ST202 by Pawlow
- Pawlow
- Użytkownik
- Posty: 397
- Rejestracja: 17-04-16, 23:26
ST202 by Pawlow
[center][/center]
Samochód:
- Toyota Celica VI ST202, 1994r. (I rejestracja 1996r.),
• 21.07.17r. - 195 900 km,
• 12.12.17r. - 200 900 km,
Silnik:
- 3S-GE Rev. 3 + sekwencja LPG,
- Platynowe świece NGK BKR6EP-8,
- Przewody zapłonowe NGK,
- Valvoline MaxLife 10w40,
Przeniesienie napędu:
- Szpera E56,
Zawieszenie:
- SSS,
- Poliuretany,
- Przednie sprężyny Kilen,
- Przednia górna rozpórka OEM,
- Tylna górna rozpórka STAFFA,
Hamulce:
- ABS,
Układ wydechowy:
- nierdzewka,
Układ dolotowy:
- Seria,
Koła:
*LATO: 205/50/17 Dębica
*ZIMA: 195/65/15 Dębica
Wnętrze:
- Elektryczny szyberdach, szyby, lusterka,
- Klimatyzacja,
- Obszyta skórą gałka, mieszek zmiany biegów, kierownica,
Audio:
- Radio Alpine UTE-728T,
- Tylne głośniki Pioneer TS-G1731I,
Body:
- Białe kierunki boczne,
- Spoiler ze światłem stop,
- Chlapacze OEM,
Krótki opis/historia samochodu:
Po rozstaniu z moją czerwoną Celiną V nie mogłem spać w nocy, ale kilka dni później tę pustkę zapełniła inna Celina (a już myślałem, że kolejnym autem będzie zwykłe, nudne auto... ). Celina sprowadzona z Niemiec w czerwcu 2013 roku z przebiegiem 141 tyś km - na dzień dzisiejszy około 195 tyś km. Jestem drugim właścicielem w Polsce. Pierwszy właściciel zamontował sekwencyjną instalację LPG we wrześniu 2013 roku (wlew gazu przy wlewie paliwa ). Autko raczej nie będzie kojarzone z forum - poprzednik ponoć odwiedzał forum, ale nie udzielał się. Auto w przyzwoitym stanie - poprzednik lub osoba trzecia skopała polerkę, więc sprawa do poprawki. Nalot rdzy (nie żadne dziury/przegnicie) w paru miejscach, ale bez problemu do ogarnięcia. Przedni prawy błotnik wraz z przednim zderzakiem był wymieniany po małej wpadce ze zwierzyną (widziałem stare blachy i była to nie wielka stłuczka). Przednia czołowa szyba wymieniona w Niemczech (nie podejrzewam czarnych scenariuszy, ponieważ oglądałem auto od dołu, a sam w swojej V gen. wymieniałem szybę czołową, bo była w kiepskim stanie). Generalnie przed zakupem pojechałem na stację diagnostyczną - amortyzatory około 70%, ogólny stan okej - ręczny trzyma, ale trochę do ogarnięcia.
Krótki opis planów zmian:
- podstawowa eksploatacja - wymiana wszystkich filtrów, oleje, świece, przewody, płyny,
- wyjąć całe wnętrze, sprawdzić stan blachy, zabezpieczyć - zakonserwować - wszystko co się da,
- ogarnięcie świateł mijania - nie działa elektryczne ustawianie świateł - kupione nowe europejskie lampy z silniczkami,
- klimatyzacja - sprawdzenie, napełnienie,
- za jakiś dłuższy czas pokusiłbym się na nowe tarcze hamulcowe, klocki - aktualnie jest jak najbardziej okej,
- kontrolka ABS,
- tylna blenda pod kwadratową rejestrację,
- czyszczenie pod maską całości - małe elementy i malowanie niektórych z nich, aby wszystko grało i śpiewało - tylko bez przesady,
- trochę pęknięty halogen od strony kierowcy,
- obowiązkowo za jakiś czas sesja zdjęciowa,
- coś się jeszcze wymyśli w między czasie,
Zdjęcia:
[center] [/center]
Samochód:
- Toyota Celica VI ST202, 1994r. (I rejestracja 1996r.),
• 21.07.17r. - 195 900 km,
• 12.12.17r. - 200 900 km,
Silnik:
- 3S-GE Rev. 3 + sekwencja LPG,
- Platynowe świece NGK BKR6EP-8,
- Przewody zapłonowe NGK,
- Valvoline MaxLife 10w40,
Przeniesienie napędu:
- Szpera E56,
Zawieszenie:
- SSS,
- Poliuretany,
- Przednie sprężyny Kilen,
- Przednia górna rozpórka OEM,
- Tylna górna rozpórka STAFFA,
Hamulce:
- ABS,
Układ wydechowy:
- nierdzewka,
Układ dolotowy:
- Seria,
Koła:
*LATO: 205/50/17 Dębica
*ZIMA: 195/65/15 Dębica
Wnętrze:
- Elektryczny szyberdach, szyby, lusterka,
- Klimatyzacja,
- Obszyta skórą gałka, mieszek zmiany biegów, kierownica,
Audio:
- Radio Alpine UTE-728T,
- Tylne głośniki Pioneer TS-G1731I,
Body:
- Białe kierunki boczne,
- Spoiler ze światłem stop,
- Chlapacze OEM,
Krótki opis/historia samochodu:
Po rozstaniu z moją czerwoną Celiną V nie mogłem spać w nocy, ale kilka dni później tę pustkę zapełniła inna Celina (a już myślałem, że kolejnym autem będzie zwykłe, nudne auto... ). Celina sprowadzona z Niemiec w czerwcu 2013 roku z przebiegiem 141 tyś km - na dzień dzisiejszy około 195 tyś km. Jestem drugim właścicielem w Polsce. Pierwszy właściciel zamontował sekwencyjną instalację LPG we wrześniu 2013 roku (wlew gazu przy wlewie paliwa ). Autko raczej nie będzie kojarzone z forum - poprzednik ponoć odwiedzał forum, ale nie udzielał się. Auto w przyzwoitym stanie - poprzednik lub osoba trzecia skopała polerkę, więc sprawa do poprawki. Nalot rdzy (nie żadne dziury/przegnicie) w paru miejscach, ale bez problemu do ogarnięcia. Przedni prawy błotnik wraz z przednim zderzakiem był wymieniany po małej wpadce ze zwierzyną (widziałem stare blachy i była to nie wielka stłuczka). Przednia czołowa szyba wymieniona w Niemczech (nie podejrzewam czarnych scenariuszy, ponieważ oglądałem auto od dołu, a sam w swojej V gen. wymieniałem szybę czołową, bo była w kiepskim stanie). Generalnie przed zakupem pojechałem na stację diagnostyczną - amortyzatory około 70%, ogólny stan okej - ręczny trzyma, ale trochę do ogarnięcia.
Krótki opis planów zmian:
- podstawowa eksploatacja - wymiana wszystkich filtrów, oleje, świece, przewody, płyny,
- wyjąć całe wnętrze, sprawdzić stan blachy, zabezpieczyć - zakonserwować - wszystko co się da,
- ogarnięcie świateł mijania - nie działa elektryczne ustawianie świateł - kupione nowe europejskie lampy z silniczkami,
- klimatyzacja - sprawdzenie, napełnienie,
- za jakiś dłuższy czas pokusiłbym się na nowe tarcze hamulcowe, klocki - aktualnie jest jak najbardziej okej,
- kontrolka ABS,
- tylna blenda pod kwadratową rejestrację,
- czyszczenie pod maską całości - małe elementy i malowanie niektórych z nich, aby wszystko grało i śpiewało - tylko bez przesady,
- trochę pęknięty halogen od strony kierowcy,
- obowiązkowo za jakiś czas sesja zdjęciowa,
- coś się jeszcze wymyśli w między czasie,
Zdjęcia:
[center] [/center]
Ostatnio zmieniony 02-01-18, 23:23 przez Pawlow, łącznie zmieniany 33 razy.
- Pawlow
- Użytkownik
- Posty: 397
- Rejestracja: 17-04-16, 23:26
Autko w domu, przerejestrowane, umyte, a przede wszystkim już wymienione:
- przednie sprężyny (nie było tak łatwo ich dostać...),
- platynowe świece NGK BKR6EP-8,
- przewody NGK,
- filtr powietrza,
- olej Valvoline MaxLife 10w-40 + filtr oleju,
[center]
[/center]
- przednie sprężyny (nie było tak łatwo ich dostać...),
- platynowe świece NGK BKR6EP-8,
- przewody NGK,
- filtr powietrza,
- olej Valvoline MaxLife 10w-40 + filtr oleju,
[center]
[/center]
Ostatnio zmieniony 12-09-17, 19:08 przez Pawlow, łącznie zmieniany 1 raz.
- Pawlow
- Użytkownik
- Posty: 397
- Rejestracja: 17-04-16, 23:26
Powoli do przodu Takie małe, wstępne porządki, usuwanie rdzy itd.
• Wymieniłem pęknięty halogen od strony kierowcy oraz halogen od strony pasażera na trochę ładniejszy.
• Tak to mam już w garażu tylną blendę pod kwadratową tablicę rejestracyjną. Póki co czeka na przemalowanie w kolor.
• W bagażniku woziłem oryginalne klucze Toyoty (oczywiście JAPAN) Troszkę ogarnąłem je, ale to nie efekt końcowy
• Mocowania chłodnicy wyczyściłem, pomalowałem ocynkiem w sprayu, a na koniec czarny mat. Podobnie z mocowaniem puszki przy alternatorze.
• Pod maską jeszcze czeka mnie trochę pracy - różne elementy, pokrywa zaworów, kolektor dolotowy będzie demontowane, czyszczone i ewentualnie malowane (kolor/bezbarwny lub po prostu wyczyszczone).
• Również zająłem się czyszczeniem układu chłodzenia. Jakiegoś dnia wrzucę fotki z prac.
[center]
[/center]
• Wymieniłem pęknięty halogen od strony kierowcy oraz halogen od strony pasażera na trochę ładniejszy.
• Tak to mam już w garażu tylną blendę pod kwadratową tablicę rejestracyjną. Póki co czeka na przemalowanie w kolor.
• W bagażniku woziłem oryginalne klucze Toyoty (oczywiście JAPAN) Troszkę ogarnąłem je, ale to nie efekt końcowy
• Mocowania chłodnicy wyczyściłem, pomalowałem ocynkiem w sprayu, a na koniec czarny mat. Podobnie z mocowaniem puszki przy alternatorze.
• Pod maską jeszcze czeka mnie trochę pracy - różne elementy, pokrywa zaworów, kolektor dolotowy będzie demontowane, czyszczone i ewentualnie malowane (kolor/bezbarwny lub po prostu wyczyszczone).
• Również zająłem się czyszczeniem układu chłodzenia. Jakiegoś dnia wrzucę fotki z prac.
[center]
[/center]
Ostatnio zmieniony 02-12-17, 00:02 przez Pawlow, łącznie zmieniany 2 razy.
- Pawlow
- Użytkownik
- Posty: 397
- Rejestracja: 17-04-16, 23:26
veevoir pisze:Solidny start odszczurzania. Czym czyściłeś klucze/zaczepy? Jakiś polecasz odrdzewiacz czy stare dobre fizyczne ścieranie?
Jeżeli chodzi o klucze to pomoczyłem je trochę w Cortanin, później spłukałem porządnie wodą i druciakiem przeleciałem. Czeka mnie jeszcze przejechanie tego papierem ściernym - chyba ręcznie.
Mocowania chłodnic przeleciałem przy pomocy wiertarki, nałożyłem końcówkę z druciakiem i poszło całkiem fajnie.
[center][/center]
- Pawlow
- Użytkownik
- Posty: 397
- Rejestracja: 17-04-16, 23:26
• Ciąg dalszy malowania/wymiany poszczególnych zardzewiałych elementów - osłona kolektora wydechowego, kolejne śrubki 'puszek'
• Drugą sprawą był demontaż oryginalnej anteny, która była odłączona. Została rozłożona i aktualnie jest przywracana do 'zdrowia'.
• Zdemontowałem fotele, tylną kanapę, plastiki, dywan w środku auta, aby sprawdzić gdzie ruda próbuje zagościć. Jest okej, żadnych dziur itp. - wychodzi sam nalot, więc jest jeszcze czas, aby zająć się spokojnie sprawą. Na dniach będę wszystko czyścił, malował, konserwował.
Celina wpadła na chwilę na zlot letnio-jesienny 2017 - Autodrom Pomorze, ale jako obserwator. Może ogarnę jakieś fotki na dniach.
[center]
[/center]
• Drugą sprawą był demontaż oryginalnej anteny, która była odłączona. Została rozłożona i aktualnie jest przywracana do 'zdrowia'.
• Zdemontowałem fotele, tylną kanapę, plastiki, dywan w środku auta, aby sprawdzić gdzie ruda próbuje zagościć. Jest okej, żadnych dziur itp. - wychodzi sam nalot, więc jest jeszcze czas, aby zająć się spokojnie sprawą. Na dniach będę wszystko czyścił, malował, konserwował.
Celina wpadła na chwilę na zlot letnio-jesienny 2017 - Autodrom Pomorze, ale jako obserwator. Może ogarnę jakieś fotki na dniach.
[center]
[/center]
- krrizz
- Klubowicz
- Posty: 2343
- Rejestracja: 07-05-06, 13:40
- Pawlow
- Użytkownik
- Posty: 397
- Rejestracja: 17-04-16, 23:26
krrizz pisze:Super robota, będziesz miał spokój na długo ...
co zrobiłeś z osłoną kolektora ??
Mam nadzieję wolę zająć się kwestia rdzy szybciej, bo później będzie tylko płacz i oddawanie auta do blacharzy i gadanie "te auta tak mają"
Osłona kolektora miała pordzewiałe śruby, miała nalot rdzy i stwierdziłem, że przeszlifuje całość. W pewnym momencie zastanawiałem się czy ładnie ją wypolerować, ale postanowiłem pomalować farbą odporną na wysokie temperatury. Nie jest to ideał, ale wyglada lepiej w rzeczywistości przed podjęciem się pracy
Zastanawiam się nad kupnem rozpórek Staffa, lepszego car audio (muszę popytać kogoś co i jak, żeby nie wydać źle kasy ), przednich clear kierunków w zderzak (nowych na Allegro nie widzę ), boczne kierunki clear (aktualnie są, ale ta brzydsza wersja ).
Macie jakiś patent na wygłuszenie maski? U mnie w jednym miejscu jest trochę rozerwana i wata wyszła. Zastanawiam się, żeby to wywalić i ewentualnie kupić i wykleić maskę jakaś mata odporna na temperaturę?
Ostatnio zmieniony 15-01-18, 20:30 przez Pawlow, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Klubowicz
- Posty: 176
- Rejestracja: 28-07-17, 11:17
Są takie maty, ja mam położoną przez poprzednika. Generalnie proste zrób to sam, tylko kwestia doboru dobrej maty. Nie wiem jak mocno to się ma do wyciszenia samego wnętrza, chcesz naprawdę mniej silnika we wnętrzu to raczej gródź między komorą a kabiną wyciszyć trzeba.
Kurde, też mnie czeka taka rozbiórka wnętrza i przegląd podłogi, ale to dopiero na wiosnę będzie czas i miejsce. Daj znać jak poszło, czym i jak
Kurde, też mnie czeka taka rozbiórka wnętrza i przegląd podłogi, ale to dopiero na wiosnę będzie czas i miejsce. Daj znać jak poszło, czym i jak
- Pawlow
- Użytkownik
- Posty: 397
- Rejestracja: 17-04-16, 23:26
Ostatnio Celica odwiedziła JDM Tczew, gdzie stała w gronie innych Celic. Niestety nie mogłem być do końca, bo tego samego dnia jechałem na wesele. Poniżej mała lista co zostało zrobione przy Celinie.
• 01.10.2017r. - 198 000 km
• Zakonserwowałem, zalałem profile zamknięte, progi, podłużnice, różne wnęki woskiem do tego typu rzeczy. Tylne nadkola wyczyszczone i wymalowane masą bitumiczną do konserwacji podwozia.
• Zdjęte tylne lampy, zderzak, blenda, belka. Wyczyszczone, wymalowane podkładem i farbą antykorozyjną tylna belka. Tym samym miałem ładne dojście do podłużnic i od tyłu również zalałem je woskiem,
• Uszczelnione tylne lampy, bo przy jednej śrubce delikatnie ciekło,
• Przyszła nowa blenda (srebrna) pod kwadratową rejestrację - odmalowałem ją w kolor auta, ale w wolnym czasie muszę ją ładnie wypolerować,
• Środek auta został wyłożony wygłuszającą matą bitumiczną odporną na wodę,
• Przeczyściłem układ chłodzenia, zalałem nowy płyn i odpowietrzyłem,
• Tylne zawieszenie wyczyściłem w miarę możliwości i odmalowałem czarną farbą antykorozyjną,
• Nowe radio Alpine UTE-728T, nowe tylne głośniki Pioneer TS-G1731I,
• Nowe żarówki mijania HB4 Osram Night Breaker Unlimited, nowe żarówki pozycyjne LED,
• Nowy akumulator,
• Gałka i mieszek zmiany biegów - obszyte skórą,
• Nowa tylna górna rozpórka STAFFA,
• Oryginalne chlapacze (zdjęcia podrzucę później, bo po zamontowaniu było już za ciemno na zdjęcia),
• Pociągnąłem przewody pod wzmacniacz/subwoofer.
[center]
[/center]
• 01.10.2017r. - 198 000 km
• Zakonserwowałem, zalałem profile zamknięte, progi, podłużnice, różne wnęki woskiem do tego typu rzeczy. Tylne nadkola wyczyszczone i wymalowane masą bitumiczną do konserwacji podwozia.
• Zdjęte tylne lampy, zderzak, blenda, belka. Wyczyszczone, wymalowane podkładem i farbą antykorozyjną tylna belka. Tym samym miałem ładne dojście do podłużnic i od tyłu również zalałem je woskiem,
• Uszczelnione tylne lampy, bo przy jednej śrubce delikatnie ciekło,
• Przyszła nowa blenda (srebrna) pod kwadratową rejestrację - odmalowałem ją w kolor auta, ale w wolnym czasie muszę ją ładnie wypolerować,
• Środek auta został wyłożony wygłuszającą matą bitumiczną odporną na wodę,
• Przeczyściłem układ chłodzenia, zalałem nowy płyn i odpowietrzyłem,
• Tylne zawieszenie wyczyściłem w miarę możliwości i odmalowałem czarną farbą antykorozyjną,
• Nowe radio Alpine UTE-728T, nowe tylne głośniki Pioneer TS-G1731I,
• Nowe żarówki mijania HB4 Osram Night Breaker Unlimited, nowe żarówki pozycyjne LED,
• Nowy akumulator,
• Gałka i mieszek zmiany biegów - obszyte skórą,
• Nowa tylna górna rozpórka STAFFA,
• Oryginalne chlapacze (zdjęcia podrzucę później, bo po zamontowaniu było już za ciemno na zdjęcia),
• Pociągnąłem przewody pod wzmacniacz/subwoofer.
[center]
[/center]
Ostatnio zmieniony 01-12-17, 23:54 przez Pawlow, łącznie zmieniany 1 raz.
- Pawlow
- Użytkownik
- Posty: 397
- Rejestracja: 17-04-16, 23:26
veevoir pisze:Jak się to Alpine sprawdza w graniu i buczeniu? Też mam ją na oku.. I mniej więcej ile mat Ci wyszło na podłogę? Robię bagażnik właśnie, ale podłogę też by się przydało jak znajdę szopę żeby całe wnętrze demontować
Tego Alpine kupiłem, ponieważ szwagier go miał kiedyś, teraz moja siostra i spisuje się świetnie. Ma na wyposażeniu zestaw głośno mówiący, więc też plus. Do tego radia dorzucę za jakiś czas wzmacniacz i subwoofer, więc myślę, że będzie jeszcze lepiej. Tak czy siak przyjemnie jeździ mi się z tym sprzętem.
Co do maty - z rolki jechałem, bo z poprzedniej celiny V mi zostało. Generalnie na oko całość wyszła 2 metry kwadratowe? Tak czy siak lepiej mieć w zapasie kupione. Dodatkowo kupowałem taką czarną matę - rolkę / pas na łączenia, krawędzie.
- krrizz
- Klubowicz
- Posty: 2343
- Rejestracja: 07-05-06, 13:40
-
- Klubowicz
- Posty: 176
- Rejestracja: 28-07-17, 11:17
Ja zrobiłem drzwi + bagażnik z nadkolami dynamatem - różnica jest, dodatkowo w sprzęcie audio tez poprawa. Ale od cholery dźwięku idzie w celinie z nadkoli, dziś zasuwałem tak 160 po A2 i po 15 minutach uszy wywalało na lewą stronę (niby na zimówkach więc hałas większy, ale zawsze). Nadkola z tyłu od środka dały różnicę, właściwie hałas przednia tylnia oś się tak 70/30 rozkładał.
Myślę, że wyciszenie 4x nadkoli z zewnątrz może najwięcej dać.
Myślę, że wyciszenie 4x nadkoli z zewnątrz może najwięcej dać.
- Pawlow
- Użytkownik
- Posty: 397
- Rejestracja: 17-04-16, 23:26
• Celina dobiła 18 listopada 200 tyś km, aktualnie 1 grudnia 200 500 km.
• Kupione środki do czyszczenia oraz konserwacji plastików w środku celiny,
• Wymienione filtry gazu - faza lotna oraz faza ciekła. Regulacja czasu otwarcia wtryskiwaczy gazu,
• Wymieniony filtr paliwa,
• Wymienione klocki hamulcowe przód/tył (Ate) oraz szczęki hamulcowe tylne,
• Wymienione lampy mijania oraz drogowe - w pełni sprawne europejskie lampy z elektryczną regulacją poziomu. W środku są żarówki Osram Night Breaker, pozycyjne led. Pojechałem na regulację świateł, jednakże nie było potrzeby ich ustawiania.
• Gumowe wycieraczki do środka na zimę i deszczowe dni,
• Na dniach wymieniam linkę ręcznego w tylnym lewym kole,
• Dodatkowo, gdy celina dobiła 200 tyś. km (byłem na weselu) i w tym dniu dziadek mojej dziewczyny dotknął tylnego zderzaka hakiem. Lakier popękał, do ogarnięcia w wolnym czasie. :/
[center]
[/center]
• Kupione środki do czyszczenia oraz konserwacji plastików w środku celiny,
• Wymienione filtry gazu - faza lotna oraz faza ciekła. Regulacja czasu otwarcia wtryskiwaczy gazu,
• Wymieniony filtr paliwa,
• Wymienione klocki hamulcowe przód/tył (Ate) oraz szczęki hamulcowe tylne,
• Wymienione lampy mijania oraz drogowe - w pełni sprawne europejskie lampy z elektryczną regulacją poziomu. W środku są żarówki Osram Night Breaker, pozycyjne led. Pojechałem na regulację świateł, jednakże nie było potrzeby ich ustawiania.
• Gumowe wycieraczki do środka na zimę i deszczowe dni,
• Na dniach wymieniam linkę ręcznego w tylnym lewym kole,
• Dodatkowo, gdy celina dobiła 200 tyś. km (byłem na weselu) i w tym dniu dziadek mojej dziewczyny dotknął tylnego zderzaka hakiem. Lakier popękał, do ogarnięcia w wolnym czasie. :/
[center]
[/center]
- Pawlow
- Użytkownik
- Posty: 397
- Rejestracja: 17-04-16, 23:26
- Pawlow
- Użytkownik
- Posty: 397
- Rejestracja: 17-04-16, 23:26
Kitt2496 pisze:Bardzo przyjemnie się czyta takie posty. Gdzie kupowałeś części układu hamulcowego i w jakich pieniądzach?
Części zamawiam u jednego gościa z mojej miejscowości - Samli Rumia. Klocki hamulcowe wyszły coś około 185 zł.
Generalnie nie jestem pewien, ale może sprzedam celinę. Nie będę pisał powodów, bo to nie program 'trudne sprawy'. Z autem wszystko ok, tylko ze mną nie jest najlepiej.