10:28

hin pisze:Do jakiegoś tam poziomu seryjne ecu daje rade sobie z paliwem i zapłonem.

bez wskaznika EGT i szerokiej AFR sie nie obejdzie

hin pisze:zakładanie standalone-a tylko po to żeby podnieść lekko ciśnienie doładowania.... trochę przerost formy nad treścią

ta zawsze mozna podniesc .... tylko zalezy od podejscia na ile kalkulujemy silnik , jesli nam nie zalezy na dlugotrwalym bezproblemowym uzytkowaniu ..... to Bostujmy do oporu ....

niestety prawda jest taka ze zeby to zrobic bezpiecznie i z glowa to trzeba monitorowac EGT i AFR i tu mamy jedno z logiczniejszych wyjsc Zeitronixa ...

~1300 PLN z tego co pamietam moze ciut taniej

wiec tak robimy deko bosta czy to EBC czy MBC
zwiekszajac bostajest wiecej powietrza , pasuje wiecej paliwa ...... ??? zmiana wtryskow ???? ... (jelsi zrobi sie to proporcjonalnie seryjne ecu powinno ogarnac bez ingerencji w mape co najwyzej wolne obroty beda przelane i nierowne )

idac dalej mamy wiekszy bost , wiecej powietrza wiecej paliwa .... wiecej mieszanki w cyklu ...czyli potrzeba wicej czasu na spalenie (jesli nie zmienimy to rosnie EGT czy nam sie podoba czy nie jak np u Poganina )

czyli co trzeba wyprzedzic zaplon ???? i tu jest ciekawe pytanie , ile seryjne ecu jest w stanie supportowac ???????????????????????????????????????? i jak do tematu podejsc ??

Hin masz jakis pomysl ???

oczywisciew ze mozna sprobowac to ustawic na seryjnym ale bedzie to kulec i dopiero prkatyka (EGT AFR ) pokaze na ile to bepieczne przy czym nie gewarantuje efektu o ktory nam chodzi czyli znaczny wzrost mocy ....

mozna to potraktowac swinia .....

ale popatrzmy , po tym wszystkim mamy :
MBC/EBC koszt ???
EGT sensor / AFR wide ????? (tego kosztu raczej nie pominiemy ) zeitron ~1300PLN
swinia ~700-900PLN

czy nie lepiej deko dolozyc i miec wszystko w jednym zamiast zlepku x devajsow ???
do tego wszystko pod kontrola , bost , mapa , zaplonu , paliwo ...... wszystko w jednym

PS: tylko moje zdanie

hin · Postautor: **hin** » 21-07-09, 18:04

No tak, tylko że zaczynamy dyskusje na oddzielny temat. Generalnie nowych pomysłów nie mam bo temat był przerabiany niejednokrotnie przez nie jedną osobę.

pasqual pisze:idac dalej mamy wiekszy bost , wiecej powietrza wiecej paliwa .... wiecej mieszanki w cyklu ...czyli potrzeba wicej czasu na spalenie (jesli nie zmienimy to rosnie EGT czy nam sie podoba czy nie jak np u Poganina )

czyli co trzeba wyprzedzic zaplon ???? i tu jest ciekawe pytanie , ile seryjne ecu jest w stanie supportowac ???????????????????????????????????????? i jak do tematu podejsc ??

no way man

nie ma czegoś takiego jak więcej czy mniej czasu na spalenie większej czy mniejszej ilości mieszanki
to nie drewno w kominku
Jak zwiększysz boost w silniku (gdy pozostałe parametry zostaną te same, szczególnie liczba oktanowa paliwa) to z zasady zapłon opóźniasz nie przyspieszasz
a to dlatego że im mieszanka "gęstsza" tym spala się szybciej

Oczywiście, jeśli mierzysz bardzo wysoko to ekonomicznie najlepiej będzie zapiąć od razu sa, ale nie przesadzajmy, facet chce podnieść nieco doładowanie i z miejsca doradzać mu się standalone-a?
Każdy ma swoje zdanie i opinie, ja standalone polecił bym tylko jeśli autor planował by jakies powiedzmy circa >375 HP w krótkim czasie

Ja myślę tak- podam na przykładzie silnika IIIgen, bo nie znam zbyt dobrze II gen ile pompuje oem, ile ogarnia ecu itd:
więc taki silnik seryjny/ seryjne ecu zwykle bez problemu ogarnia jakiś tam overboost; w III gen jest to 1.1 bar. I podnosząc do tego poziomu doładowanie ja ograniczył bym się dla bezpieczeństwa do wskaźnika boost i egt. Choć i bez nich raczej żadne wybuchy się nie wydarzą.
Powyżej tego poziomu już trzeba czymś sterować. I tu można już myśleć o standalone-ach, świniach i innych.
Natomiast wide afr w zasadzie jeśli nie stroisz sam i nie bawisz się w "poprawianie mapy" bym odpuścił. Jest drogi i mało przydatny tylko do jazdy....

pasqual · Postautor: **pasqual** » 21-07-09, 18:12

hin pisze:nie ma czegoś takiego jak więcej czy mniej czasu na spalenie większej czy mniejszej ilości mieszanki
to nie drewno w kominku
Jak zwiększysz boost w silniku (gdy pozostałe parametry zostaną te same, szczególnie liczba oktanowa paliwa) to z zasady zapłon opóźniasz nie przyspieszasz
a to dlatego że im mieszanka "gęstsza" tym spala się szybciej

obawiam sie ze jestes w delikatnym bledzie ...

i coznaczy "gestsza" u ciebie

hin · Postautor: **hin** » 21-07-09, 18:19

Cóż, przykro mi że tak myślisz. Ale jestem otwarty na dyskusję.

gęstsza= więcej molekuł tlenu i paliwa w odpowiedniej proporcji/ jednostkę objętości

Ponadto robimy burdel w temacie więc albo kończymy dyskusje, albo przenosimy się na PW albo moderator wydziela

_zulw007_ · Postautor: **_zulw007_** » 21-07-09, 21:31

Hmmm ciekawie ciekawie ogólnie to chce miec doładowanie na poziomie 1 bar-a ze wzgledu na to że silnik na pewno dłużej pożyje i nie będzie miał aż takich męczarni , przemyslałem sobie wszystko i jeżeli będę dalej chciał mieć te upragnione 300 koników pod maską to wtenczas będę robił swapa na 3SGTE III gen. tak będzie najrozsądniej i najbezpieczniej bo wydaje mi się że silnik III generacji 3SGTE dysponujący mocą już na samym wejsciu 255 km to uzystaknie o te 50 km wiecej nie bedzie dla niego aż takim dużym ciosem w użytkowaniu a nieżeli gdzie z mojego bym musiał wykrzesac te 100 km gdzie już by miał pewne obciażenie napewno.
Także zbieram sobie graty i będę montował w ten silnik napewno zimą będę robił FMIC .
Co o takim planie sądzicie chyba będzie najbardziej optymalny pod wzgledem kosztów itp.??

wroobel · Postautor: **wroobel** » 21-07-09, 22:04

_zulw007_ pisze:Hmmm ciekawie ciekawie ogólnie to chce miec doładowanie na poziomie 1 bar-a ze wzgledu na to że silnik na pewno dłużej pożyje i nie będzie miał aż takich męczarni , przemyslałem sobie wszystko i jeżeli będę dalej chciał mieć te upragnione 300 koników pod maską to wtenczas będę robił swapa na 3SGTE III gen. tak będzie najrozsądniej i najbezpieczniej bo wydaje mi się że silnik III generacji 3SGTE dysponujący mocą już na samym wejsciu 255 km to uzystaknie o te 50 km wiecej nie bedzie dla niego aż takim dużym ciosem w użytkowaniu a nieżeli gdzie z mojego bym musiał wykrzesac te 100 km gdzie już by miał pewne obciażenie napewno.
Także zbieram sobie graty i będę montował w ten silnik napewno zimą będę robił FMIC .
Co o takim planie sądzicie chyba będzie najbardziej optymalny pod wzgledem kosztów itp.??

Ścieżkę do 300koni w rev3 masz już przetartą :wink:

_zulw007_ · Postautor: **_zulw007_** » 21-07-09, 22:06

dokładnie

hin · Postautor: **hin** » 21-07-09, 22:23

300 km to żadne specjalne obciążenie dla dobrze zrobionego i używanego z pomocą głowy silknika IIgen.

_zulw007_ · Postautor: **_zulw007_** » 22-07-09, 08:26

hin pisze:300 km to żadne specjalne obciążenie dla dobrze zrobionego i używanego z pomocą głowy silknika IIgen.

Tylko ze wydłubanie 300km z II gen. To wyjdzie drożej niż wyciagniecie 300km z III gen. Chyba że jestem w błedzie?

wroobel · Postautor: **wroobel** » 22-07-09, 10:05

hin pisze:300 km to żadne specjalne obciążenie dla dobrze zrobionego i używanego z pomocą głowy silknika IIgen.

Byc może da się tylko, że ja nie znam nikogo kto z IIgen zrobił 300koni z seryjnym turbo

Szweda · Postautor: **Szweda** » 22-07-09, 10:07

_zulw007_ pisze:Tylko ze wydłubanie 300km z II gen. To wyjdzie drożej niż wyciagniecie 300km z III gen. Chyba że jestem w błedzie?

Ale wez pod uwage zakup zdrowego 3S-GTE rev3, a z drugiej strony po pobieznych ogledzinach masz silnik w naprawde niezlej kondycji.

hin · Postautor: **hin** » 22-07-09, 14:25

KLIK:
http://robertgt4.dyn.pl:8585/3sgte/

tak w skrócie strony 16 i 17 albo gdzieś te okolice

Szczegółowo: całość

Showkemp · Postautor: **Showkemp** » 22-07-09, 15:32

wroobel pisze:Byc może da się tylko, że ja nie znam nikogo kto z IIgen zrobił 300koni z seryjnym turbo

Znasz.

wroobel · Postautor: **wroobel** » 22-07-09, 16:24

Nie znam