Ogólnie lakier w większości jest w dobrym stanie, chociaż jest po gradobiciu, więc na dachu mam wgniotki, na masce jest wgniotka jak ktoś czegos zapomniał wyjąć w okolicy mocowania amortyzatora, lakier ma kilka drobnych odprysków, na szybie to samo, poza wgniotkami to z około 1m nie widać wad. Najbardziej kłuje w oko odchodzący klar obok wlotu na zderzaku.
Co do rdzy to jest kilka drobnych ognisk, od spodu czysto, mimo że progi zgnite, na wózkach jest trochę rdzy ale nie są nigdzie przegnite.
Kolejna robota to pewnie będzie wymiana progów, wyszczyszczenie wózków + tuleje poli przy okazji.
Kolor z jednej strony lubię, z drugiej strony prawdopodobnie zmienię na coś nietypowego jak skompletuje parę dodatków.
Thunder cloud TS
-
- Klubowicz
- Posty: 61
- Rejestracja: 10-09-22, 14:02
Re: Thunder cloud TS
Zdjęcia naprawione, wszystko powinno być znowu widoczne
-
- Klubowicz
- Posty: 61
- Rejestracja: 10-09-22, 14:02
Re: Thunder cloud TS
Z planów to jeszcze mam leżeć świeży płyn hamulcowy motul RBF700, ale zmienię dopiero jak kupię przewody w oplocie (w tym do sprzęgła) no i same zaciski będzie trzeba dobrze wyczyścić i pomalować.
-
- Klubowicz
- Posty: 61
- Rejestracja: 10-09-22, 14:02
Re: Thunder cloud TS
hube pisze:Gratuluję kawał dobrej roboty ! Mam nadzieję, że do zobaczenia na jakimś zlocie szczególnie na zlocie CCP
Ze zlotami chwilowo jest taki problem, że w weekendy studia kolidują (że też mi się zachciało magistra) nawet osaka wypada idealnie w ostatnie dni sesji i wszystko zależy jakie terminy się uda ustalić z wykładowcami, ale to jeszcze 1.5 roku i będzie co oblać
-
- Klubowicz
- Posty: 61
- Rejestracja: 10-09-22, 14:02
Re: Thunder cloud TS
Znalazłem chwilę czasu na jakieś drobne poprawki.
Naprawiłem luźną tulejkę górnej osłony termicznej kolektora wydechowego (podkładka amortyzująca się rozpadła).
Wydrukowałem sobie sztywne tulejki pod kosz dźwigni zmiany biegów
Naprawiłem też w końcu tragiczne luty któregoś z poprzedników przy przeróbce zegarów, zdjęcia po poprawce niestety nie mam, to co było to jakaś totalna porażka
Jak już miałem rozebrany licznik, to na cyferblacie trochę taśmy od tyłu wylądowało, w miejscach gdzie prześwitywało światło
Po złożeniu sprawdziłem oczywiście wyskalowanie, obrotomierz pokazuje prawidłowo, w granicach może 100rpm, prędkościomierz przy 100 na GPS pokazuje 101 po OBD i poniżej ok. 105 na liczniku z oponami 205/50r16
Zabrałem się też za wymianę filtra paliwa, w baku czyściutko, praktycznie zero brudu, czego nie można powiedzieć o miejscu pod tylnim siedzeniem
Postanowiłem trochę to wyczyścić i przy okazji wytargać resztki starej instalacji audio
Żeby wyciągnąć wszystko trzeba się było dostać też do przodu i wtedy się okazało, że pod siedzeniem pasażera jest jeszcze kilka wtyczek, które należą do jakieś innej wiązki, podejrzewam że ktoś włożył kiedyś radio z innej toyoty razem z wiązką. Przewody z pod siedzenia szły aż pod same radio, a jeden z przewodów szedł do anteny GPS z symbolem toyoty (poszukam jeszcze dokładnie w jakim modelu ta antena była)
Po sprzątaniu zostało mi kilka przewodów
Z takich prac porządkowych to jeszcze muszę zrobić coś z brakującym czujnikiem poziomowania ksenonów, kupiłem sam czujnik i ramię z cięgnem z innej toyoty, dorobię samo mocowanie i jeszcze będę musiał nową wtyczkę założyć, bo ktoś starą obciął, wlutował rezystory i zamknął całość w plastikowej obudowie przypiętej do wahacza na trytytkach.
Zamówiłem sobie też shortshiter, który będę lekko przerabiał, bo nie chcę aż tak krótkiego zakresu ruchu.
No i oczywiście kupiłem sporo plastikowych spinek, żeby uzupełnić to co brakuje i zmniejszyć ilość luźnych elementów.
Naprawiłem luźną tulejkę górnej osłony termicznej kolektora wydechowego (podkładka amortyzująca się rozpadła).
Wydrukowałem sobie sztywne tulejki pod kosz dźwigni zmiany biegów
Naprawiłem też w końcu tragiczne luty któregoś z poprzedników przy przeróbce zegarów, zdjęcia po poprawce niestety nie mam, to co było to jakaś totalna porażka
Jak już miałem rozebrany licznik, to na cyferblacie trochę taśmy od tyłu wylądowało, w miejscach gdzie prześwitywało światło
Po złożeniu sprawdziłem oczywiście wyskalowanie, obrotomierz pokazuje prawidłowo, w granicach może 100rpm, prędkościomierz przy 100 na GPS pokazuje 101 po OBD i poniżej ok. 105 na liczniku z oponami 205/50r16
Zabrałem się też za wymianę filtra paliwa, w baku czyściutko, praktycznie zero brudu, czego nie można powiedzieć o miejscu pod tylnim siedzeniem
Postanowiłem trochę to wyczyścić i przy okazji wytargać resztki starej instalacji audio
Żeby wyciągnąć wszystko trzeba się było dostać też do przodu i wtedy się okazało, że pod siedzeniem pasażera jest jeszcze kilka wtyczek, które należą do jakieś innej wiązki, podejrzewam że ktoś włożył kiedyś radio z innej toyoty razem z wiązką. Przewody z pod siedzenia szły aż pod same radio, a jeden z przewodów szedł do anteny GPS z symbolem toyoty (poszukam jeszcze dokładnie w jakim modelu ta antena była)
Po sprzątaniu zostało mi kilka przewodów
Z takich prac porządkowych to jeszcze muszę zrobić coś z brakującym czujnikiem poziomowania ksenonów, kupiłem sam czujnik i ramię z cięgnem z innej toyoty, dorobię samo mocowanie i jeszcze będę musiał nową wtyczkę założyć, bo ktoś starą obciął, wlutował rezystory i zamknął całość w plastikowej obudowie przypiętej do wahacza na trytytkach.
Zamówiłem sobie też shortshiter, który będę lekko przerabiał, bo nie chcę aż tak krótkiego zakresu ruchu.
No i oczywiście kupiłem sporo plastikowych spinek, żeby uzupełnić to co brakuje i zmniejszyć ilość luźnych elementów.
- hube
- Klubowicz
- Posty: 1048
- Rejestracja: 09-10-16, 08:33
Re: Thunder cloud TS
Zgodzę się z tym poprawianiem po rzeźbiarzach. Dramat !
Jak odpalisz zegary to puść fotkę jak to wygląda
Jak odpalisz zegary to puść fotkę jak to wygląda
セリカ TS - 2000
--------------------
"...Nie jestem wszyscy, nie mam na imię każdy, nie muszę robić tego co inni..."
--------------------
"...Nie jestem wszyscy, nie mam na imię każdy, nie muszę robić tego co inni..."
-
- Klubowicz
- Posty: 61
- Rejestracja: 10-09-22, 14:02
Re: Thunder cloud TS
Szczerze mówiąc to nic szczególnego, chociaż wzór na cyferblacie mi podchodzi bardziej niż OEM, ciekawsze są wskaźniki na słupku (wszystkie niebieskie, ciśnienie oleju miga na czerwono bo silnik zgaszony )
Muszę kiedyś jeszcze dołożyć podświetlenie wskazówek na czerwono, żeby pasowało do wskaźników na słupku, a wskaźniki na słupku delikatnie przyciemnić, bo trochę za jasne w nocy.
Jak znajdę kiedyś czas to wezmę lustrzankę i porobię parę lepszych zdjęć
Muszę kiedyś jeszcze dołożyć podświetlenie wskazówek na czerwono, żeby pasowało do wskaźników na słupku, a wskaźniki na słupku delikatnie przyciemnić, bo trochę za jasne w nocy.
Jak znajdę kiedyś czas to wezmę lustrzankę i porobię parę lepszych zdjęć
- hube
- Klubowicz
- Posty: 1048
- Rejestracja: 09-10-16, 08:33
Re: Thunder cloud TS
No, ciekawie to wyglada
セリカ TS - 2000
--------------------
"...Nie jestem wszyscy, nie mam na imię każdy, nie muszę robić tego co inni..."
--------------------
"...Nie jestem wszyscy, nie mam na imię każdy, nie muszę robić tego co inni..."
-
- Klubowicz
- Posty: 61
- Rejestracja: 10-09-22, 14:02
Re: Thunder cloud TS
Póki co prawie wszystko spisuje się ładnie. Prawie.
Tłumik, który był już przez kogoś przerabiany, ma większą średnicę wlotu niż rura przed nim, stara obejma (w miejscu gdzie fabrycznie o ile dobrze kojarzę jest flansza) zardzewiała, spadała co około 300km i miałem niespodziewaną zmienną głośność wydechu na tą chwile założyłem nową, długą obejmę.
Plan zmiany tłumika był wcześniej, powoli czas na realizacje, narazie dorabiam nowy tłumik końcowy + nowe końcówki, całość w nierdzewce, tłumik będzie miał przepustnice, która pominie jakieś 80% tłumika, przy zamkniętej będzie przepływ przez 2 odcinki rury perforowanej oraz komore, przy otwartej przepustnicy pójdzie przez krótki odcinek rury perforowanej, postaram się to jakoś udokumentować.
Na przyszłość będzie też zmieniona rura od kolektora do tłumika, też w nierdzewce z nowym wkładem kata (bo mój dawno się skończył, a że to jednak daily to niech te emisje się zgadzają) i nowy tłumik środkowy.
Inny problem który się pojawił to pewnego razu podczas powrotu do domu nagle zaczął wypadać 6 bieg, dotoczyłem się jakoś do domu z racji że byłem bardzo blisko, po sprawdzeniu cięgien, dźwigni itd. uznałem że prawdopodobnie spadło zabezpieczenie na jednym z wałków, dobrze że w celinie da się dojść do 5 i 6 biegu bez wyjmowania skrzyni.
W skrócie, podnosimy i podstawiamy auto na podporach, zdejmujemy przednie lewe koło i osłony pod skrzynią, odkręcamy śrubę wieszaka która jest nad skrzynią (najlepiej podeprzeć skrzynie żabą, żeby tą srubę wyjąć) i możemy spuścić olej ze skrzyni i odkręcić pokrywę 5 i 6 biegu, całość da się zrobić bez otwierania maski.
Jak się okazało, stało się jak przypuszczałem, jedna z krawędzi zabezpieczenia była delikatnie zaokrąglona, wszystko zostało skorygowane i poskładane i teraz się trzyma.
Parę dni po tym dotarły do mnie paczki z shortshifterem i gałką zmiany biegów, może i kiczowatą, ale co tam, ważne to mieć wyj****e czasami a długość mi odpowiada bo powoduje że rzut jest pomiędzy tym co fabrycznie a co daje shortshifter.
Dorwałem też w między czasie brakujący plastik z pod maski (ten mały z przodu), nawet nie wiedziałem że takie coś tam kiedyś było.
No i pokompletowałem brakujące spinki (pod maską, w bagażniku itd).
Plany są, roboty jeszcze więcej, jedynie kasy zawsze mało, ale powoli trzeba coś robić.
Tłumik, który był już przez kogoś przerabiany, ma większą średnicę wlotu niż rura przed nim, stara obejma (w miejscu gdzie fabrycznie o ile dobrze kojarzę jest flansza) zardzewiała, spadała co około 300km i miałem niespodziewaną zmienną głośność wydechu na tą chwile założyłem nową, długą obejmę.
Plan zmiany tłumika był wcześniej, powoli czas na realizacje, narazie dorabiam nowy tłumik końcowy + nowe końcówki, całość w nierdzewce, tłumik będzie miał przepustnice, która pominie jakieś 80% tłumika, przy zamkniętej będzie przepływ przez 2 odcinki rury perforowanej oraz komore, przy otwartej przepustnicy pójdzie przez krótki odcinek rury perforowanej, postaram się to jakoś udokumentować.
Na przyszłość będzie też zmieniona rura od kolektora do tłumika, też w nierdzewce z nowym wkładem kata (bo mój dawno się skończył, a że to jednak daily to niech te emisje się zgadzają) i nowy tłumik środkowy.
Inny problem który się pojawił to pewnego razu podczas powrotu do domu nagle zaczął wypadać 6 bieg, dotoczyłem się jakoś do domu z racji że byłem bardzo blisko, po sprawdzeniu cięgien, dźwigni itd. uznałem że prawdopodobnie spadło zabezpieczenie na jednym z wałków, dobrze że w celinie da się dojść do 5 i 6 biegu bez wyjmowania skrzyni.
W skrócie, podnosimy i podstawiamy auto na podporach, zdejmujemy przednie lewe koło i osłony pod skrzynią, odkręcamy śrubę wieszaka która jest nad skrzynią (najlepiej podeprzeć skrzynie żabą, żeby tą srubę wyjąć) i możemy spuścić olej ze skrzyni i odkręcić pokrywę 5 i 6 biegu, całość da się zrobić bez otwierania maski.
Jak się okazało, stało się jak przypuszczałem, jedna z krawędzi zabezpieczenia była delikatnie zaokrąglona, wszystko zostało skorygowane i poskładane i teraz się trzyma.
Parę dni po tym dotarły do mnie paczki z shortshifterem i gałką zmiany biegów, może i kiczowatą, ale co tam, ważne to mieć wyj****e czasami a długość mi odpowiada bo powoduje że rzut jest pomiędzy tym co fabrycznie a co daje shortshifter.
Dorwałem też w między czasie brakujący plastik z pod maski (ten mały z przodu), nawet nie wiedziałem że takie coś tam kiedyś było.
No i pokompletowałem brakujące spinki (pod maską, w bagażniku itd).
Plany są, roboty jeszcze więcej, jedynie kasy zawsze mało, ale powoli trzeba coś robić.
-
- Klubowicz
- Posty: 61
- Rejestracja: 10-09-22, 14:02
Re: Thunder cloud TS
Z racji, że zbliża się Osaka, postanowiłem wziąć udział w tym roku i musiałem na szybko zrobić jakieś zdjęcia do zgłoszenia.
Jak widać, fotografem nie jestem
W międzyczasie przyszła paczka z kilkoma kosmetykami z ADBL
No i pierwsze elementy do budowy nowego tłumika
Jak widać, fotografem nie jestem
W międzyczasie przyszła paczka z kilkoma kosmetykami z ADBL
No i pierwsze elementy do budowy nowego tłumika