Srebrna VII 2000r VVTi

Roczniki 2000-2005
Awatar użytkownika
Grzybek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 573
Rejestracja: 27-12-11, 21:56

Postautor: Grzybek » 27-04-13, 11:08

ładne felgi i od razu auto fajniej się prezentuje ;)

Awatar użytkownika
kamwu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1759
Rejestracja: 05-07-11, 07:41

Postautor: kamwu » 28-04-13, 20:49

Dawidd pisze:ok. 300zł Jamex i MTS ale to podobno mega badziew
Sęk w tym, że jeszcze nie znalazł się ani jeden, co by udowodnił, że to badziew... Jak narazie ta opinia brała się tylko z ceny.
Obrazek
RIP

Awatar użytkownika
Stich
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2511
Rejestracja: 28-05-07, 22:48

Postautor: Stich » 29-04-13, 00:44

kamwu pisze:
Dawidd pisze:ok. 300zł Jamex i MTS ale to podobno mega badziew
Sęk w tym, że jeszcze nie znalazł się ani jeden, co by udowodnił, że to badziew... Jak narazie ta opinia brała się tylko z ceny.


to załóż i nam powiedz jak chcesz dowieść jakie to one są niedoceniane :wink:

Awatar użytkownika
kamwu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1759
Rejestracja: 05-07-11, 07:41

Postautor: kamwu » 29-04-13, 00:55

Stich pisze:
kamwu pisze:
Dawidd pisze:ok. 300zł Jamex i MTS ale to podobno mega badziew
Sęk w tym, że jeszcze nie znalazł się ani jeden, co by udowodnił, że to badziew... Jak narazie ta opinia brała się tylko z ceny.


to załóż i nam powiedz jak chcesz dowieść jakie to one są niedoceniane :wink:
Ale dlaczego ja mam dowodzić? Jak narazie to Ty po nich jechałeś, a Ciebie nie podejrzewam o założenie tak tanich sprężyn. A ja nie zwykłem wypowiadać się negatywnie na temat czegoś, czego nie używałem... Jak masz jakieś przykłady problemów z tymi sprężynami, to bardzo chętnie o tym posłucham. Bo jak narazie widziałem, że na forum wiele osób je założyło, a nikt jeszcze nie zgłaszał żadnych problemów. Jak dotąd zdarzała się conajwyżej szydera z ich powodu...
Obrazek

RIP

Awatar użytkownika
Stich
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2511
Rejestracja: 28-05-07, 22:48

Postautor: Stich » 29-04-13, 06:28

kamwu pisze:
Stich pisze:
kamwu pisze:
Dawidd pisze:ok. 300zł Jamex i MTS ale to podobno mega badziew
Sęk w tym, że jeszcze nie znalazł się ani jeden, co by udowodnił, że to badziew... Jak narazie ta opinia brała się tylko z ceny.


to załóż i nam powiedz jak chcesz dowieść jakie to one są niedoceniane :wink:
Ale dlaczego ja mam dowodzić? Jak narazie to Ty po nich jechałeś, a Ciebie nie podejrzewam o założenie tak tanich sprężyn. A ja nie zwykłem wypowiadać się negatywnie na temat czegoś, czego nie używałem... Jak masz jakieś przykłady problemów z tymi sprężynami, to bardzo chętnie o tym posłucham. Bo jak narazie widziałem, że na forum wiele osób je założyło, a nikt jeszcze nie zgłaszał żadnych problemów. Jak dotąd zdarzała się conajwyżej szydera z ich powodu...


wiele osób?? ja znam jedną ale nie sugerował bym się opinią tej osoby. Twoje twierdzenie, że sa ok jest równie bezpodstawne jak moje, że nie są, bo żaden z nas nie ma z nimi doświadczenia więc możemy sobie gdybać. jedyne czego sie nauczyłem przy modach w celice to to, że nic co tanie nie jest dobre więc z braku empirycznych dowodów moja opinia opiera sie na tym doświadczeniu.
koniec spamu w temacie kolegi z mojej strony.

Awatar użytkownika
kamwu
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1759
Rejestracja: 05-07-11, 07:41

Postautor: kamwu » 29-04-13, 12:23

Stich, ale jak wklepiesz w wyszukiwarkę, to się dowiesz, że może nawet kilkanaście osób deklarowało posiadanie jamexów u siebie w celicach. A ile osób jest takich, które się tym nie chwalą? Pewnie trochę się znajdzie... I nie zgłaszają żadnych problemów. Takie springi ma u siebie FenikStyle i jeżdżę tym autem na przemian ze swoim i powiem szczerze, że u niej po zmianie z H&R na Jamexy, auto jest dużo stabilniejsze na zakrętach i przyjemniejsze w jeździe niż moje na seryjnych springach. Więc narazie to Ty nie masz doświadczenia z tymi sprężynami, a jedziesz po nich tylko i wyłącznie ze względu na cenę. Wiadomo, że nie są to górnolotne sprężyny, że te droższe na torze będą pewnie lepiej się zachowywać i pewnie więcej zniosą. Ale po co pakować springi za tausena do codziennej jazdy?

I to nie jest spam, bo ciągle się odnoszę do "ok. 300zł Jamex i MTS ale to podobno mega badziew" co jest plotką przenoszoną tylko przez ludzi myślących podobnie jak Ty. To są springi ekonomiczne i jako takie sprawują się nieźle.
Obrazek

RIP

Awatar użytkownika
Stich
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2511
Rejestracja: 28-05-07, 22:48

Postautor: Stich » 29-04-13, 18:05

kamwu pisze:Stich, ale jak wklepiesz w wyszukiwarkę, to się dowiesz, że może nawet kilkanaście osób deklarowało posiadanie jamexów u siebie w celicach. A ile osób jest takich, które się tym nie chwalą? Pewnie trochę się znajdzie... I nie zgłaszają żadnych problemów. Takie springi ma u siebie FenikStyle i jeżdżę tym autem na przemian ze swoim i powiem szczerze, że u niej po zmianie z H&R na Jamexy, auto jest dużo stabilniejsze na zakrętach i przyjemniejsze w jeździe niż moje na seryjnych springach. Więc narazie to Ty nie masz doświadczenia z tymi sprężynami, a jedziesz po nich tylko i wyłącznie ze względu na cenę. Wiadomo, że nie są to górnolotne sprężyny, że te droższe na torze będą pewnie lepiej się zachowywać i pewnie więcej zniosą. Ale po co pakować springi za tausena do codziennej jazdy?

I to nie jest spam, bo ciągle się odnoszę do "ok. 300zł Jamex i MTS ale to podobno mega badziew" co jest plotką przenoszoną tylko przez ludzi myślących podobnie jak Ty. To są springi ekonomiczne i jako takie sprawują się nieźle.


cóż, kazdy ma prawo do swojej opinii, to jest podobno wolny kraj :wink:

Dawidd
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 13-09-12, 11:48

Postautor: Dawidd » 29-04-13, 18:33

Ależ wymiana :P Zdecydowałem się na kupno tych v-maxx`ów -35. Jutro zamawiam, mają być do 10 dni bo sklep zamawia prosto z Holandiii. Co do tych Jamexów to napisałem że podobno mega badziew bo czytałem tak na innych forach, sam z nimi do czynienia nie miałem także nie będę nikomu polecał ani odradzał.

Awatar użytkownika
Martyna
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 90
Rejestracja: 15-08-12, 21:25

Postautor: Martyna » 01-05-13, 08:54

to moze ja ostatecznie rozwiaze wasza zagadke odnosnie jamexów :lol:
kupiłam celice i chciałam obniżać ją od razu, ciągle o tym paplałam i paplałam więc w super prezencie dostałam jamexy, nie zastanawiając się nad tym co to w ogóle za firma i bez czytania opinii pojechałam do mechanika i zapakowałam je od razu w biedne teraz podwozie celicy.
Minęły 3 dni przez które zdążyłam przejechać może 20km i całe zawieszenie zaczęło niemiłosiernie stukać, pukać nawet na namniejszej dziurce :eek: ale myślę sobie...ok, spoko, niedużo jeżdże do wiosny może to wszystko wytrzyma i wtedy wymienie te sprezyny na coś innego...i co? przed założeniem sprawność amorów 80%, po zimie i prawie niejeżdżeniu sprawność amortyzatorów 8% :-D także nie warto, może to też taka kwestia, że to są bardzo, naprawdę BARDZO twarde sprężyny dlatego też wszystko jest sztywniejsze i dlatego jeżdżenie po dziurach jest nieprzyjemne, dodatkowo niski profil opon...no ale mimo wszystko uważam, ze tak nie powinno być :roll: dlatego odradzam każdemu :wink:

Matus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 4310
Rejestracja: 20-08-09, 22:17

Postautor: Matus » 01-05-13, 08:59

Martyna, a może dlatego że miałaś stare amortyzatory, które ułożyły się do normalnych sprężyn i obniżenie od razu je zabiło... Jak się zmienia sprężyny to razem z amortyzatorami...

A testy sprawności na przeglądzie to jakiś żart, bo jak zarzucisz odpowiednio twardy gwint to mimo super prowadzenia i stabilności wyjdzie Ci bardzo słaby wynik, bo auto będzie podskakiwać :)

Aniel
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 15-08-12, 21:31

Postautor: Aniel » 01-05-13, 12:56

jamexy :eek:
Ostatnio zmieniony 01-05-13, 15:34 przez Aniel, łącznie zmieniany 1 raz.

Matus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 4310
Rejestracja: 20-08-09, 22:17

Postautor: Matus » 01-05-13, 13:59

Aniel, ok, ale chodzi o to, że po kilkudziesięciu, kilkuset kilometrach amortyzatory są już ułożone pod daną sprężynę i jej wysokość. Nawet "nowe" ale jeżdżone parę dni są już ułożone i jak potem zarzuciłaś krótkie sprężyny to pozamiatane :)

Na forum było to wiele razy przerabiane, tak samo jak wiele było opinii o Jamexach.

Mysticum

Postautor: Mysticum » 01-05-13, 14:09

Wiadomo ze padły i te i te z racji tego ze nie było rownomierne rozmieszczenie masy samochodu ,a potem po zalozeniu oryginalnych miekkszych juz była du.a blada bo tak jak Matus napisal wszystko trafil szlag przez okres jezdzenia na jamexach do tego dolozyc Polskie drogi i problem sam sie rozwiazuje

Awatar użytkownika
Blad
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2402
Rejestracja: 08-08-10, 20:49

Postautor: Blad » 01-05-13, 15:10

Mysticum pisze:była du.a blada


Gdzie była?? Ja sobie nie przypominam xD

Tak jak piszą wyżej... Znajomy do Celici na stare amory założył Jamexy i nic mu się nie stało. Tak jak amory trzymały tak trzymają.
Znowuż innemu do innego auta padły po kilkunastu kilometrach.
JAPFEST Crew Member

- Toyota Celica VII - Sold
- Seat Leon 1P - Sold
- Seat Leon 5F Cupra 290 - Sold
- Honda Civic Type R FK8

Mysticum

Postautor: Mysticum » 01-05-13, 15:21

Blad pisze:
Mysticum pisze:była du.a blada


Gdzie była?? Ja sobie nie przypominam xD


w
sensie ze jak juz zalozyla spowrotem ori sprezyny to bylo po ptokach ;) :P

Dawidd
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 13-09-12, 11:48

Postautor: Dawidd » 15-06-13, 21:47

Nareszcie! Trochę to trwało ale dokładki wymagały dopasowania, trzeba było czekać na paczki itp itd. Moim zdaniem było warto i Celica prezentuje się bardzo dobrze. Od ostatnich zdjęć doszły:
- dokładki przód i tył
- lampy tył polift
- gleba -35

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 03-11-18, 19:16 przez Dawidd, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Balbek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1031
Rejestracja: 18-01-11, 13:43

Postautor: Balbek » 15-06-13, 21:58

Musiałeś dokładki na wkręty przykręcić żeby nie odstawały :?:
Poza tym "małym" detalem baaardzo mi sie podoba 8)

Awatar użytkownika
Archy
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 725
Rejestracja: 12-02-11, 05:15

Postautor: Archy » 16-06-13, 00:32

Dokładki trzeba było na klej dać, bo wkręty w tych miejscach to pomyłka. I moim zdaniem należało pomalować w kolor auta czarny element w tylnym zderzaku,bo przez ten czarny, wizualnie robi się tam jakby dziura. Poza tymi 2 detalami auto prezentuje się naprawdę świetnie i odwaliłeś kawał dobrej roboty :)

Matus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 4310
Rejestracja: 20-08-09, 22:17

Postautor: Matus » 16-06-13, 01:06

Archy pisze:Dokładki trzeba było na klej dać, bo wkręty w tych miejscach to pomyłka.


+1

Dawidd
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 13-09-12, 11:48

Postautor: Dawidd » 16-06-13, 11:17

Taki "urok" dokładek z laminatu że nie zawsze chcą przylegać tak jak powinny i sam klej mógłby mieć problem. Montowane u takiego fachowca że wiem że lepiej wizualnie i solidniej tak żebym nie musiał ich zbierać z drogi po pierwszym wyboju albo dziurze się nie dało. Te "wkręty" to śruby z podkładkiami http://cms.skunk2.com/photo/g-798-9706e ... 4440b1.jpg
I choć nie było to planowane to dla mnie nie wygląda to źle, a nawet mi się podoba. Co do "dziury" w tylnym zderzaku to na żywo nie ma takiego efektu. Zapomniałem jeszcze dodać że doszła też rozpórka.