Matus ST202
-
- Użytkownik
- Posty: 4310
- Rejestracja: 20-08-09, 22:17
Matus ST202
Samochód:
* Toyota Celica ST202
Silnik:
* 3S-GE rev III
* usunięty EGR
* JDM ECU
* przewody NGK
* lepsze chłodzenie zapewnia customowy cooling plate wykonany przez JaQb_CK
* oil catch tank "d1spec"
* osiągi:
~174 KM @7276 rpm
~183 Nm @4853 rpm
Przeniesienie napędu:
* sprzęgło EXEDY
Zawieszenie:
* Amortyzatory KAYABA Excel G
* Sprężyny TEIN
* tuleje przedniego i tylnego stabilizatora - czerwone poli GT4JS
* poliuretanowe łączniki stabilizatorów GT4JS
* wszystkie gumy zamienione na poliuretany z GT4JS
Hamulce:
* z przodu tarcze Mikoda cięte, wiercone, klocki Kaszaki
* z tyłu bez zmian, tarcze jakieś zamienniki, klocki Kaszaki
Układ wydechowy:
* usunięty katalizator
Układ dolotowy:
* oryginalny dolot z fabryki i filterek gąbkowy Pipercross
Koła:
* lato: felgi DragWheels DR-9 17" opony Brodgestone Potenza RE002 215/45/17
* zima: felgi OEM z VI gen. opony przód - Continental Winter TS830 195/65/15; tył - Pirelli SottoZero 195/65/15
Wnętrze:
* fotele przednie i tylna kanapa w kolorze "czarny z czerwonymi ciapkami" Kuoki od SS-III (trafione przypadkiem)
* dodatkowe wskaźniki VDO: woltomierz, temperatura i ciśnienie oleju
* kierownica z polifta ST202 skórzana
Audio:
* radio Toyota TF4301
* zmieniarka Toyota TM0561
* zmieniarka cyfrowa na SD i USB
* głośniki OEM przód, tył i tweetery
Body:
* ceramiczna powłoka CeramicPro 9H na całym aucie
* pełny pakiet dolny TRD, przód, tył, progi
* GT4 front
* lampy tylne USDM z obrysówkami przerobione a'la JDM, raczej EJDM (dwie pozycje w lampie, jeden stop, jedna mgła)
* Folding Mirrors
* siłowniki do podnoszenia maski
* owiewki
* customowy hak holowniczy (ciągniemy sobie przyczepkę z żaglóweczką i wozimy rowery na haku, kiedy zbędny to odkręcony)
Historia samochodu:
Auto trafiło do mnie za pośrednictwem portalu aukcyjnego alledrogo Po rozbiciu poprzedniego auta (Civic EJ6) nadal miałem ochotę na japończyka, ale nie mogłem nic ciekawego znaleźć, aż trafiła się ta VI GT. Było to w sierpniu 2009 roku. Kupiłem sobie auto na urodziny po prostu Poprzedni właściciel twierdzi, że przywiózł je z Włoch (instrukcje są faktycznie włoskie) i jak wynika z dokumentów jeździł nim 3 lata.
Celinka była zagazowana (do tej pory wozi korek wstydu) i mimo usunięcia instalacji pojeździła już niedługo i po roku użytkowania u mnie umarł silnik i pojawiła się potrzeba wymiany na kolejny. Do auta trafiło to samo czyli 3SGE zakupione w promocyjnej cenie również na alledrogo. Wymianą zajęli się Carsik, Wojtas i Rusty, poszło sprawnie. Przy okazji wcześniejszych prób reanimacji starego silnika sprawdzono ECU, wtryski, cały możliwy osprzęt. Nowy motor złożony został na nowym rozrządzie, uszczelniaczach, uszczeleczkach, sreczkach, itd.
Od naprawy przejeździłem już ponad 15 kkm i prawie wszystko gra. Nie bierze oleju więc teraz zalany jest nawet pełnym syntetykiem.
Jedynym problemem było urwane w sierpniu 2011 koło zamachowe... Sprawa niewyjaśniona do tej pory, ale spustoszenia nie wyrządziło, trafiło na nowych śrubkach na wał i jeździ.
Kończąc historię powiem, że Celinka to skarbonka, wciąż coś wymieniam żeby autko było w lepszej kondycji, a więc nowe mamy również łożysko prawe z tyłu, zestaw szczęk ręcznego, akumulator, parę innych głupot.
Auto pomalowane na nowo na kolor 199 w lipcu 2013 roku. Całe, od stóp do głów, z wycięciem szyb, pełną rozbiórką zewnętrzną i niemal kompletną wewnętrzną
Opis planów zmian:
- pyta pod silnik
- trochę małej abstrakcji : wydech na 2 tłumikach
- trochę większej abstrakcji : e56
Zdjęcia:
było:
jest:
* Toyota Celica ST202
Silnik:
* 3S-GE rev III
* usunięty EGR
* JDM ECU
* przewody NGK
* lepsze chłodzenie zapewnia customowy cooling plate wykonany przez JaQb_CK
* oil catch tank "d1spec"
* osiągi:
~174 KM @7276 rpm
~183 Nm @4853 rpm
Przeniesienie napędu:
* sprzęgło EXEDY
Zawieszenie:
* Amortyzatory KAYABA Excel G
* Sprężyny TEIN
* tuleje przedniego i tylnego stabilizatora - czerwone poli GT4JS
* poliuretanowe łączniki stabilizatorów GT4JS
* wszystkie gumy zamienione na poliuretany z GT4JS
Hamulce:
* z przodu tarcze Mikoda cięte, wiercone, klocki Kaszaki
* z tyłu bez zmian, tarcze jakieś zamienniki, klocki Kaszaki
Układ wydechowy:
* usunięty katalizator
Układ dolotowy:
* oryginalny dolot z fabryki i filterek gąbkowy Pipercross
Koła:
* lato: felgi DragWheels DR-9 17" opony Brodgestone Potenza RE002 215/45/17
* zima: felgi OEM z VI gen. opony przód - Continental Winter TS830 195/65/15; tył - Pirelli SottoZero 195/65/15
Wnętrze:
* fotele przednie i tylna kanapa w kolorze "czarny z czerwonymi ciapkami" Kuoki od SS-III (trafione przypadkiem)
* dodatkowe wskaźniki VDO: woltomierz, temperatura i ciśnienie oleju
* kierownica z polifta ST202 skórzana
Audio:
* radio Toyota TF4301
* zmieniarka Toyota TM0561
* zmieniarka cyfrowa na SD i USB
* głośniki OEM przód, tył i tweetery
Body:
* ceramiczna powłoka CeramicPro 9H na całym aucie
* pełny pakiet dolny TRD, przód, tył, progi
* GT4 front
* lampy tylne USDM z obrysówkami przerobione a'la JDM, raczej EJDM (dwie pozycje w lampie, jeden stop, jedna mgła)
* Folding Mirrors
* siłowniki do podnoszenia maski
* owiewki
* customowy hak holowniczy (ciągniemy sobie przyczepkę z żaglóweczką i wozimy rowery na haku, kiedy zbędny to odkręcony)
Historia samochodu:
Auto trafiło do mnie za pośrednictwem portalu aukcyjnego alledrogo Po rozbiciu poprzedniego auta (Civic EJ6) nadal miałem ochotę na japończyka, ale nie mogłem nic ciekawego znaleźć, aż trafiła się ta VI GT. Było to w sierpniu 2009 roku. Kupiłem sobie auto na urodziny po prostu Poprzedni właściciel twierdzi, że przywiózł je z Włoch (instrukcje są faktycznie włoskie) i jak wynika z dokumentów jeździł nim 3 lata.
Celinka była zagazowana (do tej pory wozi korek wstydu) i mimo usunięcia instalacji pojeździła już niedługo i po roku użytkowania u mnie umarł silnik i pojawiła się potrzeba wymiany na kolejny. Do auta trafiło to samo czyli 3SGE zakupione w promocyjnej cenie również na alledrogo. Wymianą zajęli się Carsik, Wojtas i Rusty, poszło sprawnie. Przy okazji wcześniejszych prób reanimacji starego silnika sprawdzono ECU, wtryski, cały możliwy osprzęt. Nowy motor złożony został na nowym rozrządzie, uszczelniaczach, uszczeleczkach, sreczkach, itd.
Od naprawy przejeździłem już ponad 15 kkm i prawie wszystko gra. Nie bierze oleju więc teraz zalany jest nawet pełnym syntetykiem.
Jedynym problemem było urwane w sierpniu 2011 koło zamachowe... Sprawa niewyjaśniona do tej pory, ale spustoszenia nie wyrządziło, trafiło na nowych śrubkach na wał i jeździ.
Kończąc historię powiem, że Celinka to skarbonka, wciąż coś wymieniam żeby autko było w lepszej kondycji, a więc nowe mamy również łożysko prawe z tyłu, zestaw szczęk ręcznego, akumulator, parę innych głupot.
Auto pomalowane na nowo na kolor 199 w lipcu 2013 roku. Całe, od stóp do głów, z wycięciem szyb, pełną rozbiórką zewnętrzną i niemal kompletną wewnętrzną
Opis planów zmian:
- pyta pod silnik
- trochę małej abstrakcji : wydech na 2 tłumikach
- trochę większej abstrakcji : e56
Zdjęcia:
było:
jest:
Ostatnio zmieniony 11-12-16, 17:21 przez Matus, łącznie zmieniany 32 razy.
- RedSun
- Użytkownik
- Posty: 3976
- Rejestracja: 24-04-09, 21:33
- Bakuu0
- Użytkownik
- Posty: 2224
- Rejestracja: 08-04-07, 16:32
-
- Użytkownik
- Posty: 4310
- Rejestracja: 20-08-09, 22:17
- Bakuu0
- Użytkownik
- Posty: 2224
- Rejestracja: 08-04-07, 16:32
-
- Użytkownik
- Posty: 4310
- Rejestracja: 20-08-09, 22:17
- Bakuu0
- Użytkownik
- Posty: 2224
- Rejestracja: 08-04-07, 16:32
-
- Użytkownik
- Posty: 4310
- Rejestracja: 20-08-09, 22:17
-
- Użytkownik
- Posty: 4310
- Rejestracja: 20-08-09, 22:17
-
- Użytkownik
- Posty: 4310
- Rejestracja: 20-08-09, 22:17
Dzisiaj wybrałem się na hamownię aby sprawdzić auto, nie ma szału, ale generalnie wiem już jak się sprawy mają
Pomiary były dwa, pierwszy na ciepłym silniku zaraz po przejażdżce sadyba-bemowo i wjeździe na hamownię, a drugi po paru minutach, gdy wnętrze komory silnika było gorące po pierwszym pałowaniu są niewielkie różnice...
oto wykresik :
Są też pomalowane felgi na zimę. Malowanie kosztowało mnie 32 zł za farby i jeden wieczór roboty. Jak zwykle się nie przyłożyłem, ale na jeden - dwa sezony powinno być ok Farby kolorowe były w promocji przecenione z 25 na 6 zł, a werniks za 20 zł więc niedrogo
tu są zdjęcia (jedno jest też w pierwszym poście):
Pomiary były dwa, pierwszy na ciepłym silniku zaraz po przejażdżce sadyba-bemowo i wjeździe na hamownię, a drugi po paru minutach, gdy wnętrze komory silnika było gorące po pierwszym pałowaniu są niewielkie różnice...
oto wykresik :
Są też pomalowane felgi na zimę. Malowanie kosztowało mnie 32 zł za farby i jeden wieczór roboty. Jak zwykle się nie przyłożyłem, ale na jeden - dwa sezony powinno być ok Farby kolorowe były w promocji przecenione z 25 na 6 zł, a werniks za 20 zł więc niedrogo
tu są zdjęcia (jedno jest też w pierwszym poście):
- Bakuu0
- Użytkownik
- Posty: 2224
- Rejestracja: 08-04-07, 16:32
-
- Użytkownik
- Posty: 4310
- Rejestracja: 20-08-09, 22:17
-
- Użytkownik
- Posty: 4310
- Rejestracja: 20-08-09, 22:17
- Bakuu0
- Użytkownik
- Posty: 2224
- Rejestracja: 08-04-07, 16:32
-
- Użytkownik
- Posty: 4310
- Rejestracja: 20-08-09, 22:17
Bakuu0 pisze:Nie chce żeby ktoś mi zarzucił reklamę, ale jak zależy Ci na bezpiecznym podniesieniu mocy to zapytaj carsa czy wojtasa o ich triki z 3sge rev.3, są ogólnie znane- wydech, bakuubox e.t.c.
B.
Ja wiem wiem
Dlatego byłem na hamowni żeby wiedzieć potem ile przybyło kucy i niutków po tych ołtarzewskich trikach. Także to taka wprawka do zabiegów pielęgnacyjno-ulepszających w GT4JS.