Turbo Black Hah

Roczniki 2000-2005
Pantera24
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 276
Rejestracja: 04-04-14, 20:56

Re: Turbo Black Gen VII by Doktorek

Postautor: Pantera24 » 07-04-21, 09:59

Doktorek pisze:Panowie, dzięki za wsparcie, linki do sklepów :)
Wał zamówiony i będzie 10.04 ^^
ASO PL czy zagranicą?

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
Doktorek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 103
Rejestracja: 26-04-18, 00:09

Re: Turbo Black Gen VII by Doktorek

Postautor: Doktorek » 08-04-21, 10:48

Pantera24 pisze:
Doktorek pisze:Panowie, dzięki za wsparcie, linki do sklepów :)
Wał zamówiony i będzie 10.04 ^^
ASO PL czy zagranicą?

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka


Udało się w ASO :)

Awatar użytkownika
Doktorek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 103
Rejestracja: 26-04-18, 00:09

Re: Turbo Black Gen VII by Doktorek

Postautor: Doktorek » 26-04-21, 17:04

NEWS
Silnik nadal w obróbce :) Jednak tam gdzie mogłem to działałem :)
Był pomysł na używany wał, ale okazał się w gorszym stanie :P
Obrazek
Przedni pas miał naloty rdzy i wyglądał słabo, więc też został pomalowany :)
Obrazek
Zamek maski również był w słabym stanie. KLUBOWICZ ZIBI odnowił i jest jak nowy :D
Obrazek
Obrazek
Lampy również dostały nowe życie :D
Obrazek
Miska olejowa pomalowana proszkowo i ocynkowana :D
Obrazek
Jak już pisałem - WAŁ PRZYJECHAŁ :D
Obrazek
Obrazek
Na koniec ^^
Głowica odebrana i gotowa do przyjęcia BOOOSTU!
Obrazek
Ostatnio zmieniony 15-06-21, 11:33 przez Doktorek, łącznie zmieniany 1 raz.

Pieszy
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 64
Rejestracja: 20-03-19, 13:37

Re: Turbo Black Gen VII by Doktorek

Postautor: Pieszy » 26-04-21, 20:29

No obiecująco to wygląda :airborne:

Awatar użytkownika
Doktorek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 103
Rejestracja: 26-04-18, 00:09

Re: Turbo Black Gen VII by Doktorek

Postautor: Doktorek » 27-04-21, 10:08

Powoli do przodu :D

Awatar użytkownika
Rasiel
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 146
Rejestracja: 13-06-19, 22:54

Re: Turbo Black Gen VII by Doktorek

Postautor: Rasiel » 07-05-21, 22:15

Elegancko :)

Stożek będziesz montować w nadkolu?

Pomalowanie środka lamp ogarnąłeś sam czy zleciłeś to jakiejś firmie?
•Toyota Celica 1ZZ - viewtopic.php?f=66&t=45385
•Toyota Celica 7A-FE - GF's car
•Toyota Corolla E10 4E-FE - SOLD
•Nissan 100nx GA16DS - SOLD

Awatar użytkownika
Doktorek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 103
Rejestracja: 26-04-18, 00:09

Re: Turbo Black Gen VII by Doktorek

Postautor: Doktorek » 11-05-21, 18:23

Rasiel pisze:Elegancko :)

Stożek będziesz montować w nadkolu?

Pomalowanie środka lamp ogarnąłeś sam czy zleciłeś to jakiejś firmie?


Stożek będzie w miejscu starej puszki z filtrem :)
Malowanie lamp zleciłem :) Czasu brakuje na wszystko XD

Awatar użytkownika
klexmix
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 884
Rejestracja: 05-12-15, 20:18

Re: Turbo Black Gen VII by Doktorek

Postautor: klexmix » 13-05-21, 21:00

Doktorek pisze:
Rasiel pisze:Elegancko :)

Stożek będziesz montować w nadkolu?

Pomalowanie środka lamp ogarnąłeś sam czy zleciłeś to jakiejś firmie?


Stożek będzie w miejscu starej puszki z filtrem :)
Malowanie lamp zleciłem :) Czasu brakuje na wszystko XD

To będzie ciągnął ciepło spod maski, nawet jak będzie odgrodzony, tam jest wszystko upakowane gęsto, nie ma zbytnio miejsca, i jest cholernie gorąco.

Awatar użytkownika
Rasiel
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 146
Rejestracja: 13-06-19, 22:54

Re: Turbo Black Gen VII by Doktorek

Postautor: Rasiel » 13-05-21, 22:51

Dokładnie tak jak Klemix pisze, rozważ stożek typu CAI - ja bardzo sobie chwalę plus mam zmierzony przyrost mocy, a u Ciebie w Turbo to zrobi jeszcze lepszą robotę.

A ile kosztowała taka usługa malowania środków? Chciałem bawić się w to samemu, ale jak nie wyjdzie to jakoś drogo może lepiej żeby fachowiec się tym zajął :?
•Toyota Celica 1ZZ - viewtopic.php?f=66&t=45385
•Toyota Celica 7A-FE - GF's car
•Toyota Corolla E10 4E-FE - SOLD
•Nissan 100nx GA16DS - SOLD

Awatar użytkownika
Cisiel
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1495
Rejestracja: 01-03-16, 16:59

Re: Turbo Black Gen VII by Doktorek

Postautor: Cisiel » 17-05-21, 08:10

Nie ma sensu wydłużać drogi powietrza CAI'em. Przy kompresorze miałem stożek pod maską - całą robotę robi IC chłodząc powietrze dolotowe.

Awatar użytkownika
Doktorek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 103
Rejestracja: 26-04-18, 00:09

Re: Turbo Black Gen VII by Doktorek

Postautor: Doktorek » 19-05-21, 18:26

Miło, że zwracacie uwagę na szczegóły ^^ Wierze jednak w mój IC, że swobodnie obniży temp zassanego powierza :)
Lampy malował mi kolega z klubu, jednak nie wiem jaki ma nick XD Dopytam jutro na spocie i dam znać ;)

Awatar użytkownika
Doktorek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 103
Rejestracja: 26-04-18, 00:09

Re: Turbo Black by Doktorek

Postautor: Doktorek » 05-07-21, 16:41

AKTUALIZACJA
Rozpoczął się lipiec, a zlot coraz bliżej. Trzymam mocno kciuki, że w Koszalinie pojawię się VII :D
Z najważniejszych zmian, które kosztowały mnie sporo czasu, gotówki i nerwów. Warsztat CARWELL GARAGE NIE SKŁADA mojego auta, a współpraca zakończyła się. Mimo chęci z mojej strony odnośnie polubownego rozwiązania sytuacji, która zostanie opisana poniżej, CARWELL GARAGE totalnie odcina się od rozmów i skomentował krótko "Zabrałem auto, to teraz mój problem".

Na wstępnie chciałbym powiedzieć, że byłem zadowolony z usług CarNOTwell Garage na początku. Z mojej strony był aktywny kontakt, a opinia poniższa miała nigdy nie ujrzeć światła dziennego. Jednak po dwóch miesiącach nie wytrzymałem. W związku z tym, że w innym projekcie w Carwell Garage został uszkodzony silnik, to czekałem na opadnięcie emocji i spokojną dyskusję. Niestety nie doczekałem się. Pytania odnośnie elementów zostały bez odpowiedzi. Zdecydowanie wolałem to załatwić polubownie i dojść do porozumienia. Jednak w tej sytuacji najważniejsze okazały się pieniądze dla Carwell Garage.

Zacznijmy od początku
Auto trafiło do Carwell Garage z polecenia. Kilka rozmów z właścicielem, pokazał swoje projekty i wszystko wyglądało naprawdę świetnie. Zdecydowałem, że auto trafi właśnie tam na soft turbo. Padła propozycja ze strony właściciela podczas ustalania wszystkiego, że chciałby rozliczać się po zakończonych etapach prac, które sam określi i podzieli pracę według swojego harmonogramu. Oczywiście dokument przyjęcia auta, kosztorys i zakres prac. Z Wawy do Gołdapi jest spory kawałek, właściciel wspomnianego warsztatu to klubowicz CCP no i oczywiście odrobina zaufania z mojej strony.
Na początku wszystko szło świetnie. Miałem dość duże wymagania odnośnie wykonania wszystkiego, ponieważ mam plan na efekt końcowy auta. Ceny, które zostały podane w kosztorysie nie negocjowałem, ponieważ jak ma być dobrze to musi trochę kosztować. Auto wstawiłem z końcem listopada i czekałem na postęp prac. Wspomniany warsztat rozpoczął pracę nad moim autem w styczniu jak dobrze pamiętam. Tutaj również nie wymagałem pośpiechu. Jeśli termin zakończenia wspomnianych zmian pod maską przesunąłby się to nie byłoby problemu, bo jak już wspomniałem miało być zrobione dobrze.
W między czasie plan się trochę zmienić i po rozebraniu silnika padła decyzja, że jednak wkładamy kute korby i tłoki. Tutaj pełna wyrozumiałość i wiele pytań z mojej strony czy projekt nie przerośnie warsztatu (wiadomo, że sporo zmian). Oczywiście aktualizacja kosztorysu, który ponownie zaakceptowałem bez problemu. W pierwszej rozmowie odnośnie poskładania silnika usłyszałem od właściciela, że silnik poskłada jeden z klubowiczy w Warszawie. Z mojej strony informacja, że nie ma problemu, ale piszemy dokument, że pełna odpowiedzialność jest po stronie Carwell garage, ponieważ to Maciek prowadzić projekt, a ja jestem tylko klientem. Tutaj szybka zmiana decyzji i odpowiedź "To jednak ja poskładam" Tu zapaliła się pierwsza lampka w głowie. Jednak pomyślałem, ok to kawał naprawdę sporej pracy do wykonania i może Maciek musi przemyśleć (totalnie luźne podejście).
Caly projekt został bardzo mocno przemyślany(planowanie trwało blisko rok) i tak naprawdę to Carwell Garage dostał dokładnie co ma być, jak i jeśli coś nie ma sensu (Zdarza się ;P) to proszę o propozycję zmian w projekcie.
Znalazłem sklep, gdzie kupiłem korby, a tłoki na moje zamówienie zostały ściągnięte z USA :-D Oczywiście, jeszcze wycieczka w Polskę po odebranie gratów i do Carwell Garage, aby omówić co i jak dalej.
Mieszkam w Warszawie, a na początku zastrzegłem, że wszystkie obróbki ma robić Krasnobrodzka Racing, więc ustaliłem z Maćkiem, że zabiorę wszystko i zawiozę osobiście, bo po co wysyłać kurierem. Przy okazji wszystko przekaże i jak będzie potrzeba to będę rozmawiać z Krasnobrodzką i Maćkiem (przy okazji miałem oko na wszystkie prace).
Pojawił się pierwszy problem z pasowaniem sworzni i główką korbowodu. Zbyt duży luz. Telefon do CarWell Garage co robimy. Pierwsza propozycja ze strony Maćka "Szukamy sworzni", dalsza rozmowa, żebym jednak skontaktował się ZTR i pogadał z Krasnobrodzką jaki luz powinien być i niech taki zrobią - tu zapaliła mi się druga lampka w głowie. Udało ustalić się luz (w sumie to Kranobrodzka zaproponowała jak powinno być i padła akceptacja). Carwell Garage wielokrotnie odsyłał mnie do kolegi z Warszawy, abym dowiedział się jak rozwiązać problem, ewentualnie miałem dzwonić do ZTR lub szukać samemu w sieci. Wspomnieć muszę, że deklarowałem moją pomoc, więc nie miałem z tym problemu do pewnego momentu. Momentu, gdy wszystkie pasowania, cały kontakt oraz rozwiązywanie wszystkich problemów na etapie obróbki silnika spadły na mnie (na klienta). Kontakt z Carwell Garage był mizerny. Dowiedziałem się, że Carwell Garage ma inny projekt teraz i nie może mi poświęcać za wiele czasu. Stwierdziłem, że skoro tak jest to szukam innego warsztatu, bo nie mogę czekać ze wszystkim, a podejmowanie decyzji bez konsultacji z warsztatem, który prowadzi projekt prosi się o same problemy. Wymagałem więc, akceptacji od Maćka, aby był świadomy co się dzieje i czy taka decyzja jest słuszna. Jak już wyżej wspomniałem chciałem mieć oko na wszystko. Gdy doszło do odbioru silnika z obróbki, napisałem do Carwell Garage z informacją, żeby zakupił plastigage, jeśli nie ma, bo silnik trzeba sprawdzić. W tym momencie przeczytałem odpowiedź, która totalnie mnie zamurowała. Carwell Garage nie będzie sprawdzał silnika, bo nie bierze za to gotówki, to nie jest jego robota, a na koniec dodał w rozmowie, że w razie czego to wiadomo, gdzie szukać winnego.
Tu zapaliła się trzecia lampka w głowie Dodam, że z mojego silnika został tylko blok, bo wał okazał się uszkodzony. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że Maciek był świadomy tych prac, bo rozmawiałem z nim o tym gdy byłem w Gołdapi. Ilości telefonów i czasu na słuchawce nie zliczę, bo było tego, aż tak dużo.
Moja decyzja była jedna -> laweta i zabieram auto.

Żeby nie było łatwo w projekcie to
1.Kolektor - rozliczony
2.Downpipe - rozliczony
3.Wydech - rozliczony
4.Wiązka - rozliczona
5.Turbo po sprawdzeniu (na moją prośbę) - rozliczone

Odbieram auto, wchodzę do warsztatu, a mój zderzak leży niezabezpieczony na stercie moich gratów...
Błotnik zarysowany, zderzak uszkodzony, lampy zabrałem do regeneracji, więc dziury nie były niczym zakryte. Śnieg, deszcz padał prosto na wiązkę, która nie była zabezpieczona. Wiązka, która została zrobiona według mojego pomysłu zostawiła tak dużo do życzenia, że nadal nie wiem za co zapłaciłem 500zł. Oczywiście należy wspomnieć, że det + wiązka miała zmieścić się w obudowie od ECU. Z tego względu, kupiłem drugą obudowę, aby można było ją zniszczyć w czasie pasowania wszystkiego. Wiązka wykonana, a obudowa ECU nie ruszona, a więc Carwell Garage nie wykonał poprawnie mojego zlecenia, lecz o gotówkę szybko się upomniał podczas oddawania auta - foto dokumentacja poniżej
Wystające kawałki przewodu z kostki oraz zaciśnięty konektor na przewodzie oblutownym (poprostu wypadł z kostki)
1.Obrazek
2.Obrazek
3.Obrazek
Plus został wzięty w wiązki obok (ok nie ma problemu). Lutowanie zostawia wiele do życzenia. Totalnie nie przetopione (bardzo możliwe, ze na skutek drgań powstałby zimny lut, który mógłby doprowadzić do uszkodzenia DET lub jego niedziałania = awaria auta)
4.Obrazek
Wiązka, która miała się mieścić w obudowie ECU - niestety nie mam fotki jak to wyglądało przed usunięciem izolacji. Oczywiście widziałem to wcześniej u Carwell Garage, ale byłem przekonany, że wszystko zostało spasowane z obudową ECU. Niestety w Wawie podczas przeglądania gratów okazało się, że obudowy są całe, a do wyżej wymienionej pracy należało usunąć biały wkład.
Jak zacząłem sam przymierzać ową wiązkę to wynik był tylko jeden = do przerobienia, bo zawór do sterowania boost nie przejdzie przez otwory w obudowie, sztukowane przewody (Zawiozłem dwie dodatkowe wiązki do Carwell Garage, aby nie było stresu, że coś pękło, nie ma kabelków itd. Okazało się, że wiązki są praktycznie nie ruszone).
5.Obrazek
Przejściówka, która została zlecona (dostarczyłem wszystkie elementy, kwestia polutowania) zaczęła się rozpadać, gdy pasowałem DET w obudowie
6.Obrazek

Kolektor wydechowy, który był owinięty na gotowo
1.Obrazek
2.Obrazek
3.Obrazek
4.Obrazek
5.Obrazek
6.Obrazek
7.Obrazek
Byłem na konsultacji w trzech warsztatach, które wykonują kolektory na zamówienie. Każdy wydał opinie - To nie nadaje się do założenia. Zapłaciłem za kolektor, który jest na gotowo, ale nie nadaje się do założenia? Powiem szczerze mocno byłem zaskoczony. Ktoś, z Was może powiedzieć "Trzeba było sprawdzić". No dobra, ale płacę za to nie małe pieniądze, jestem klientem i gdybym mógł sam to wykonać to nie oddawałbym tego do warsztatu, który mówi - dobra luz zrobimy.
Oczywiście, gdyby Carwell Garage powiedział "Słuchaj, jest gotowe, ale coś tam jest do poprawy itd" to była by całkowicie inna rozmowa. Jednak ja usłyszałem - "gotowe, tyle do zapłaty" Jestem wyrozumiały. Czasu na pasowanie i głaskanie kolektora było sporo

Finalnie zawziąłem się, dzięki kolegom z klubu udało się znaleźć kogoś, kto poprawił wykonanie
1.Obrazek
Oddałem do hartowni
2.Obrazek
Oddałem na planowanie flansz, usunięcie wspawanych szpilek (flansza pod turbo była strasznie pokrzywiona), nagwintowanie i wykonanie szpilek na zamówienie. Kosztowało mnie to dodatkowe 700zł, już nie liczę paliwa, czasu na szukanie, zawiezienie i odebranie. Flansza od głowicy ma kilka grubości...
3.Obrazek
4.Obrazek

Chciałbym napisać, że to koniec przygód, ale :roll:
Downpipe nie zostawia wcale mniej do życzenia. Oczywiście tutaj również byłem na konsultacji i werdykt podobny jak nie gorszy do kolektora :?
Flaszna krzywa (Żaden warsztat nie podjął się planowania)
1Obrazek
Owinięcie bandażem uniemożliwiło przymierzenie do turbo
2.Obrazek
Światło nakrętek
3.Obrazek
4.Obrazek
Usiadłem z Cams i zaczęliśmy rozmyślać, bo terminów nigdzie nie ma, a jak są to bez 2k PLN nie ma co głowy zawracać. (wykonanie, laweta, itd)
Rozwinąłem go z bandażu, przymierzyłem i nakrętka weszła tak mocno na styk, że założenie downpipe'u prosi się o napisanie procedury :D
Druga niestety nie mieści się. Bez przeróbki nic z tego nie będzie. To jeszcze nic, bo wyżej jest foto krzywej flanszy, która może będzie szczelna, a może nie - tutaj dowiem się jak odpalę auto :|

Wydech miał zostać wykonany następująco
1. Miejsce na v-band pod katalizator (kawałek rurki z vband)
2. Sondy seryjne wspawane
Na koniec usłyszałem, że sondy nie są mi potrzebne, a to w ogóle odrębne zlecenie.
Żebyście mieli obraz - na początku powiedziałem. Auto ma wyglądać pod maską jak najbardziej seryjnie(taki zamysł na ten projekt - to chciałem napisać dużo później, ale aby był pełen obraz to piszę teraz). Katalizator trafi w przyszłym sezonie.
3. Wszystkie haki na wydechu są w jedną stronę i za luźne. Holowałem ostatnio celice do warsztatu. Był mały leżak. Zawadziłem wydechem i to naprawdę delikatnie i cały wyjechał spod auta niszcząc mi zderzak
4.Obrazek
Carwell Garage robił kolejny wydech do VII i miał "know how". Nie ingerowałem w wykonanie. Dospawał hak do belki z tyłu, owinął izolacją i zostawił. Zamiast dorobić hak do seryjnego mocowania na belce. Co ciekawe u kolegi z CCP już zrobił dokładnie tak jak dwa lata temu w pewnej czerwonej VII
Obrazek
Tłumaczenie Carwell Garage - Przecież zaakceptowałeś taki montaż. Owszem zrobiłem to, bo wierzyłem, że jest zrobiony dokładanie tak jak trzeba. Co ciekawe u mnie wydech uderza o hak z tyłu, a montaż widoczny powyżej powoduje sztywny montaż tłumika.


Uszkodzony zawór VVTI, o którym dowiedziałem się jak przeglądałem graty w Wawie
1.Obrazek

Brak kilku rzeczy
1.Łapy silnika do poduszki z przodu
2.Łapy silnika od strony rozrządu
2.Mocowania pod linki zmiany biegów
3.Śrub i nakrętek
4.Sprężynek do koca turbo
5.Restryktor oleju do turbo
6.Faktur i paragonów na zakup sprzętu do projektu

Czujnik ciśnienia wrzucony w brudne graty(pierwotnie nie mogłem go znaleźć)

Turbo zostało oddane sprawdzenia i można było przy okazji poprosić o przekręcenie core o 180 stopni, ponieważ spływ oleju był tam, gdzie powinno być zasilanie olejem. W konsekwencji wszystko jest bardzo mocno na styk i nie ma pola manewru. Turbo przy zakładaniu opiera się o blok i trzeba trochę się naszarpać, aby weszło na miejsce. Dodatkowo musiałem wydać kolejne 100zł, aby warsztat przekręcił mi core. Wyjście z koła kompresji (zimna muszla) jest bardzo blisko półosi, bo pasowanie całego dolotu było robione przed przekręceniem core. Zasilanie z układu chłodzenia weszło na styk i może podczas jazdy nie będzie ocierało o blok.

Na sam koniec usłyszałem, że zabieram auto, a za pasowanie to ja nie zapłaciłem. Nie mogę wymagać, aby wszystko pasowało skoro projekt jest w połowie. No, ale zaraz. Przecież kilka etapów prac zostało zakończonych i rozliczonych, a tu jeszcze mam płacić za pasowanie elementów. Skoro kolektor jest zrobiony na gotowo, downpipe i wiązka to nagle będzie trzeba przerabiać, bo pasowanie nie zostało dokonane... Auto na miejscu było, silnik również.

Obecnie działam dalej z projektem :)

Awatar użytkownika
Doktorek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 103
Rejestracja: 26-04-18, 00:09

Re: Turbo Black by Doktorek

Postautor: Doktorek » 05-07-21, 22:52

Nie poddaje się i jadę dalej :-D
Wrzucam zajawkę co tam się dzieje u mnie :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Doktorek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 103
Rejestracja: 26-04-18, 00:09

Re: Turbo Black by Doktorek

Postautor: Doktorek » 06-07-21, 23:51

Maćku na wstępnie chciałbym zakomunikować jasno, że wystarczyło porozmawiać normalnie, a nie unosić się. Rozumiem emocje oraz złość, ale czekałem blisko 2 miesiące na Twój telefon, odpowiedź na komunikatorze.

Właściciel warsztatu wspomniany Maciek w obecności mojej i sporej ilości klubowiczy jasno zakomunikował cyt. "Koledzy to za dużo powiedziane". Wspomniany właściciel mówi o zniesławianiu. Ja jednak nie opowiadałem historii wyssanych z palca, a pytałem kolegów z klubów co mogę zrobić z tym "Skończonym według Maćka kolektorem i downpipe'm". Jak już wcześniej wspomniałem moja opinia miała nigdy nie ujrzeć światła dziennego, lecz każdorazowa próba kontaktu kończyła się totalnym brakiem odpowiedzi.
Maćku z CarWell Garage, proszę wskaż lub poproś osoby, aby opowiedziały historie z których wynika, że jestem osobą problematyczną. Z kim się kłócę wew klubu. Jestem osobą poważną, a do projektu byłem przygotowany najlepiej jak mogłem. Początkowo miał być kompresor i nawet jeden wentylator SPAL odkupiłeś ode mnie, bo ja zrezygnowałem z montażu, gdyż do turbo jest to nie potrzebne.
Ukłon odnośnie płatności był taki cyt. "Wolę płatności za etapy, bo łatwiej jest się rozliczyć. Zdarzały mi się różne historie, gdzie klienci nie płacili". Ja nie będę dociekał co to klienci i co to za historie. Nie miałem z tym problemu jak już wcześniej wspomniałem i zaakceptowałem sposób rozliczenia.
Piszesz o pokrywaniu poniesionych kosztów. Na dzień dobry z autem wziąłeś zaliczkę 5tyś złotych :-)
Nie miałem rzekomo płynności finansowej. Rozmowa była następująca. Jak sam wspomniałeś silnik nadawał się do remontu. Nie mogłem przewidzieć takiej sytuacji, ponieważ silnik pracował prawidłowo. Nie kopcił, zero oznak, że za chwilę mógłby wyzionąć ducha. Jeśli miałem remontować silnik to bez sensu było wkładać seryjne korby i tłoki. Podczas jednej z rozmów telefonicznych jasno zakomunikowałeś, że składanie na serii nie ma sensu. Zakomunikowałem otwarcie, że muszę dołożyć blisko 10 tysięcy do projektu, projekt rozciągnie się w czasie co pozwoli mi na uregulowanie należności, ale muszę zrezygnować z moich fanaberii. Jednym z nich był montaż wentylatorów SPAL.

Jeśli już piszesz, że przyjechałem z niepełną kwotą. Owszem, przyjechałem bez tysiąca złotych i zapytałem czy wolisz przelew czy jednak gotówkę. Gotówkę przelałem Ci na konto jak tylko wróciłem do domu. Proszę opisz całą sytuacje i nie cytuj wycinków :)
Jak dobrze pamiętam to 1140 zł było nierozliczone, ponieważ zapomniałeś mi powiedzieć. Byłeś mocno zdenerwowany i nie miły, że jak mogłem Ci tych pieniędzy nie przelać. Dodam również, że nie miałem problemu z przelaniem tej kwoty.

Carwell Garage podjął się prowadzenia projektu. Nie mogłem więc podejmować decyzji. Wielokrotnie podkreślałem, że to Ty prowadzisz projekt i akceptujesz wszystko. Sam poprosiłeś w jednej z rozmów, abym z pytaniami dzwonił wieczorem, ponieważ w dzień jesteś zajęty i nie bardzo masz czas na dyskusje.
Jeśli już mówisz, że dostałem namiar do osoby to wskaż osobę z Warszawy do której regularnie mnie odsyłałeś, bo ta osoba wie i udzieli mi informacji.

Widzę, że wróżbita Maciej z Ciebie :) Z rozmowy telefonicznej wyczułeś, że nie chce, abyś składał silnik :)

Carwell Garage przyjął zlecenie na modyfikacje, ale klient odpowiada za obróbkę silnika :) Miło czytać, że transport i przekazanie silnika do obróbki jest równoznaczne z odpowiedzialnością po stronie klienta.

Zaprzeczysz, że przez blisko 1,5 miesiąca totalnie nie byłeś zainteresowany czy i na kiedy silnik będzie do odebrania z obróbki?
Jeśli piszesz, że uszkodzony zderzak przyjechał do Ciebie to oczywiście dodaje fotę protokołu przyjęcia auta i zdjęcie uszkodzonego zderzaka.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Maciek czy mógłbyś na podstawie powyższych zdjęć wyjaśnić jak to się stało, że nie zaznaczyłeś zarysowanego błotnika i uszkodzonego zderzaka z lewej strony? :)
Chciałbym również dodać, że na protokole widnieje "problem", tfu. Rozliczenie z Maćkiem. Obok tysiąca złotych jest wpisany - przelew :)
Teraz piszesz, że wykonałeś adapter za 500zł, który nie było gotowy. Jednak w dniu odebrania auta mówiłeś, że to jest skończone :)

Cytuję " Konieczne poprawki zostałyby wykonane na etapie składania silnika i osprzętu tak, aby wszystko było w łatwy sposób montowalne i demontowalne" No to najpierw piszesz, że gotowe. Wrzucasz na FB fotki kolektora owiniętego w bandaż. Downpipe owinięty. Teraz jednak mówisz, że konieczne poprawki wprowadziłbyś na etapie składania.
Czy mógłbyś wyjaśnić
1.Miałeś auto, silnik, turbo. Jak to się stało, że nie spasowałeś tego odrazu?
2.Skoro wszystko było na gotowo to po co poprawki?
3.Wyjaśnij proszę jak to się stało, że obie flansze były na gotowo, a jednak krzywe i wymagające ponownego splanowania :)

Powtórzę, a raczej napiszę teraz :) Zrezygnowałem z tłumika środkowego za 1000zł, a nie dwóch V-band'ów :D Sondy miały być wspawane i tak przyjąłeś zlecenie wraz z autem. Odbierając auto nagle stwierdziłeś, że wspawanie dwóch gniazd to koszt 60zł u Ciebie i jest to dodatkowe zlecenie;)

Dalej nie będę komentował ^^

Maciek, jak ochłoniesz. Emocje opadną to zapraszam do rozmowy :)

Awatar użytkownika
Doktorek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 103
Rejestracja: 26-04-18, 00:09

Re: Turbo Black by Doktorek

Postautor: Doktorek » 08-07-21, 07:54

Każdy kto przegląda mój wątek z projektem wie, że prowadzę go dosyć szczegółowo :) Z następną aktualizacją pęknie 200 zdjęć, które zamieściłem tutaj :)

Czytam rano, że wylałem wiadro pomyj, że żalę się. Wczoraj padło zdanie, że oczerniam Maćka. Przeczytałem jeszcze raz swój wpis odnośnie "co tam w projekcie słychać" i nie widzę, abym używał epitetów po imieniu Maciek. Ja opisałem części, które odebrałem i status prac.

Widzę, że ponownie jest opisywana sytuacja, że podczas wciągania auta na lawetę zahaczyłem delikatnie wydechem :) Jutro zrobię foto tej tragedii, o której zapomniałem :-D

18.05.2021, w tym dniu napisałem uwagi oraz wysłałem na e-mail pismo, które rozpocząłem od słowa "Reklamacja" i poprosiłem o zaproponowanie rozwiązania sytuacji :) Rozwiązanie = rozmowa i omówienie tego co miałem na stole. Nigdzie nie napisałem, że mam żądania odnośnie wykonanych elementów, a jedynie poprosiłem o zaproponowanie rozwiązania :) Dostałem odpowiedź na messenger -> odbierając auto, mogę mieć tylko pretensje do samego siebie :D
Serio, mam mieć pretensje do siebie, bo części, które zamówiłem są towarem niepełnowartościowym 8)

Jak to się stało, że do tej pory nie dostałem od Was telefonu i odpowiedzi na moje wiadomości z 19, 26 i 28 maja :)

Klient zawsze jest tym złym, okrutnym człowiekiem, bo oczekuje jakości lub wyjaśnień :) Widzę, że nie ma żadnego problemu z tym, aby stawiać klienta w złym świetle. Jednak zadzwonić, odpisać na wiadomość i wyjaśnić co się stało to już Was przerosło :)

Jak już wspomniałem czekałem dwa miesiące na kontakt ze strony Maćka, aby omówić sytuacje :) Czasami trzeba wziąć na klatę, omówić problem i znaleźć rozwiązanie.

Nie uważam, że jest to wiadro pomyj czy stawianie Maćka i CarWell Garage w złym świetle. Ja jedynie opisałem części, które na moje zlecenie zostały wykonane, a na koniec okazały się towarem niepełnowartościowym i nic więcej :)
Części miały być gotowe do założenia i nie jest ważne na jakim etapie odebrałem auto :) Taka była umowa między nami i Maciek to w swojej odpowiedzi potwierdził.

Dodam na koniec, że Maciek na początku projektu zadzwonił, że jedna z części postawiła mu tak duży opór, że uszkodził ją (niee, to nie zawór VVTI :P), podczas demontażu. Telefon odebrałem w styczniu czy w lutym -> dość dawno :airborne:
Odpowiedziałem, aby nie przejmował się tym, miło że mnie poinformował i dokupię tą część - Totalnie byłem wyrozumiały, bo auto ma swoje lata:)
Zawiozłem dwa koszyki z wiązkami, kostkami itd. Powiedziałem, że auto jest stare i żeby nie stresował się gdy uszkodzi kostkę podczas demontażu, bo auto ma swoje lata i wiem, że po 18 latach plastik robi się kruchy.
Ostatnio zmieniony 09-07-21, 09:10 przez Doktorek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
bartek_asik
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 6237
Rejestracja: 10-11-06, 10:48

Re: Turbo Black by Doktorek

Postautor: bartek_asik » 11-07-21, 22:28

Decyzją zarządu (padło na mnie) temat został posprzątany - wszystkie wpisy zostały usunięte (niestety, wpis Maćka hurtowo też wypadł - pisałem do Admina jak się da by go wskrzesił, jak nie to prośba o ponowny wpis - przepraszam, mój błąd, od tylu lat nie musiałem się w to bawić)

Sytuacja, która zaistniała dotyczy tylko Łukasza i Maćka - i prośba ze strony zarządu, by spór rozwiązywali poza forum, jesteśmy chętni pomóc obu Panom w rozwiązaniu sporu. Jak zauważyliście dyskusje osób postronnych tylko nakręcają atmosferę - każdy z nas ma wyrobione swoje zdanie i niech tak zostanie.

Co do zarzutu, że długo z tematem czekaliśmy - zareagowaliśmy po otrzymanych sygnałach od innych klubowiczów - tak jak Wy pracujemy i nie spędzamy całego swojego życia z nosem w monitorze/smartfonie ;)

Trzymam kciuki za pozytywnym rozwiązaniem sporu jak i za dalszym rozwojem projektu :)
セリカ ST182 - sold
Swift GTi Rally - sold
セリカ ST162 - rally
Corolla E12 - sold
Doblo 263 Power - sold
Chevy TrailBlazer - for sale
next daily? Tundra? RAM?

"Mąż tam w świecie za funtem odkładał funt
Na Toyotę przepiękną aż strach"

Awatar użytkownika
Doktorek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 103
Rejestracja: 26-04-18, 00:09

Re: Turbo Black by Doktorek

Postautor: Doktorek » 11-08-21, 14:20

W ciągu ostatnich tygodni poczynione zostały znaczne postępy w projekcie :)
Silnik
Obrazek
Obrazek
Tłoki trafiły na swoje miejsce :D
Obrazek
Obrazek
Nowa pompa oleju
Obrazek
Nowy rozrząd
Obrazek
Pompa wody Aisin
Obrazek
Przymiarki turbo
Obrazek
Walka z silnikiem trwała trochę czasu, ale efekty widać
Obrazek
Finalnie mam kilka elementów do poprawy w przyszłym sezonie :)
Obrazek
Silnik trafił pod maskę :twisted:

Wiązka
Obrazek
Obrazek
Trochę zabawy jeszcze jest, ale światełku w tunelu widać :D Dodatkowe zegary działają ^^

Wydech
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Wydech trzeba było trochę poprawić i efekt widać ponizej^^ Przy okazji sondy zawitały ponownie w wydechu :D
Obrazek
Obrazek

Bałagan pod maską nadal jest sprzątany :P
Obrazek

Na koniec dodam, że Celica wyruszyła w kolejną drogę :P
Obrazek

Niestety mimo dużej ilości pracy i chęci na zlot jadę innym autem :)

Na forum opublikowałem już ponad 200 zdjęć :twisted:

Awatar użytkownika
krrizz
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2343
Rejestracja: 07-05-06, 13:40

Re: Turbo Black by Doktorek

Postautor: krrizz » 11-08-21, 15:23

Panie Doktorze,
co to za czerwony sznurek bo mi się podoba ??

Awatar użytkownika
Doktorek
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 103
Rejestracja: 26-04-18, 00:09

Re: Turbo Black by Doktorek

Postautor: Doktorek » 11-08-21, 15:36

Panie Krizz :mrgreen:
Mam czerwony oplot, czerwony przewód gumowy i czerwone przewody podciśnienia :)

Pantera24
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 276
Rejestracja: 04-04-14, 20:56

Re: Turbo Black by Doktorek

Postautor: Pantera24 » 11-08-21, 15:54

Zawieszenie rozumiem będzie zrobione na końcu? ;) Bo tam rudej jest

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka