BlueCarbon 2ZZ-GE TS by anticorr

[anticorr]

Czego dokładnie używałeś do wygłuszenia tyłu?

Na samą blachę maty bitumiczne na gorąco, a na wierzch pianka akustyczna 20mm

[Exonios]

Cala praca zdecydowanie na duży plus Wygląda to mega aż zazdroszcze

[roxkox]

Siemka , posiadasz może zdjęcie jak mają byc dokładnie podłączone podciśnienia po założeniu sportowego dolotu?, ponieważ po poprzednim właścicielu muszę to ogarnać. A co do celicy to bajka , komora silnika istne cudo , można z niej jeść

[anticorr]

Dobra pora coś odświeżyć w temacie, bo się już zakurzyło, zresztą Celina tak samo. A więc łatwo się było domyśleć że auto sprowadzone z Włoch nie może być pewne na 100%, i tak też się stało w moim przypadku. 12 Lipca 2014 Celica wyzionęła ducha z siebie i to dosłownie, najpierw był brak lifta, później lekkie stukanie ledwo słyszalne aż po paru dniach jak jebło tak też się skończyło, stukot panewek jak u kowala i kontrolka oleju/ Czyli szybka diagnoza panewki out, na szczęście byłem kawałek od garażu to jeszcze powolutku się dowlokłem.
Po ściągnięciu miski taki oto widok był:


Padła decyzja że auto będę robił we Wrocku, więc po ok. 2 tygodniach Teściu przywiózł mi Celine na lawecie do umówionego speca od Toyot. Po rozbiórce motoru z budy i oględzinach silnik wyglądał w stanie opłakanym, hmm.. jak by się w piekle smażył:


Padła kolejna decyzja że wymieniam cały motor, bo remont tej jednostki to może być horror. I tak zaczęły się poszukiwania zdrowej jednostki 2ZZ GE. Wiedziałem że nie będzie łatwo tym bardziej coś co faktycznie będzie warte uwagi, i tak :

Motor nr 1.- super przebieg 120kkm, zdrowy itp. cena 5800zł- był blisko Wrocławia to pojechałem po niego, od razu mówię do sprzedawcy, aby zdemontował miskę, i tak jak się obawiałem panewki na 3 zatarte, wałki rozrządu zatarte ogólnie masakra. &#%%^()#&#! i po przeprosinach "sprzedawcy" wróciłem z niczym.



Motor nr.2- tutaj już cena 6800zł, niestety silnik był z drugiej strony Polski, ale sprzedawca jak poprosiłem porobił fotki po zdjęciu miski, i pokrywy rozrządu, zapewniał że silnik 2004r przebieg ok. 16kkm, niedawno zdemontowany a Angola i w ogóle zdrów jak ryba, a nawet jak by coś to nie ma problemu oddać. Zresztą zależało mi na czasie, bo bez auta i tylko jazda służbówką już mnie wkur... Silnik przyszedł na palecie z całym osprzętem, po zdjęciu pokrywy ładnie, wałki zdrowe, więc wiozę do mechanika.


Nie minęły 3 dni dzwoni mechanik, ze złą wiadomością, w misce olejowej pływały kawałki zębów z kółka, smok olejowy tak samo z kawałkami żelastwa. A po demontażu panewek zatarte na 2 i 3. O właśnie tak:

Szybki telefon do "sprzedawcy" trochę zawiłych wymówek, ale okazało się ze silnik był po zerwaniu łańcucha, zęby się posypały, na szybko poskładali głowicę do panewek nawet nie zajrzeli,i chcieli pogonić, oczywiście szef nie wiedział że to taki silnik był uszkodzony. Ale był uczciwy, motor oddałem, kasę dostałem i tylko straciłem 100zł na wysyłce kurierem.

Po dłuższych dyskusjach z mechanikiem, stwierdził że najrozsądniej będzie uratować ten silnik, może to trochę kosztować ale jest pewność co siedzi w środku i że wszystko będzie na tiptop. I tak też po kalkulacji kosztów, zgodziłem się na remont jednostki. Zostało zrobione:
-wał korbowy nominalny
-panewki OEM Toyota
-OEM pompa oleju
-OEM napinacz łańcucha
-OEM pierścienie tłokowe
-wszystkie uszczelki i uszczelniacze OEM Toyota
-głowica używana w bdb stanie komplet po dotarciach zaworów+zawory OEM, luzy, planowanie i szczelność zrobiona, wałki po pomiarach+ nowe koło VVTI
-dodatkowo nowe cewki zapłonowe YEC
- smok olejowy OEM Toyota
-wtryskiwacze po profesjonalnym czyszczeniu i próbie wydajnościowej(były różnice ok30%) teraz wszystkie równo leją na maksa.
Zasadniczo ze starego silnika został blok, tłoki i korby+ stary osprzęt
-dodatkowo okazało się że sprzęgło to już spalone i zużyte, wiec wpadło nowe AISIN komplet wraz z dociskiem
- oczywiście już nie wspomnę o czyszczeniu bloku silnika i całej reszty z mazi jaka została po "oleju"
- i pewnie jeszcze więcej pierdółek o których już nie pamiętam

Auto odebrałem już gotowe 17 Października 2014r. i od nowa cieszę mordę jak jeżdzę i docieram motor.

To co zostało po silniku:


Teraz od nowa zbieranie $$ na jakieś mody, bo nie ukrywam odchudził mi się portfel a co ja się nawkur.. z tym autem to swoją drogą. Ale przed zima jeszcze coś wpadnie;)

PS.
Przed cała awaria zrobiłem jeszcze skromne audio, mianowicie wpadły głośnik U-Dimension EL Comp 6, tweetery w miejsce oryginalnych wpadły + wyciszenie matą bitumiczna i pianka akustyczną, nie ukrywam dają radę fajnie pod samym radiem. Ale dopiero teraz mogę zacząć się nimi cieszyć:D:D

[QubaKpl]

Że tak spytam nie łatwiej było kupić silnik u nawet pewnych sprzedawców Tomciuś/Remek ? Gratki za wytrwałość i powodzenia życzę z doprowadzeniem do super stanu ! Ile kosztował remont silnika ?

[anticorr]

Że tak spytam nie łatwiej było kupić silnik u nawet pewnych sprzedawców Tomciuś/Remek ?

Hmm.. może i łatwiej, ale po pierwsze czas oczekiwania na silnik, bo od ręki nie ma, po drugie też nie tanio 7,5-8k , po trzecie sprzedawca może pewny ale jednak nikt tych silników przed sprzedażą nie rozbiera i nie ocenia stopnia zużycia, mogę pojeździć 200tys km, a mogą też się wysypać za 5 kkm. Tutaj wiem ze wszystko jest nowe i na dobrych gratach poskładane. Autu ma u mnie i tak już dożywocie po tym incydencie:)
Remont ile kosztował, hehe... adekwatnie do części i robocizny;)

[rider016]

Gratuluje samozaparcia i wytrwałości w doprowadzeniu wszystkiego do ładu;) teraz pozostaje tylko życzyć bez awaryjnych kilometrów

[grzes_007]

Szacunek za cały ten remont i trud.

Hmm.. może i łatwiej, ale po pierwsze czas oczekiwania na silnik, bo od ręki nie ma, po drugie też nie tanio 7,5-8k , po trzecie sprzedawca może pewny ale jednak nikt tych silników przed sprzedażą nie rozbiera i nie ocenia stopnia zużycia, mogę pojeździć 200tys km, a mogą też się wysypać za 5 kkm. Tutaj wiem ze wszystko jest nowe i na dobrych gratach poskładane.

Jestem za, przynajmniej wiesz że wszystko jest dobrze poskładane

[Tymek]

A ja zazdroszczę mechanika, który to wszystko ogarnął. Wszędzie same papraki. Taki mechanik to już połowa sukcesu. Bezawaryjności życzę

[anticorr]

Hehe, a jednak nie obmyło się bez maleńkiego fuck up:D:D Ale nie ma tego złego wpadły nowe korby i nowe panewki od ACL

[Exonios]

Znow z silnikiem cos sie stalo?

[anticorr]

A nic nie mow, wszystko bylo porobione na tip top, ale jednak korby okazaly sie troche zowalizowane, i bylo puk puk na panewce, ale bylem zdeterminowany wpadly korby z MWR i panewki jak na załączonym obrazku.

[anticorr]

Pora coś odświeżyć, po trudnych zmagań z silnikiem i jego remontem, małych perturbacjach, fuck- up'ach itp itd wyszedłem w końcu na prostą. Kilka dni urlopu i mogłem w końcu odszczurzyć auto po przestojach na warsztacie i odbudować wygląd pod maską- w końcu po dwukrotnym wyciąganiu motoru musiało się trochę nabrudzić i napsuć. Przy okazji wpadł też nowy filtr paliwa i pompa tak dla pewności. Kilka fotek co się porobiło, komorę będę czyścił już po zimie:) Następna co wpadnie to dwa potrzebne mi gajgery...

[slawek18-1989]

Gratuluje wytrwałości co do Twojego samochodu Życzę bezawaryjności. Ładnie to wszystko wygląda pod maską .

[Glodi]

Gratulacje wytrwałości i pozostania przy aucie!:) a przede wszystkim juz bezawaryjnosci:)

[QubaKpl]

Nie boisz się że przy dużej kałuży stożek złapie wodę ? Grati za wytrwałość.

[anticorr]

Nie boisz się że przy dużej kałuży stożek złapie wodę ?

Nie, w poprzedniej Hondzie jeździłem prawie 3 lata z CAI i założonym hydroshieldem na stożek, i tutaj tak samo od poprzedniej zimy tak śmigam bez obaw.

[anticorr]

Celina ma się dobrze, kilometry robi i docieram jeszcze że było wszystko si. A z nowości to trochę się porobiło podczas zimowego urlopu. A mianowicie tak:

- pospawałem w końcu porządnie mocowania fake tłumika Invidia N1, tak jak jest w oryginalne, wszystko ładnie i równo się trzyma pod zderzakiem więc jestem zadowolony



-w końcu zabrałem się za kompletne podświetlenie i poprzerabianie zegarów a jest teraz Indiglo od momana, wskazówki na czerwone, przelutowane wszystkie SMD w zegarach na podświetlenie LCD na biało a wskazówki na czerwono. Oczywiście do kompletu przerobiłem konsolę środkową też na biało wszystko prócz zegarka bo już nie miałem pomysłu z tym wyświetlaczem VFD( te filtry słabo dawały radę)



- no i wpadły w końcu dodatkowe gaugany od ciśnienia i temperatury oleju( aby się ustrzec przed kolejnym fuck'upem wolę mieć te parametry pod kontrolą.

[Exonios]

Wszystko ładnie razem wygląda . Widzę że dawałeś podstawkę pod filtr oleju z allegro ?

[anticorr]

Widzę że dawałeś podstawkę pod filtr oleju z allegro ?

Może nie akurat z allegro, tylko jebajowa ale to i tak wszystko ten sam szajs. Ważne że hula i nic nie cieknie jak dobrze się czujniki na teflon i klej wkręci.

edit 01.03.2015r

2kkm minęło, silnik mam nadzieję ze się dotarł wstępnie więc wpadła świeża docelowa oliwa i filtr