ST202 by samiks10
- samiks10
- Użytkownik
- Posty: 104
- Rejestracja: 02-08-16, 17:56
ST202 by samiks10
Witam!
Po długich poszukiwaniach w końcu udało się kupić auto marzeń
Samochód:
- Toyota Celica ST202 1995r. 377tyś km
Silnik:
- 3SGE rev3(dzięki Pawlow)
- kable WN Magnecor KV 85
- olej Millers CFS 5w40
- Denso platynowe PK20R8#4
- sylikonowe wężyki podciśnień
Przeniesienie napędu:
- raczej seria
Zawieszenie:
- seria
Hamulce:
- przednie tarcze nacinane, poza tym chyba seria
Układ wydechowy::
- seria
Układ dolotowy:
- seria
Koła:
- felgi JAPAN RACING JR5 17X7,5 ET35 5X100/114,3 MATT GM
- opony TOYO Proxes Sport 215/45/R17
Wnętrze:
- fotele Type R
- śmieszna biała gałka zmiany biegów z wytartym napisem TRD
Audio:
- radio Sony CDX-GT620U
- z przodu głośniki HERTZ DCX 165.3 podpięte pod wzmacniacz
- wzmacniacz U-Dimension 2 kanałowy 150W RMS
- drzwi wygłuszone 1cm pianka
Body:
- przedni zderzak od GT4
- maska GT4
- jakieś dokładki progów
- przednie i tyle dokładki chyba laminat
Inne:
- Klimatyzacja
- CB radio było ale wymontowałem(używam zamiast tego yanosika)
Krótki opis/historia samochodu:
- Wyjechałem pociągiem z Bydgoszczy o 23 na oględziny auta w Roztoce Wielkiej (wschodnia część Polski pod południową granicą) wróciłem około 22 następnego dnia już na kołach. Od razu mi wpadła w oko m.in. dlatego, że miała front GT4(do szczęścia brakuje jeszcze spoilera) i dosyć dobrze prezentowała się blacharsko oraz mechanicznie. Celina miała niby remont silnika 10tyś km temu oraz posiada 2 letnią instalacje LPG(BRC, dobre graty) z butlą w kole. Auto ma być moim daily car'em i mam nadzieje jeździć tą Celicą do końca życia Z czasem chce ją doprowadzić do perfekcji na tyle na ile środki pozwolą(części albo nie ma albo są za kosmiczną cene )
Krótki opis planów zmian:
- profesjonalna konserwacja podwozia
- poprawki lakiernicze, może nowy lakier
- tylne lampy JDM
- spoiler GT4
- czyszczenie komory silnika
- nowy wydech
- wstawienie katalizatora(ktoś wyciął i wstawił rure)
- audio
- wygłuszenie
- kosmetyka wnętrza
- naprawa klimatyzacji
Kilka fotek po kupnie:
Po długich poszukiwaniach w końcu udało się kupić auto marzeń
Samochód:
- Toyota Celica ST202 1995r. 377tyś km
Silnik:
- 3SGE rev3(dzięki Pawlow)
- kable WN Magnecor KV 85
- olej Millers CFS 5w40
- Denso platynowe PK20R8#4
- sylikonowe wężyki podciśnień
Przeniesienie napędu:
- raczej seria
Zawieszenie:
- seria
Hamulce:
- przednie tarcze nacinane, poza tym chyba seria
Układ wydechowy::
- seria
Układ dolotowy:
- seria
Koła:
- felgi JAPAN RACING JR5 17X7,5 ET35 5X100/114,3 MATT GM
- opony TOYO Proxes Sport 215/45/R17
Wnętrze:
- fotele Type R
- śmieszna biała gałka zmiany biegów z wytartym napisem TRD
Audio:
- radio Sony CDX-GT620U
- z przodu głośniki HERTZ DCX 165.3 podpięte pod wzmacniacz
- wzmacniacz U-Dimension 2 kanałowy 150W RMS
- drzwi wygłuszone 1cm pianka
Body:
- przedni zderzak od GT4
- maska GT4
- jakieś dokładki progów
- przednie i tyle dokładki chyba laminat
Inne:
- Klimatyzacja
- CB radio było ale wymontowałem(używam zamiast tego yanosika)
Krótki opis/historia samochodu:
- Wyjechałem pociągiem z Bydgoszczy o 23 na oględziny auta w Roztoce Wielkiej (wschodnia część Polski pod południową granicą) wróciłem około 22 następnego dnia już na kołach. Od razu mi wpadła w oko m.in. dlatego, że miała front GT4(do szczęścia brakuje jeszcze spoilera) i dosyć dobrze prezentowała się blacharsko oraz mechanicznie. Celina miała niby remont silnika 10tyś km temu oraz posiada 2 letnią instalacje LPG(BRC, dobre graty) z butlą w kole. Auto ma być moim daily car'em i mam nadzieje jeździć tą Celicą do końca życia Z czasem chce ją doprowadzić do perfekcji na tyle na ile środki pozwolą(części albo nie ma albo są za kosmiczną cene )
Krótki opis planów zmian:
- profesjonalna konserwacja podwozia
- poprawki lakiernicze, może nowy lakier
- tylne lampy JDM
- spoiler GT4
- czyszczenie komory silnika
- nowy wydech
- wstawienie katalizatora(ktoś wyciął i wstawił rure)
- audio
- wygłuszenie
- kosmetyka wnętrza
- naprawa klimatyzacji
Kilka fotek po kupnie:
Ostatnio zmieniony 06-07-18, 22:06 przez samiks10, łącznie zmieniany 8 razy.
- samiks10
- Użytkownik
- Posty: 104
- Rejestracja: 02-08-16, 17:56
Dzięki już poprawione, jakby ktoś potrzebował to tutaj jest tutorial jak wrzucać zdjęcia z google drive żeby było widać
Od momentu kupna:
- Wymieniłem przednie wycieraczki na BOSCH 19 i 21'
- Celice umyłem i nawoskowałem
- Została też wyczyszczona w środku
- Pasy się nie zwijały, zastosowałem sposób znaleziony na forum i teraz zwijają się jak nowe (umyć środkiem do tapicerki, wysuszyć i wypsikać z 2 stron sylikonem do uszczelek w sprayu)
- naprawiłem zamek drzwi kierowcy (rozłożyłem wyczyściłem i nasmarowałem - niestety musiałem zrobić to 3 razy w ciągu kilku dni. Problemem okazał się jeden pin zabezpieczający dzielony na pół, był już wyrobiony i co jakiś czas zacinał się w zamku. Ostatecznie go wywaliłem i teraz zamek chodzi jak nowy.)
- dołożyłem brakujące spinki m.in. w podsufitce(2) i podszybiu(3)
- wyrzuciłem CB radio
W międzyczasie odebrałem trochę gratów z ASO
- dzięki diagnozie ChrisTheSting oraz krrizz wymieniłem zawór odmy wraz z uszczelką(która po tylu latach kruszyła się w rękach) i wężem
- Auto od początku miało problem z wolnymi obrotami(falowanie obrotów, wypadanie zapłonów, zapach niedopalonej benzyny) w związku z czym:
*sprawdziłem błędy, również w trybie testowym(nic nie wykazało) dzięki za tut
*zmierzyłem rezystancje przewodów WN łącznie z kopułką(ok, maksymalnie 13k ohm)
*przetestowałem sprawność sondy wg. poradnika z forum(wszystko w normie) dzięki za fajny poradnik
*wykręciłem świece i tu był pies pogrzebany!
- wymieniłem świece na Denso platynowe PK20R8#4(większość objawów ustała - obroty przestały falować, zapłony wypadać i auto odżyło) zresztą zobaczcie sami:
W planach na najbliższy czas:
- wymienić wszystkie przewody podciśnień
- zmienić olej wraz z filtrem
- wymiana kopułki, palca rozdzielacza oraz wszystkich uszczelek aparatu zapłonowego(cieknie olej gdzieś)
- ustawienie zapłonu
Od momentu kupna:
- Wymieniłem przednie wycieraczki na BOSCH 19 i 21'
- Celice umyłem i nawoskowałem
- Została też wyczyszczona w środku
- Pasy się nie zwijały, zastosowałem sposób znaleziony na forum i teraz zwijają się jak nowe (umyć środkiem do tapicerki, wysuszyć i wypsikać z 2 stron sylikonem do uszczelek w sprayu)
- naprawiłem zamek drzwi kierowcy (rozłożyłem wyczyściłem i nasmarowałem - niestety musiałem zrobić to 3 razy w ciągu kilku dni. Problemem okazał się jeden pin zabezpieczający dzielony na pół, był już wyrobiony i co jakiś czas zacinał się w zamku. Ostatecznie go wywaliłem i teraz zamek chodzi jak nowy.)
- dołożyłem brakujące spinki m.in. w podsufitce(2) i podszybiu(3)
- wyrzuciłem CB radio
W międzyczasie odebrałem trochę gratów z ASO
- dzięki diagnozie ChrisTheSting oraz krrizz wymieniłem zawór odmy wraz z uszczelką(która po tylu latach kruszyła się w rękach) i wężem
- Auto od początku miało problem z wolnymi obrotami(falowanie obrotów, wypadanie zapłonów, zapach niedopalonej benzyny) w związku z czym:
*sprawdziłem błędy, również w trybie testowym(nic nie wykazało) dzięki za tut
*zmierzyłem rezystancje przewodów WN łącznie z kopułką(ok, maksymalnie 13k ohm)
*przetestowałem sprawność sondy wg. poradnika z forum(wszystko w normie) dzięki za fajny poradnik
*wykręciłem świece i tu był pies pogrzebany!
- wymieniłem świece na Denso platynowe PK20R8#4(większość objawów ustała - obroty przestały falować, zapłony wypadać i auto odżyło) zresztą zobaczcie sami:
W planach na najbliższy czas:
- wymienić wszystkie przewody podciśnień
- zmienić olej wraz z filtrem
- wymiana kopułki, palca rozdzielacza oraz wszystkich uszczelek aparatu zapłonowego(cieknie olej gdzieś)
- ustawienie zapłonu
- samiks10
- Użytkownik
- Posty: 104
- Rejestracja: 02-08-16, 17:56
Wymieniłem przewody podciśnień(niestety zbrakł mi dobry metr tego 4mm ale niedługo zamówię)
|
Tak to wyszło:
Silnik zaczął odczuwalnie inaczej pracować, zresetowałem więc ECU poprzez wyjęcie bezpieczników EFI, ECU i Hazard na minute. Po tym zabiegu pojeździłem trochę na samej benzynie i teraz silnik pracuje bardziej stabilnie oraz lepiej wkręca się na obroty(a może tylko mi się wydaje xd).
Przed kolejną operacją zrobiłem płukankę silnika(Millers Oils Engine Flush).
Wymieniłem olej(Millers CFS 5w40) wraz z filtrem z ASO oraz nową uszczelką śruby spustowej miski olejowej.
Co ciekawe uszczelka miała zbyt małą średnice wewnętrzną i nie chciała przejść przez śrubę, więc musiałem ją trochę rozpiłować. Dokręciłem śrubę momentem 37nm i jest okej, nic nie cieknie.
Odebrałem kolejne graty i wziąłem się za aparat zapłonowy.
Aparat został rozebrany, wyczyszczony, sprawdzony według manuala(wszystko w porządku) i złożony na nowych częściach.
Podczas montażu samego aparatu pojawił się mały problem, otóż po raz pierwszy robiąc wszystko według manuala coś nie pasowało. Aparat nie chciał wejść, dopiero obrócenie go o 180* zdało rezultat. Nie wiedziałem jednak czy tak może być, czy przez to coś nie jest przestawione i tutaj dzięki dla carsik za szybką pomoc w dziale szybkich pytań i odpowiedzi Po prostu 'każdy obrót wału o 360 stopni to 180 stopni dla wałka'
Zazwyczaj jak coś sam naprawiasz to zdarzy się też coś popsuć więc mi udało się urwać czujnik ciśnienia oleju.
Zmieniłem żarówki na OSRAM Night Breaker Unlimited i poprawa na drodze w nocy jest kolosalna(fakt, że stare żarówki były już na wykończeniu).
Niestety mam tylko zdjęcie zrobione na szybko w dzień.
W międzyczasie pojawił się mały problem a nawet dwa, bo okazało się, że błotniki są przegnite pod konserwacją. Na ten moment znalazłem 2 dziury ale za waszą radą zacząłem demontować dokładki zderzaków i progów i tam też jest nieciekawie. Tak więc teraz priorytetem jest zrobienie blacharki i konserwacja przed zimą.
|
Tak to wyszło:
Silnik zaczął odczuwalnie inaczej pracować, zresetowałem więc ECU poprzez wyjęcie bezpieczników EFI, ECU i Hazard na minute. Po tym zabiegu pojeździłem trochę na samej benzynie i teraz silnik pracuje bardziej stabilnie oraz lepiej wkręca się na obroty(a może tylko mi się wydaje xd).
Przed kolejną operacją zrobiłem płukankę silnika(Millers Oils Engine Flush).
Wymieniłem olej(Millers CFS 5w40) wraz z filtrem z ASO oraz nową uszczelką śruby spustowej miski olejowej.
Co ciekawe uszczelka miała zbyt małą średnice wewnętrzną i nie chciała przejść przez śrubę, więc musiałem ją trochę rozpiłować. Dokręciłem śrubę momentem 37nm i jest okej, nic nie cieknie.
Odebrałem kolejne graty i wziąłem się za aparat zapłonowy.
Aparat został rozebrany, wyczyszczony, sprawdzony według manuala(wszystko w porządku) i złożony na nowych częściach.
Podczas montażu samego aparatu pojawił się mały problem, otóż po raz pierwszy robiąc wszystko według manuala coś nie pasowało. Aparat nie chciał wejść, dopiero obrócenie go o 180* zdało rezultat. Nie wiedziałem jednak czy tak może być, czy przez to coś nie jest przestawione i tutaj dzięki dla carsik za szybką pomoc w dziale szybkich pytań i odpowiedzi Po prostu 'każdy obrót wału o 360 stopni to 180 stopni dla wałka'
Zazwyczaj jak coś sam naprawiasz to zdarzy się też coś popsuć więc mi udało się urwać czujnik ciśnienia oleju.
Zmieniłem żarówki na OSRAM Night Breaker Unlimited i poprawa na drodze w nocy jest kolosalna(fakt, że stare żarówki były już na wykończeniu).
Niestety mam tylko zdjęcie zrobione na szybko w dzień.
W międzyczasie pojawił się mały problem a nawet dwa, bo okazało się, że błotniki są przegnite pod konserwacją. Na ten moment znalazłem 2 dziury ale za waszą radą zacząłem demontować dokładki zderzaków i progów i tam też jest nieciekawie. Tak więc teraz priorytetem jest zrobienie blacharki i konserwacja przed zimą.
- krrizz
- Klubowicz
- Posty: 2343
- Rejestracja: 07-05-06, 13:40
Samiks10 - ewidentnie twoja Celica to Anglik, bo którz inny zamontował by tyle szkockiej kraty
Cieszę się że ratuje się kolejne GT, a wracając do świec to aż wstyd że poprzedni właściciel nie wymieniał jednych z podstawowych materiałów eksploatacyjnych
3mam kciuki i powodzenia w projekcie - oby tylko japońska stal była łaskawa przy odbudowie
Cieszę się że ratuje się kolejne GT, a wracając do świec to aż wstyd że poprzedni właściciel nie wymieniał jednych z podstawowych materiałów eksploatacyjnych
3mam kciuki i powodzenia w projekcie - oby tylko japońska stal była łaskawa przy odbudowie
- samiks10
- Użytkownik
- Posty: 104
- Rejestracja: 02-08-16, 17:56
Trochę się działo w międzyczasie, prawdę mówiąc nie było czasu nawet spokojnie usiąść i coś dodać.
Jakiś czas temu zatrzymała mnie policja i przyczepili się, że przegląd auta był na kartce a nie w dowodzie(niestety poprzedni właściciel to zaniedbał), chcieli zabrać mi dowód rejestracyjny ale nie zgodziłem się, bo niby na jakiej podstawie? Tak więc panowie służbiści zaczęli sprawdzać całe auto i przelecieli dosłownie wszystko od gaśnicy i bieżników opon po rysy na szybie i głośność wydechu(nie mieli czym zmierzyć ). Ostatecznie znaleźli krople oleju na asfalcie, która wyciekła mi z uszczelki korka miski i za to postanowili wypisać 50zł i zatrzymać dowód więc dopięli swego. Na nic tłumaczenie, że sam to zauważyłem tego samego dnia i podjechałem do ASO kupić uszczelkę w celu wymiany(miałem przy sobie nową uszczelkę i fakturę z czasem 20 min wcześniej). Dowód poleciał do Tarnowa i zajęło im to prawie 4 tygodnie, dopiero kilka dni temu udało mi się go odzyskać i mogę Celinke w końcu przerejestrować
W oczekiwaniu na dowód oddałem auto do blacharza, który wspawał łatki w miejsce tych dziur w nadkolach, reszte zacząłem robić sam.
Przyszły w końcu kable WN Magnecor KV 85
Zdjąłem dokładki zderzaków i progów, żeby ocenić postępy rudej i w sumie nie jest źle.
Tu fotka pod marketem
Aktualnie czeka mnie kilka poprawek blacharsko-lakierniczych w środku oraz wymiana uszczelniacza prawej półosi wraz z olejem w skrzyni.
Jakiś czas temu zatrzymała mnie policja i przyczepili się, że przegląd auta był na kartce a nie w dowodzie(niestety poprzedni właściciel to zaniedbał), chcieli zabrać mi dowód rejestracyjny ale nie zgodziłem się, bo niby na jakiej podstawie? Tak więc panowie służbiści zaczęli sprawdzać całe auto i przelecieli dosłownie wszystko od gaśnicy i bieżników opon po rysy na szybie i głośność wydechu(nie mieli czym zmierzyć ). Ostatecznie znaleźli krople oleju na asfalcie, która wyciekła mi z uszczelki korka miski i za to postanowili wypisać 50zł i zatrzymać dowód więc dopięli swego. Na nic tłumaczenie, że sam to zauważyłem tego samego dnia i podjechałem do ASO kupić uszczelkę w celu wymiany(miałem przy sobie nową uszczelkę i fakturę z czasem 20 min wcześniej). Dowód poleciał do Tarnowa i zajęło im to prawie 4 tygodnie, dopiero kilka dni temu udało mi się go odzyskać i mogę Celinke w końcu przerejestrować
W oczekiwaniu na dowód oddałem auto do blacharza, który wspawał łatki w miejsce tych dziur w nadkolach, reszte zacząłem robić sam.
Przyszły w końcu kable WN Magnecor KV 85
Zdjąłem dokładki zderzaków i progów, żeby ocenić postępy rudej i w sumie nie jest źle.
Tu fotka pod marketem
Aktualnie czeka mnie kilka poprawek blacharsko-lakierniczych w środku oraz wymiana uszczelniacza prawej półosi wraz z olejem w skrzyni.
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 12
- Rejestracja: 26-06-17, 20:22
- samiks10
- Użytkownik
- Posty: 104
- Rejestracja: 02-08-16, 17:56
Nie mają oplotu, po co na podciśnienia? W jednym miejscu chyba tylko jest potrzebny zbrojony, bo tak jest w oryginale. Sylikonowe węże są trwalsze niż gumowe. Ja za całość zapłaciłem coś koło 120zł
Ostatnio zmieniony 20-02-18, 09:14 przez samiks10, łącznie zmieniany 1 raz.
- Zewus
- Użytkownik
- Posty: 3062
- Rejestracja: 13-03-09, 16:46
- samiks10
- Użytkownik
- Posty: 104
- Rejestracja: 02-08-16, 17:56
- samiks10
- Użytkownik
- Posty: 104
- Rejestracja: 02-08-16, 17:56
Jakiś czas temu wymieniłem uszczelniacz prawej półosi oraz przy okazji olej w skrzyni biegów. Ostatecznie okazało się, że śruby do wlewania i spuszczania oleju ze skrzyni też trzeba było wymienić, bo stare miały już zjechane łby i klucz kiepsko łapał
Stary olej ze skrzyni wyglądał i cuchnął okropnie
Radzę uważać na zamienniki uszczelniaczy półosi, mi przysłali kompletnie rózny od oryginału.
Ostatecznie zamówiłem części z ASO i do tego nowy olej do skrzyni Millers EE TRANSMISSION 75w90. Różnica w pracy skrzyni ogromna - ciszej chodzi, silnik lżej się kręci oraz biegi wchodzą bardziej płynnie Marka Millers Oils coraz bardziej zaskakuje
Stary olej ze skrzyni wyglądał i cuchnął okropnie
Radzę uważać na zamienniki uszczelniaczy półosi, mi przysłali kompletnie rózny od oryginału.
Ostatecznie zamówiłem części z ASO i do tego nowy olej do skrzyni Millers EE TRANSMISSION 75w90. Różnica w pracy skrzyni ogromna - ciszej chodzi, silnik lżej się kręci oraz biegi wchodzą bardziej płynnie Marka Millers Oils coraz bardziej zaskakuje