Szukałem, ale znaleźć nie mogę.
Moja VII odziedziczyła po poprzednim właścicielu pięć cm2 rdzy przy tylnym nadkolu (tak to bywa w UK), którą to rzecz lepiej załatwić przed zimą zanim się rozprzestrzeni. I pytanie, czy są jakieś polecane zestawy do zamalowywania takich rzeczy? Będę to wcześniej musiał potraktować papierem ściernym, więc pewnie jakiś podkład też będzie konieczny.
Póki co znalazłem Chipex (chipex.co.uk) oraz tanie butelki z farbą i pędzelkiem, którym za bardzo nie ufam. Chipex wygląda zacnie, tym bardziej, że pewnie załatwi drobne rysy na drzwiach i na zderzakach. Ale nie wiem na ile sobie poradzi z powierzchnią wielkości pudełka zapałek.
Kolor to 8M6 Spectre Blue Mica, czyli po ludzku niebieski.
VII - zamalowanie rdzy
- Cisiel
- Użytkownik
- Posty: 1495
- Rejestracja: 01-03-16, 16:59