Żółta V by Psikuta bez "S"
- Psikuta
- Użytkownik
- Posty: 73
- Rejestracja: 28-06-16, 11:19
Aktualizacja
Po 3 tygodniach stania auto nadal nie dostało szyby. Zabrałem zaliczkę, szybę zamówiłem gdzie indziej - zamontowana, ale musiałem po nią jechać. Oczywiście padał deszcz i przyczepił się do mnie radiowóz - zgubiony oczywiście Łącznie auto stało miesiąc czasu..
Wgniotki na dachu nie do wyprostowania.
Prócz tego powycinałem wystające nity, wyprostowałem błotnik prawy przedni, wymieniłem łącznik stabilizatora przód, posprzątałem. Wymieniony zamek maski, ażeby więcej się nie otworzyła sama Wymieniona maska - starą wykastrowałem z carlosa
Uwaga drastyczne foto!
Wymieniony zawias maski [na razie jeden - nie idzie ich odkręcić, śruby zrywają się, więc nowy został wspawany przy pomocy sąsiada, drugi czeka na swoją kolej - na razie maska jest lekko krzywo z racji na krzywy zawias]. Zawias bagażnika pospawany, drugi przyspawany na stałe, ale jestem z niego niezadowolony, więc będzie to na pewno poprawiane.
Miał być jeszcze nowy błotnik ale się sprzedał..
Zidentyfikowałem co się tłucze z przodu. Podejrzewałem poduszkę amortyzatora. Okazało się, że klocek hamulcowy nie ma zapinek i sobie lata luzem. Zrobiłem prowizoryczne mocowanie ale wypadło po 3 dniach. Będę i tak zmieniał klocki/tarcze bo są słabe.
Pospawany wydech - elastyczna złączka była osmarkana 3 klejami i obłożona 2 warstwami blachy z napoju tiger Podwozie jak się okazało bez rdzy, jedna mała dziurka w progu
Środek odwieśniaczony ze sreberek - wszystko z powrotem prawilnie czarne
Zrobione mocowanie tylnej kanapy
Wycieraczka chwilowo jedna - jak założę drugą blokuje się o plastikowe podszybie a nie miałem czasu [i ochoty] tego robić na razie
Z usterek został zielony czujnik wody [na razie jest na przełączniku który był w schowku [chyba po wzmacniaczu], żeby nie otwierać maski za każdym razem
Kierownica na dniach idzie do wymiany - dostałem dobrą ofertę na obecną od jednego z forumowiczów
Fotele zidentyfikowane jako anglik/japoniec z racji na regulację. Nie są na pewno z celiki, co widać po sposobie mocowania [nie będę komentował...]
Lusterko pasażera rozebrane, złożone na nowo [bez silikonu]
Kierunkowskazy przód świecą prawilnie w stylu USDM czyli pozycja + kierunek
Z usterek które jeszcze pozostały:
czujnik, hamulce przód, przeciwmgielna, klakson, lusterka do wymiany. I oczywiście blacharka od zewnątrz, więc w sumie bardzo pozytywnie.
Aktualne foty w pierwszym poście. Jakby ktoś potrzebował mam zbędny ten minispoiler na maskę
Po 3 tygodniach stania auto nadal nie dostało szyby. Zabrałem zaliczkę, szybę zamówiłem gdzie indziej - zamontowana, ale musiałem po nią jechać. Oczywiście padał deszcz i przyczepił się do mnie radiowóz - zgubiony oczywiście Łącznie auto stało miesiąc czasu..
Wgniotki na dachu nie do wyprostowania.
Prócz tego powycinałem wystające nity, wyprostowałem błotnik prawy przedni, wymieniłem łącznik stabilizatora przód, posprzątałem. Wymieniony zamek maski, ażeby więcej się nie otworzyła sama Wymieniona maska - starą wykastrowałem z carlosa
Uwaga drastyczne foto!
Wymieniony zawias maski [na razie jeden - nie idzie ich odkręcić, śruby zrywają się, więc nowy został wspawany przy pomocy sąsiada, drugi czeka na swoją kolej - na razie maska jest lekko krzywo z racji na krzywy zawias]. Zawias bagażnika pospawany, drugi przyspawany na stałe, ale jestem z niego niezadowolony, więc będzie to na pewno poprawiane.
Miał być jeszcze nowy błotnik ale się sprzedał..
Zidentyfikowałem co się tłucze z przodu. Podejrzewałem poduszkę amortyzatora. Okazało się, że klocek hamulcowy nie ma zapinek i sobie lata luzem. Zrobiłem prowizoryczne mocowanie ale wypadło po 3 dniach. Będę i tak zmieniał klocki/tarcze bo są słabe.
Pospawany wydech - elastyczna złączka była osmarkana 3 klejami i obłożona 2 warstwami blachy z napoju tiger Podwozie jak się okazało bez rdzy, jedna mała dziurka w progu
Środek odwieśniaczony ze sreberek - wszystko z powrotem prawilnie czarne
Zrobione mocowanie tylnej kanapy
Wycieraczka chwilowo jedna - jak założę drugą blokuje się o plastikowe podszybie a nie miałem czasu [i ochoty] tego robić na razie
Z usterek został zielony czujnik wody [na razie jest na przełączniku który był w schowku [chyba po wzmacniaczu], żeby nie otwierać maski za każdym razem
Kierownica na dniach idzie do wymiany - dostałem dobrą ofertę na obecną od jednego z forumowiczów
Fotele zidentyfikowane jako anglik/japoniec z racji na regulację. Nie są na pewno z celiki, co widać po sposobie mocowania [nie będę komentował...]
Lusterko pasażera rozebrane, złożone na nowo [bez silikonu]
Kierunkowskazy przód świecą prawilnie w stylu USDM czyli pozycja + kierunek
Z usterek które jeszcze pozostały:
czujnik, hamulce przód, przeciwmgielna, klakson, lusterka do wymiany. I oczywiście blacharka od zewnątrz, więc w sumie bardzo pozytywnie.
Aktualne foty w pierwszym poście. Jakby ktoś potrzebował mam zbędny ten minispoiler na maskę
-
- Użytkownik
- Posty: 50
- Rejestracja: 20-05-15, 18:11
O widze ze dalej ktos ma pikaczu z krotkim vinem, skory w srodku nawet cap holdery pamietam ze były i puchy do głosnikow, w srodku pod tapicerka podlogi kolor srebny, silnik niby 1.8 w dok. Problemy z odpalaniem na zimnym, wersja USA raczej bo lampy niechciały sie przymykac ogolnie szpachlowóz kupiona pamietam byla w cenie złomu. I ta maska jak pamietam masakra jakaś brak silniczkow do wycieraczek, pekniety lewy albo prawy zawias klapy bagaznika, zderzak przedni powinien byc uszkodzony po prawej stronie no i i czarna tasma na lusterkach hehe no i wydech na puszke pamietam ze kolega jeszcze sam robił haha i to nie 1 raz haa
- Pawlow
- Użytkownik
- Posty: 397
- Rejestracja: 17-04-16, 23:26
kamilpasz pisze:O widze ze dalej ktos ma pikaczu z krotkim vinem, skory w srodku nawet cap holdery pamietam ze były i puchy do głosnikow, w srodku pod tapicerka podlogi kolor srebny, silnik niby 1.8 w dok. Problemy z odpalaniem na zimnym, wersja USA raczej bo lampy niechciały sie przymykac ogolnie szpachlowóz kupiona pamietam byla w cenie złomu. I ta maska jak pamietam masakra jakaś brak silniczkow do wycieraczek, pekniety lewy albo prawy zawias klapy bagaznika, zderzak przedni powinien byc uszkodzony po prawej stronie no i i czarna tasma na lusterkach hehe no i wydech na puszke pamietam ze kolega jeszcze sam robił haha i to nie 1 raz haa
Zapytam tylko - po co piszesz koledze w temacie takie śmieci?
Jak tam Psikuta leci czas z Celiną?