*Samochód
Toyota Celica ST182 1990
*Silnik:
- 3S-GE rev II planowany swap na rev III
- Ecu master z starego autka (zamontuję w tym roku wystroję sam)
*Zawieszenie
- Mcperson seria (w bardzo dobrym stanie nie ma sensu zmieniać)
- tuleje wahaczy poliuretanowe czerwone (w trakcie montowania)
*Hamulce
- Seria w pełnej regeneracji tzn: wypiaskowane, wymienione reperatury/tuleje, malowane na wiśniową czerwień
- Tarcze do kupienia
- Klocki do kupienia
*Układ wydechowy
- Kwasówka
- Kat przelotowy
- Tłumik środkowy przelotowy
- Tłumik końcowy przelotowy
- Nakładki ultera bo ładnie brzmią
(w sumie mocno nie oryginalne )
*Układ dolotowy
- Na razie seria
*Koła
- Seryjne felgi odnowione (piaskowanie, malowanie proszkowe)
*Wnętrze
- Ciemna seria. Planuję zmienić na czarno czerwoną skórę z wyszyciami
*Audio
- Brak po nowym roku coś wymagluje
Body
- Seria do puki nie chwycę za aerograf
Coś o mnie i o autku
Autko kupiłem zaledwie parę dni temu ale było ono moim marzeniem od malucha. Kupiłem wręcz ZŁOMKA ale to dlatego że naprawy blacharskie i mechaniczne kosztują mnie tyle co blacha, części i czas. o głębszym przeglądzie okazało się iż autko mechanicznie jest genialne !! nie licząc gum zawieszenia które na drugi dzień wymieniłem na poliuretanowe. Zeszło mnie na to praktycznie cały dzień tragedia gdyby nie prasa to nie wiem czy w ogóle było by to możliwe. Właścicielem autka był ojciec 20 latka który nim jeździł co tłumaczy wiele zaniedbań. Lakier tragedia spolerowany miejscami do białego. Progi hmmm no cóż zdjęcia mówią wszystko. Generalni blacha do pełnej renowacji. Więc kupiłem najgorszy egzemplarz jaki widziałem ale to dlatego że w przyszłą zimę wypiaskuje to i tamto oraz pomaluję proszkowo (po prostu uwielbiam dłubać ). Sam jestem mechanikiem, piaskarzem oraz maluję aerografem. Wuja blacharz i lakiernik. Mam sporo gratów z starego sport autka (mazdy) więc też mnóstwo kosztów mnie odchodzi takich jak ecu master, kompresor, neony i inne takie bajery.
Plany
-W ciągu kilku dni malowanko na czerwony ciemny wiśniowy.
-Skóra przy za parę dni (mam drugi komplet fotel to może sobie iść do tapicera)
-W tym roku doprowadzić do stanu bezpiecznego jeżdżenia.
-W przyszłym roku przeprowadzić PEŁNĄ renowację
-Jeśli czasu starczy to i w przyszłym roku swap na silniczek rev3 (może jakiś kompresor)
W sumie sporo już zrobione
-w ciągu 3 lat MAX mieć autko cud malina
Blacharka tyralka
i to jeszcze nie koniec :p
Celica gen v 2.0 gti bo czerwone jest piekne ;p
- ironbro
- Nowy użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: 20-10-14, 22:55
Celica gen v 2.0 gti bo czerwone jest piekne ;p
Ostatnio zmieniony 16-11-14, 20:15 przez ironbro, łącznie zmieniany 1 raz.
- CelT50
- Użytkownik
- Posty: 237
- Rejestracja: 22-03-12, 17:49
Hm... plany bardzo ambitne. Zobaczymy za 2 lata jak będzie z ich realizacją ... co z nich wyszło.
Ja ze swojej strony życzę powodzenia.
/Wrzuć jakieś foto to zobaczymy co kupiłeś/
Ja ze swojej strony życzę powodzenia.
/Wrzuć jakieś foto to zobaczymy co kupiłeś/
CelT50 >> Celica V 2,0 GTI
Moja Celica kiedyś http://www.digart.pl/zoom/7181828/Czas_jechac_.html
Moja Celica potem http://www.digart.pl/zoom/7389515/Cel.html
Celica dziś http://www.digart.pl/zoom/7666627/Cel_V.html
Moja Celica kiedyś http://www.digart.pl/zoom/7181828/Czas_jechac_.html
Moja Celica potem http://www.digart.pl/zoom/7389515/Cel.html
Celica dziś http://www.digart.pl/zoom/7666627/Cel_V.html
- ironbro
- Nowy użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: 20-10-14, 22:55
Zdjęcia wrzucę jak aparatu nie zapomnę w końcu z warsztatu
A plany nie są ambitne mam spory dostęp do części pracuję na szrocie aut japońskich 3 takie stoją i kilka innych generacji ale cześci pasują (dość uniwersalne autko nawet się nie spodziewałem(
W warsztacie robię po godzinach wcześniej zajmowałem się odrestaurowywaniem zabytków więc piaskowanie blacharka czy malowanie to sam robię praktycznie
No nareszcie zdjęcia prace narazie staneły na podkładzie nie mam czasu się zająć tym dalej przed zimą każdy chce konserwacjie ;P
zdjęcia w pierwszym poście
A plany nie są ambitne mam spory dostęp do części pracuję na szrocie aut japońskich 3 takie stoją i kilka innych generacji ale cześci pasują (dość uniwersalne autko nawet się nie spodziewałem(
W warsztacie robię po godzinach wcześniej zajmowałem się odrestaurowywaniem zabytków więc piaskowanie blacharka czy malowanie to sam robię praktycznie
No nareszcie zdjęcia prace narazie staneły na podkładzie nie mam czasu się zająć tym dalej przed zimą każdy chce konserwacjie ;P
zdjęcia w pierwszym poście
- Zewus
- Użytkownik
- Posty: 3062
- Rejestracja: 13-03-09, 16:46
- CelT50
- Użytkownik
- Posty: 237
- Rejestracja: 22-03-12, 17:49
Wygląda to fatalnie. Niestety progi i podłoga oraz nadkola to najsłabsze miejsca w Celice. Do wiosny masz dużo czasu. Powodzenia
CelT50 >> Celica V 2,0 GTI
Moja Celica kiedyś http://www.digart.pl/zoom/7181828/Czas_jechac_.html
Moja Celica potem http://www.digart.pl/zoom/7389515/Cel.html
Celica dziś http://www.digart.pl/zoom/7666627/Cel_V.html
Moja Celica kiedyś http://www.digart.pl/zoom/7181828/Czas_jechac_.html
Moja Celica potem http://www.digart.pl/zoom/7389515/Cel.html
Celica dziś http://www.digart.pl/zoom/7666627/Cel_V.html
- ironbro
- Nowy użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: 20-10-14, 22:55
CelT50 Fatalnie to to wyglądało 3 dni pracy i jest gitara
Progi i nadkola to w wszystkich autach japońskich tamtych lat idą jak papier w wodzie to samo tyczy się fordów zwłaszcza Probe. Mocną stroną japońców jest był i będzie silnik zawsze
Projekt nie przerwę ale pracuję też od 7 do 17 i nie zawsze mam siłę po pracy działać z autem. Przy okazji trafiają się po drodze jakieś robótki ręczne po nocach
możliwe że jutro uda mnie się fotele oblukać u tapicera to zrobię zdjątka.
Progi i nadkola to w wszystkich autach japońskich tamtych lat idą jak papier w wodzie to samo tyczy się fordów zwłaszcza Probe. Mocną stroną japońców jest był i będzie silnik zawsze
Projekt nie przerwę ale pracuję też od 7 do 17 i nie zawsze mam siłę po pracy działać z autem. Przy okazji trafiają się po drodze jakieś robótki ręczne po nocach
możliwe że jutro uda mnie się fotele oblukać u tapicera to zrobię zdjątka.
- grzegoslav
- Użytkownik
- Posty: 2776
- Rejestracja: 29-05-09, 23:08
to moja IV nie jest taka zła (blacha)
Gratki za chęci z reanimacją Celicy
czym zabezpieczasz "łatki" ??? Tylko minią ?? czy jakiś brunox albo cos innego na epoxy'dzie ???
Gratki za chęci z reanimacją Celicy
czym zabezpieczasz "łatki" ??? Tylko minią ?? czy jakiś brunox albo cos innego na epoxy'dzie ???
http://www.facebook.com/serwismobilnyme ... wej?ref=hl
http://images49.fotosik.pl/327/2ae78b088a26e16a.jpg
SPRZEDAM WSZYSTKIE CZĘŚCI DO CELICY V GEN 1.6 ORAZ 2.0 !!!!!
http://images49.fotosik.pl/327/2ae78b088a26e16a.jpg
SPRZEDAM WSZYSTKIE CZĘŚCI DO CELICY V GEN 1.6 ORAZ 2.0 !!!!!
- ironbro
- Nowy użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: 20-10-14, 22:55
Spawy zabezpieczam poliuretanową masą do spawów a potem zabezpieczam własnym wynalazkiem składu nie zdradzę ale trzyma na innym aucie już 6 lat
ale polecam zawsze jak ktoś sam robi konserwację:
Oczyścić do blachy spód spawy fabryczne smarujemy masą poliuretanową. Botem gumą bitumiczną z pędzla i na koniec całość brunoxem rozcięczonego lekko w rozpieszczalniku i walimy z pistoleta 2 warstwy. Idzie na to tydzień ale gwarantuję że ruda nie wejdzie przez kilka sezonów. Podwozie jak kto jeździ zimą zalecam też myć czasem na jakiś myjniach parowych.
ale polecam zawsze jak ktoś sam robi konserwację:
Oczyścić do blachy spód spawy fabryczne smarujemy masą poliuretanową. Botem gumą bitumiczną z pędzla i na koniec całość brunoxem rozcięczonego lekko w rozpieszczalniku i walimy z pistoleta 2 warstwy. Idzie na to tydzień ale gwarantuję że ruda nie wejdzie przez kilka sezonów. Podwozie jak kto jeździ zimą zalecam też myć czasem na jakiś myjniach parowych.