Lestat pisze:na fabrycznej
też robie na fabrycznej tylko w zupełnie innym miescie ;D
Lestat pisze:hehe celina przeszła badanie techniczne i wcale nie polegało na podjechaniu do znajomego diagnosty, bo zależało mi na liście rzeczy do zrobienia na już, i tak:
uszczelniacze półosi - to wiemy
luzy na drążku kierowniczym
do wymiany gumy stabilizatora z tyłu i tyle badanie sprawności amortyzatorów pokazało ok.75% chociaż ich tam nie ma spaliny w normie
Lestat pisze:być może gdyby nie usłyszał, że lada dzień będzie zrobione to by nie podbił, może miał dobry dzień itp. raz mi nie podbił, bo nie miałem jednego stopu i żarówki przy sobie do zmiany na miejscu.
dobra dość oftopa
Armin pisze:Lestat pisze:być może gdyby nie usłyszał, że lada dzień będzie zrobione to by nie podbił, może miał dobry dzień itp. raz mi nie podbił, bo nie miałem jednego stopu i żarówki przy sobie do zmiany na miejscu.
dobra dość oftopa
podobnie jak Lestat, jeżdżę na przeglądy na fabryczną w Krakowie i uważam, ze są robione naprawdę rzetelnie. Szczerze - wolę jechać tam , gdzie auto jest rzeczywiście diagnozowane niż tam gdzie "za flaszkę" przybija się pieczątkę.
Mihu sorry za OT. Twoja Celica bardzo mi się podoba i oczywiscie życzę powodzenia na przeglądzie
el_kapitan pisze:Matus pisze:mihu, to dobrze że za darmo
U nas chyba się płaci wg takiego długiego cennika za sprawdzenie poszczególnych poprzednio uszkodzonych rzeczy
u nas jak nie przejdziesz to nie płacisz.
Matus pisze:el_kapitan pisze:Matus pisze:mihu, to dobrze że za darmo
U nas chyba się płaci wg takiego długiego cennika za sprawdzenie poszczególnych poprzednio uszkodzonych rzeczy
u nas jak nie przejdziesz to nie płacisz.
Na pewno? Ostatnio będąc na ustawieniu zbieżności na takiej stacji diagnostycznej czytałem na ścianie taki wieeeelki cennik z napisem w stylu: "opłata za ponowny przegląd niesprawnych elementów" czy coś takiego. I były tam pieczątki UDT albo coś w tym stylu