Chciałem dziś przymocować komputer od tempomatu i zonk. Miejsce zajęte przez komputer od immobilizera. Chyba komputer od tempomatu pójdzie w rejon komputera od silnika. Dostęp łatwiejszy a miejsca pod panelem nawiewu jest sporo. Zastanawiam się tylko czy na USA nigdy nie było immobilizera tak jak na Japonię?
Na szczęście nie ze wszystkim jest pod górkę.
Taśma od poduszki jest przygotowana na podpięcie dingsa przy kierownicy. Piny są, trzeba tylko do wtyczki dołożyć kabelków.
Są w podłodze zaznaczone miejsca do zamontowania wajchy ruszającej pedałem gazu. Trzeba tylko wywiercić dziury. Miejsca jest mało i zastanawiam się cały czas czy prościej wwiercić się pod deską rozdzielczą, czy dać sobie z tym spokój i podpiąć linkę od silniczka prosto do przepustnicy.
W wiązce idącej pod deską rozdzielczą jest też miejsce na wyprowadzenie kabli do czujnika sprzęgła. ( ten biały plastikowy języczek u góry )
Pod akumulatorem jest miejsce na przykręcenie całego silniczka od tempomatu. Problemem poliftowych wersji 3sge będzie wadząca wielka puszka rezonansowa wystająca w stronę chłodnicy. Ja od stycznia nie mam już tego problemu
5S-FE
3S-GE polift
Dzięki fotce od majstra wszyscy mogą zobaczyć jak to wygląda. Hip Hip Hura dla majstra. Składajcie mu podziękowania na PW albo na maila