Balbek pisze:Jest dobrze ale może być lepiej
Niebawem wpadnie hydrografika.
Z racji troszkę dłuższego weekendu pora odświeżyć coś w temacie. Ogólnie trochę się porobiło.
W końcu udało się ogarnąć komorę silnika, jeszcze tylko kilka detali do porobienia i będę zadowolony w 100%, tak to się mniej więcej prezentuje:
Wpadł też nowy wydech końcowy, jest to jakiś fake prawdopodobnie N1, dedykowany do TSa, kupiony od Remka, bałem się że urwie mi łeb, aczkolwiek bez silencera to faktycznie tylko do upalania na tor(za nim dokupiłem silnecer zrobiłem trasę 250km, i przeżyłem:), z silencerem efekt jest taki jak chciałem czyli głowy nie urywa i pół miasta mnie nie słyszy, ale fajnie sobie buczy:) Trochę było pracy z ułożeniem go równo w zderzaku, ale udało się.
Wpadła też nowa podsufitka z alcantary, a także słupki, efekt mnie bardzo zadowala, kolor wybrałem popielaty, jako że dechę też mam szarą, materiał jak dla mnie mega dobry aczkolwiek trudny w układaniu, wcześniej robiłem już w Hondzie ale zwykłym materiałem podsufitkowym i poszło bardzo łatwo.
Przy okazji rozbebeszenia plastików postanowiłem wygłuszyć porządnie cały bagażnik, efekt końcowy aż mnie zadziwił, kompletnie nic nie stuka już i nie skrzeczy, nawet jak po bruku śmigam, więc warte to było zachodu.