Dzięki za wszelkie porady.
A w sprawie tych specyfików do malowania to co polecacie - jakie firmy?
[ Dodano: 30-10-10, 21:05 ]Nastała jesień, więc za pierwszym wskazaniem Wojtasa biorę się za blacharkę a dokładnie progi.
Przy okazji reanimacji progów - grzechem by było nie zajrzeć w inne newralgiczne miejsca, o których zresztą zostałem uprzedzony wcześniej przez poprzednika:
Pafciu, jednak da się zdjąć zderzak bez totalnej demolki tyłu
ale fakt na myślenie straciłem więcej czasu niżli bym go rozbebeszył. Koniecznie trzeba wywalić tylna blendę (też ją malnę bo ma inny odcień - po przeróbce)
Przy okazji dokonałem "małego druciarstwa" z fotelem pasażera, bo zaniemógł mechanizm przesuwania go po złożeniu. Dodatkowa blaszka przysłoniła urwany kawałek aluminium. Została dogięta i zadrutowana
(W czerwonej strzale zdało to egzamin i chodzi już 3ci rok)
No i na koniec powędrował we właściwe miejsce
Do oglądania F1 - jak znalazł
Z tą masą nie powinien jednak załamać mi podłogi - w pokoju rekreacyjno-medialno-sportowym