Czarna Toyota GT na Toyach

Roczniki 1994-1999
Awatar użytkownika
Bakuu0
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2224
Rejestracja: 08-04-07, 16:32

Postautor: Bakuu0 » 13-03-17, 10:37

W dolotowym największy syf czynią odmy.

Awatar użytkownika
majster
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 475
Rejestracja: 30-03-12, 01:54

Postautor: majster » 13-03-17, 15:28

Grzegorz pisze:Ładna szt. felga kozak
ale po co malować kat.?? w ogóle po co Ci kat. :-D :-D
należysz do zielonych?
:eek:


Jeszcze na zimowym setupie, ale już tylko dotknąć jak Braidy wpadną z powrotem :) Kat, żeby był ładny-nie mogę się patrzeć na rdzę, mi on nie przeszkadza, więc po co psuć, do zielonych -no na pewno nie ja :)

Bakuu0 pisze:W dolotowym największy syf czynią odmy.

Tylko oil catch tank ratuje?
Ogrzewania postojowe Webasto i Eberspächer

Moja GT:
viewtopic.php?t=30855

Awatar użytkownika
Bakuu0
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 2224
Rejestracja: 08-04-07, 16:32

Postautor: Bakuu0 » 13-03-17, 15:30

majster pisze:Bakuu0 napisał/a:
W dolotowym największy syf czynią odmy.

Tylko oil catch tank ratuje?

Zawsze wyłapie kakao w zbiornik, a nie w dolot.

Awatar użytkownika
majster
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 475
Rejestracja: 30-03-12, 01:54

Postautor: majster » 01-11-17, 19:09

Posprzątałem trochę w temacie. Odświeżyłem fotki, część udało się odzyskać. Niestety nie wszystkie, bo photobucket przywalił w ch.... i chcą teraz niemałą kasę :eek:

Potrzebuję kupić linkę do ręcznego czy poza ASO, coś godnego polecicie?

Także tarcze na przód wraz z klockami. Wymieniłem swojego czasu na ATE i klocki z ASO, ale nie byłem zadowolony z efektów hamowania od samego początku. Co sprawdzonego macie u siebie?
Ogrzewania postojowe Webasto i Eberspächer



Moja GT:

viewtopic.php?t=30855

Awatar użytkownika
majster
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 475
Rejestracja: 30-03-12, 01:54

Re: Czarna Toyota GT na Toyach

Postautor: majster » 15-01-19, 13:42

Celica żyje i ma się dobrze. Bardzo mało jeździ ostatnio. Trochę się działo, żadnej poważnej awarii, ale dała mi popalić...
Zacznę od najprzyjemniejszych rzeczy. Ładowarka Quick charge z voltomierzem postanowiłem, po awarii alternatora (później o tym). Działa super, podświetlenie zielone w kolorze OEM , QC działa jak należy. Voltomierz zaniża ok. 0.3-0.4V, podpięty przewodami 1.5mm.2 bezpośrednio do aku (po przkaźniku):
Obrazek

Obrazek

3-drożne głośniki współosiowe TS-A20i131 20cm. średnicy udało mi się wkomponować w oryginalne puszki w drzwiach. Powiem, że ze zwykłym radiem Blaupunkta gra to bardzo zacnie :) W planach jest wzmacniacz 2-kanałowy. Oraz wyciszenie drzwi, ale dopiero jak zrobi się ciepło i sucho:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Tak to wygląda już w drzwiach :)
Obrazek


Stare miały już dość...
Obrazek

Świece platynowe BKR6EP (0.8mm. przerwa)
Obrazek


Walczyłem jakieś 2 tygodnie z wolnymi obrotami, rozkładałem już ręce, a falowanie powstało na drugi dzień po montażu drugiego alternatora. Stary ładował, ale dopiero od ok.1200obr.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wymieniłem szczotki i regulator napięcia. Bez zmian. Zawiozłem do elektryka i mówi od razu, że stojan zjarany... reczywiście wyglądał, jakby dostał dużego prądu. W końcu kupiłem używkę. Wymieniałem bez zaglądania do niego i jest do dzisiaj ok. Stary muszę gdzies wysłać do regeneracji-polecicie jakiś sprawdzony zakład?

Na drugi dzień zaczęły się kłopoty z falowaniem obrotów... czy to miało związek z wymianą alternatora, czy zbieg okoliczności...> Zgodnie z manualem od 3S-GE sprawdziłem wszystkie czujniki, podciśnienia, czyściłem przepustnicę. I zonk. Dalej. Rozebrałem czujnik IACV, nie otwierał i zamykał prawidłowo po podaniu napięcia. Na 2 dni był spokój i falowanie powróciło. Tym razem wywaliło check i błąd silnika nr.33, którego nigdzie nie ma opisanego. Kupiłem 2 przepustnice z przedlifta tylko dla zaworu IACV. Przełożyłem zawór i od 5 dni jest ok. z tym, że tuż po odpaleniu obroty wskakują na pół sek. na jakies 1600, spadają na ok.400-500 na następne pół sek. i dopiero stoją równiutko. Tylko przy pierwszym zimnym uruchomieniu.

cała kolekcja przepustnic :)
Obrazek

Awatar użytkownika
majster
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 475
Rejestracja: 30-03-12, 01:54

Re: Czarna Toyota GT na Toyach

Postautor: majster » 21-10-19, 07:31

Do tematu podszedłem profesjonalnie. Zaciski do kompletnej regeneracji.
Obrazek


Wszystkie nadkola zostały zrzucone, cały syf dokładnie wyczyściłem i zabezpieczyłem antykorozyjnie. Polrust, podkład epoksydowy i na to baran z APP. Elementy zawieszenia zamiast APP potraktowane chlorokauczukiem.
Obrazek

Obrazek

OEM zestaw naprawczy za duże $ w końcu się doczekał montażu. Miałem obawy, co do szczelności, ale jest git. Pompa suchutka jak z fabryki. Miała trochę zapoceń i puszczała tu i ówdzie :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Zaciski wróciły z piaskowania i malowania. W niechcianych miejscach proszek jest twardy jak skała... Jeszcze sporo pracy przy nich.
Obrazek

Obrazek

Obrazek


Kompletne zestawy naprawcze zacisków. Wszystko porządnie wyczyszczone. Tłoczki nasmarowane odpowiednim smarem. 4 przewody elastyczne Hel. Płyn ATE 200.
Klocki Hamulcowe EBC GREEN STUFF na przód i tył:
Obrazek

Obrazek

Obrazek


Tarcze Hamulcowe ATE STANDARD na tył. Przód idealnie prosty i ma się caąłkiem dobrze. Oraz nowa piasta lewy tył.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Śruby mocowań prawie wszystkie kwasowe-ma być na lata :)
Hamulce nigdy dotąd nie były tak skuteczne :-D

Szukam porządnego warsztatu, który zajmie się resztą. Chodzi o porządna konserwację podwozia oraz ogarnięcie kilku wykwitów rdzy, w zasadzie to wokół przedniej szyby i z tyłu pod chlapaczami. Chyba dach będzie do malowania niestety i przedni błotnik. Jskaś menda wjechała pod marketem i spieprzyła :( Reszta trzyma się całkiem nieźle.

Miało być tylko porządne mycie, a Poorboy`s black hole glaze poszedł na maszynie. Lakier po 21 latach prezentuje się zacnie. Samochód miał tylko jeden element lakierowany powtórnie. Tylni zderzak i prawy tylni błotnik.


Tak teraz mniej więcej wygląda auto.
Obrazek

Obrazek
Obrazek


Ktoś coś słyszał lub miał styczność z firmą Race Rush z Lublina (Turystyczna)? Mają fanpage na FB i ogólnie zajmują się renowacją/restaurowaniem youngtimerów i zabytków.

Awatar użytkownika
klexmix
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 884
Rejestracja: 05-12-15, 20:18

Re: Czarna Toyota GT na Toyach

Postautor: klexmix » 21-10-19, 18:06

Cholerka, pięknie się to ogląda, chciałbym tak zrobić z moimi elementami, ale za cholerę czasu nie znajdę :(

Awatar użytkownika
Rzeski
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 6524
Rejestracja: 10-07-07, 10:37

Re: Czarna Toyota GT na Toyach

Postautor: Rzeski » 23-10-19, 13:13

Bakuu0 pisze:
majster pisze:Bakuu0 napisał/a:
W dolotowym największy syf czynią odmy.

Tylko oil catch tank ratuje?

Zawsze wyłapie kakao w zbiornik, a nie w dolot.
Panowie mgiełka olejowa w kolektorze dolotowym pełni bardzo ważna funkcję. Mianowicie smaruje dodatkowo trzonki zaworów i gniazda zaworowe. Usuwanie tego porównalbym do usuwania EGRu.

Wysłane z mojego LDN-L21 przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
majster
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 475
Rejestracja: 30-03-12, 01:54

Re: Czarna Toyota GT na Toyach

Postautor: majster » 25-10-19, 10:20

A tego nie wiedziałem odnośnie mgiełki w dolocie :)
EGR mam zaślepiony, jakie są uboczne skutki?

bflorek5
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 469
Rejestracja: 30-05-17, 14:21

Re: Czarna Toyota GT na Toyach

Postautor: bflorek5 » 25-10-19, 12:12

jeśli szukasz namiary na kogoś uczciwego i rzetelnego, dokładnego, który nie skasuję Cię jak za złoto w sprawie konserwacji podwozia, to napisałem Ci kontakt na priv. Oczywiście cena zawsze zależy od tego czy będzie dużo spawania, ale polecam mimo wszystko. Napisz mi swój email na priv to podeślę fotki różnych aut: Celica VI , 200SX, wojskowy Scott i inne