Toyota Celica T18 V 1.6

Roczniki 1990-1993
Awatar użytkownika
bryku
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 420
Rejestracja: 23-05-12, 13:02

Postautor: bryku » 13-05-16, 09:23

Pawlow, jest to zrobienia... musiałbys zagłębic się w to ==> viewtopic.php?t=8169

potem dorobić jakiś pstryczek guziczek i będziesz miał mruganko na zawołanie.

btw - KRYSO - czy jesteś w stanie odświeżyć zdjęcia z hostów które wygasły?

Awatar użytkownika
Egoizt
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 27-09-15, 19:41

Lica

Postautor: Egoizt » 14-05-16, 23:21

Pawlow, niestety samochód tak samo jak właściciel ma słabość do rudych. ;)
Niestety nieogarnięta, może kiedyś, jak szkołę skończę, bo za bardzo nie mam skąd na to pieniędzy wziąć.
Co do maty grzewczej - przekaźniki, przełączniki, bezpieczniki itd. są w komplecie. Zastanawiałem się nad wymianą przełączników, bo te w zestawie są okropne. ;)
Link do tej co ja kupowałem masz tutaj.


Bryku, zastanawiałem się właśnie nad zrobieniem takiego mechanizmu, znalazłem jeszcze inny temat na angielskim forum. Jak znajdę czas to bardzo chętnie spędzę dzień przy samochodzie! Może uda mi się wykorzystać bezużyteczny przycisk "TOYOTA SECURITY". Póki co pzestudiuję oby dwa tutoriale zanim wezmę się do rzeźbienia. ;)




Na marginesie - ciepłe dni się zbliżają!

Obrazek

Awatar użytkownika
Egoizt
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 27-09-15, 19:41

Lica

Postautor: Egoizt » 24-05-16, 00:35

Tak więc zrobiłem ten mechanizm do puszczania oczka, dwa dni kombinowania, rysowania schematów, rzeźbienia i dojście do celu metodą pomysłu, prób i błędów. Wszystko elegancko opisałem w temacie:

Kod: Zaznacz cały

http://www.celica-club.org.pl/viewtopic.php?p=486330#486330

Efekt widoczny jest tutaj:

Kod: Zaznacz cały

https://www.youtube.com/watch?v=ZpIUsHONeZk

Na pewno przyda mi się doświadczenie zdobyte podczas robienia tego bajeru. :)

Obrazek
Lica w swoim żywiole. ;)

Awatar użytkownika
bryku
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 420
Rejestracja: 23-05-12, 13:02

Postautor: bryku » 24-05-16, 07:51

no i fajnie :)

Awatar użytkownika
Egoizt
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 27-09-15, 19:41

Bardzo źle.

Postautor: Egoizt » 27-07-16, 22:25

Tak więc jest bardzo źle.
Silnik mi umarł, właściwie to nie do końca. Coś mocno w nim stuka, Silnik nie stracił na mocy, także wykluczyć można uszczelkę pod głowicą. Jest mi cholernie przykro.
Przyczyna? Nie mam pojęcia, moim zdaniem przebieg 215000km, teraz wszystko zaczęło wychodzić. Niewłaściwa eksploatacja? Myślę, że nie , mocno dbałem o samochód jak i silnik, niestety pech chciał aby wszystkie usterki padły na mnie.
Tak z dobrych wieści. Zanim padł mi silnik zdążyłem zrobić "sleepy eyes" do jazdy dziennej, jeżeli jest ktoś zainteresowany to z przyjemnością mogę zrobić o tym osobny temat w dziale technicznym.

Obrazek
Ostatnio zmieniony 19-08-16, 17:03 przez Egoizt, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Frugo
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2581
Rejestracja: 08-07-11, 00:17

Re: Bardzo źle.

Postautor: Frugo » 28-07-16, 07:28

Egoizt pisze:Tak więc jest bardzo źle.
Silnik mi umarł, właściwie to nie do końca. Coś mocno w nim stuka, myślałem że jest to sprawa panewek, niestety po ich wymianie (tylko panewki korbowodowe) stukanie nie zaprzestało. Silnik nie stracił na mocy, także wykluczyć można uszczelkę pod głowicą. Jest mi cholernie przykro, nie opłaca mi się silnika remontować, zastanawiałem się nad swap'em aczkolwiek nie także nie byłoby to opłacalne ze względu na stan blacharski samochodu. Jestem w kropce, zostało mi tylko wystawienie samochodu i czekanie na kupca.
Przyczyna? Nie mam pojęcia, moim zdanie wadliwy silnik połączony z przebiegiem 215000km, teraz wszystko zaczęło wychodzić. Niewłaściwa eksploatacja? Myślę, że nie , mocno dbałem o samochód jak i silnik, niestety pech chciał aby wszystkie usterki padły na mnie.
Tak z dobrych wieści. Zanim padł mi silnik zdążyłem zrobić "sleepy eyes" do jazdy dziennej, jeżeli jest ktoś zainteresowany to z przyjemnością mogę zrobić o tym osobny temat w dziale technicznym.

Obrazek



Nie łam się - :)

Greegg07
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 899
Rejestracja: 08-06-13, 18:12

Postautor: Greegg07 » 28-07-16, 09:13

Nagraj filmik z tego klekotu silnika, moze to jakas drobnostka, skoro autko smiga jak powinno, może nie jest aż tak źle.

Najgorzej to się załamać uwierz mi :)

Patrz na to oto Złomal po kilku moich przygodach

Obrazek

Nie załamałem się ale nie jeden raz byłem bliski, ale walczyłem i dziś Złomcio wygląda tak :)
To nadal ten sam samochodzik :airborne:

Obrazek


Masz fajne autko, nagraj ten filmik posłuchamy może coś komuś przyjdzie na myśl co się stało

Awatar użytkownika
Asci
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1032
Rejestracja: 12-05-07, 00:38

Postautor: Asci » 28-07-16, 09:21

Jeśli blacharsko jest słabo i na dodatek silnik nie jest sprawny to lepiej sobie darować i kupić inną Celice

Awatar użytkownika
budolf
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 4851
Rejestracja: 08-12-06, 23:31

Postautor: budolf » 28-07-16, 09:40

Grunt to dobra blacha, jak jest słabo, pozbyć się szrota
st182 gtb

Awatar użytkownika
Pawlow
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 397
Rejestracja: 17-04-16, 23:26

Postautor: Pawlow » 28-07-16, 15:45

Zauważyłem już Twoje autko na olx i zdziwiłem się, ale dopiero teraz przeczytałem posty. Trochę lipa, ale może rzeczywiście to jakaś drobnostka. Ja u siebie jakiegoś razu słyszałem jakiś metaliczny dźwięk, prawie zesrałem się jak zacząłem sobie wmawiać co to może być, ale dobrze posłuchałem, porozglądałem się i okazało się, że to po prostu osłona sondy lambda jest poluzowana i obija się :P

Widziałem jakieś zdjęcia z blachy w Twoim aucie, ale jeżeli jest do czego spawać i nie jest to rzeczywiście wielka dziura to może pomyśl i zgłoś się do kogoś zaufanego kto wyceniłby Ci i wyjaśnił sprawę. ;)

Awatar użytkownika
Egoizt
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 27-09-15, 19:41

Lica

Postautor: Egoizt » 31-07-16, 14:51

Jest jeszcze gorzej.
Jadąc ulicą zaraz po ustaniu deszczu jakiś degenerat w samochodzie marki BMW wyjechał mi z ulicy podporządkowanej. Jako że jestem osobą młodą, niedoświadczoną i nie poluję na takie osoby w celu uzyskania odszkodowania skręciłem próbując uniknąć kolizji jednocześnie hamując. Brak ABS dał się we znaki, koła zblokowały się, a moja córka (Celica) rozpędzona kierowała się w stronę krawężnika. Wielki huk, mocne uderzenie, koło scentrowane. Kierowca BMW jak gdyby nic pojechał sobie zostawiając mnie z problemem. Doturlałem się do pierwszego lepszego warsztatu w celu oględzin szkód, wahacz wygięty, osłona przegubu także do wymiany. Nie wiadomo jeszcze co ze stabilizatorem i jego łącznikiem. Myślę że to nie będą bardzo duże koszta i uda mi się zmieścić w granicy 200zł + koszt naprawy u mechanika. Jeżeli została naruszona belka... Mogę pożegnać się z moją Licą i nie na tydzień tak jak teraz, tylko już na zawsze.
Druga strona medalu -
To trochę komiczne aczkolwiek stukanie w silniku ucichło niemal do zerowego poziomu. Słychać że stuka lecz nie aż tak jak na początku, być może coś się ułożyło w silniku, nie mam pojęcia.
Co jeszcze?
Dostałem propozycję za BMW E36 touring 1.8TDS. Mimo ciekawego wyposażenia nie odpowiada mi kombi jak i silnik. Drugą propozycją było także BMW lecz E34 w wersji touring jak ta powżej. Kiedy zobaczyłem na zdjęciu rurę wydechową skierowaną w dół już wiedziałem że coś jest z nim nie tak - zapytałem czy jest to diesel. Odpowiedź była twierdząca co było moim motywem do odrzucenia propozycji.



Obrazek



Greegg07,
Nagraj filmik z tego klekotu silnika, moze to jakas drobnostka, skoro autko smiga jak powinno, może nie jest aż tak źle.

Aktualnie nie mam dostępu do samochodu, jeśli będę miał ją z powrotem postaram się coś nagrać. Plan jest aby jeździć samochodem dopóki się nie rozkraczy bądź się nie sprzeda. :) Gratuluję także doprowadzenia samochodu do tak perfekcyjnego stanu! Mi niestety brakuje pieniędzy których jeszcze nie zarabiam za sprawą uczęszczania do szkoły, oraz demotywuje mnie jednostka 4A-FE jak i stan blacharski samochodu.


Patrz na to oto Złomal po kilku moich przygodach

Obrazek

Nie załamałem się ale nie jeden raz byłem bliski, ale walczyłem i dziś Złomcio wygląda tak :)
To nadal ten sam samochodzik :airborne:

Obrazek



U mnie aż takiej metamorfozy nie widać. :)

Obrazek

Obrazek



Greegg07,
Zauważyłem już Twoje autko na olx i zdziwiłem się, ale dopiero teraz przeczytałem posty. Trochę lipa, ale może rzeczywiście to jakaś drobnostka. Ja u siebie jakiegoś razu słyszałem jakiś metaliczny dźwięk, prawie zesrałem się jak zacząłem sobie wmawiać co to może być, ale dobrze posłuchałem, porozglądałem się i okazało się, że to po prostu osłona sondy lambda jest poluzowana i obija się :P

Razem z mechanikami na warsztacie stwierdziliśmy że mogą to być panewki, jak już wyżej napisałem - po wymianie problem nie ustał. Nastąpiły kolejne oględziny, sprawdziliśmy ciśnienie oleju, było jak najbardziej w normie (4 bary), po głębszym wsłuchaniu się w silnik, jest wysokie prawdopodobieństwo uszkodzenia sworznia tłokowego. Niestety podczas wymiany panewek tłoki nie były sprawdzane. Remont generalny silnika? Niee, moim zdaniem nieopłacalne tym bardziej przy tak mocno wadliwym silniku (bądź po prostu przy moim pechu). Swap? Nie ten stan blacharski. :)
Widziałem jakieś zdjęcia z blachy w Twoim aucie, ale jeżeli jest do czego spawać i nie jest to rzeczywiście wielka dziura to może pomyśl i zgłoś się do kogoś zaufanego kto wyceniłby Ci i wyjaśnił sprawę. ;)

Jest to dość śliski temat, mimo niemal zerowych dochodów miałem chęci poprawienia stanu blacharskiego w samochodzie. Niestety za każdym razem kiedy odłożę kilkaset złotych w tym celu, natrafia się poważniejszy problem w aucie na który muszę wydać oszczędzone pieniądze. Po prostu mam pecha, natrafiłem na samochód o którego wcześniejsi właściciele nie dbali. Teraz wszelkie wychodzące usterki spadają na mnie. ;)



Na sam koniec mogę się czymś pochwalić:
Naciśnij TUTAJ aby zobaczyć filmik z moją Licą w roli głównej. ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Wiśnia2424
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 71
Rejestracja: 20-09-15, 22:00

Postautor: Wiśnia2424 » 31-07-16, 16:59

Wzruszający film :cry: aż się łezka w oku kręci przez ten podkład muzyczny . Szkoda że tak Ci się komplikuje , chcesz dobrze , może a na pewno da się wyjść z tej trudnej sytuacji . Nie łam się ! Nie zamieniaj z Celici na Bmw itp , rozumiem z Bmw na Toyotę ale nie na odwrót :D dasz radę uratować Celicę !

Awatar użytkownika
Pawlow
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 397
Rejestracja: 17-04-16, 23:26

Postautor: Pawlow » 31-07-16, 17:09

Podoba mi się filmik! :P Tak bardzo, że nakręciło mnie to, żeby też strzelić takie coś z moją celinką :D Z pewnością osoby, które nie miały styczności z taką toyotką - skusiłoby, aby zakupić Twoje 'cacko'. ;) Nie wiem jak doradzić Ci. Niektórzy powiedzą, że nie opłaca się robić STi, ale co się nie ma to się lubi co się ma. :P

Sam ciągle zastanawiam się, żeby może coś dozbierać kasy i ogarnąć jakieś GTi, ale wiem, że wiąże się to z innymi kosztami, bo za darmo nie jeździ się, a i wymiany też czekają, bo uważam, że większość ludzi nie docenia takich samochodów, które następnie trafiają właśnie na takich jak My (forumowiczów/klubowiczów) i dopiero wtedy autko dostaje drugą szansę.

Uważam, że masz fajne autko i być może lepiej spróbować zatrzymać ją i starać się, aby właśnie ona dostała drugą szansę. :P Lepiej gadałoby się w rzeczywistości, bo teraz to jakieś poezje wymyślam. :P

Trzymaj się tam! :)


BMW - będziesz miał wypadek / wydatek itd. :P Z BMkami też jest problem. Musisz mieć sporo szczęścia, aby nie wpaść w jakąś skarbonkę. Bo zapłacisz chociażby 12 tysięcy "za dopieszczony egzemplarz", a i tak jakieś gówno Ci wyjdzie. XD Mi osobiście źle kojarzy się temat z BMW, ale mam kuzynkę, która ma jakieś tam starsze kabrio (nie pamiętam), więc są ludzie normalni. :P Tak czy siak do tej pory większość to jakieś dresy/kozaki/spinacze itd. :P

Awatar użytkownika
Egoizt
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 27-09-15, 19:41

Koniec

Postautor: Egoizt » 30-01-17, 08:48

Od dłuższego czasu nic nie pisałem na tym forum.
Powodem było sprzedanie samochodu pół roku temu we wrześniu. Niestety nie napisałem wiadomości pożegnalnej. Tak więc dziękuje wszystkim użytkownikom forum za pomoc i wsparcie które kierowaliscie w stosunku do mnie podczas użytkowania mojej Toyoty. Dlaczego sprzedałem moje oczko w głowie? Niestety przerosły mnie usterki które powstały w tym samochodzie, gdy jedno naprawiłem to sypało się kilka innych rzeczy. Do dziś bardzo dobrze wspominam rok który spędziłem z Celicą, może to sentyment do pierwszego samochodu, a może to że ona miała "to coś" w sobie. Myśle że kupię sobie jeszcze raz taką Toyotę ale w wersji conajmniej GTI. Aktualnie jeżdżę Škodą Octavią pierwszej generacji po lifcie w "pięknie" brzmiącym TDI.