Sądny dzień bycia właścicielem celici.... cdn...
-
- Użytkownik
- Posty: 42
- Rejestracja: 01-03-06, 22:53
Sądny dzień bycia właścicielem celici.... cdn...
Oglądałem jej piękne ponadczasowe kształty (1993) 2006 przez ponad 4miesiące...Czekałem na dzień w którym będę mógł wsiąść do niej i pojechać tam gdzie będę miał ochotę...
Nadszedł dzień w którym odebrałem europejskie tablice...
Nadszedł dzień w którym usiadłem za kółkiem i wcisnąłem pedał w podłogę...
Niedziela...
14maj godz 15
Nowy asfalt kręte drogi j.Powidzkiego
Pierwsze przyśpieszenie i przeciągnięcie do 130km/h na 3cim biegu...Nie wierzyłem...Poczułem
przypływ adrenalinki dalej...Pierwszy zakręt prawie 90' na łuku z wyniesieniem i zrobiłem to dość odważnie...Znałem ten zakręt ale po pokonaniu go z prędkością 70-80km/h musiałem się zatrzymać wysiąść aby obejść CELICE dookoła i uwierzyć w jej wyjątkowość...
Jej zachowanie się w zakrętach przy każdej prędkości...W mieście...Na obowdnicy przy 130km/h ...
TEGO NIE DA SIĘ OPISAĆ! Jej przyczepność i idealne (zależne od kierowcy) wejście w zakręt zaprzecza prawom fizyki...Dużo czytałem jak się podniecaliście jaką przyjemność sprawia jazda celicą...Nie spodziewałem się aż tak porażającej przyjemnośći z jazdy....
Wchodzenie w zakręty jest bajecznie zajebiste...Jej dynamika na 5 biegu jest zaskakująca...Potrafię wyprzedzać auta na obwodnicy przy prędkości 80km/h bez zapalania się lampki economy (hardcore)
Silnik 1.6 16V jest...Jedyną rzeczą jaką można mu zarzucić to brak mocy w niskiej fazie obrotów...Ale to nie jest samochód do mulenia i człapania się po drogach...To auto jest stworzone do ...
Czerpania przyjemności ze sportowej i nie tylko jazdy...Jest bajeczne...
Za każdym razem zachowuje się inaczej...Nie można jej opanować i przewidzieć jej ruchów...Potrafi pokazać rogi ...Ale tylko dlatego że to auto ma duszę...Co jest piękne...
Jestem laikiem jeżeli chodzi o jej zachowanie bo zrobiłem dopiero 500km...Ale za każdym razem wsiadam do niej z szacunkiem ...
W zasadzie to moja przygoda z Celica dopiero się rozpoczeła ale w wolnych chwilach zaczynam się zastanawiać jak to by było z silnikiem 2.0 a na carlosa z turbo i 4x4 brakuje mi wyobraźni i...
Później przychodzi mi na myśl VI generacja a jak sobie pomyślę że może być jeszcze lepsza od V a że są kolejne to w zasadzie...
Nie chcę o tym mówić bo przez nią pojawiły się kolejne marzenia...Ale wpierw muszę poznać V generację i się z nią oswoić...
Jazda jest prze-mega-zajebista...Sprawia ogromną satysfakcję i przyjemność nie mówiąc już o sportowych rywalizacjach i triumfach...
Teraz już rozumiem dlaczego CELICA IS THE BEST...
Podsumuje krótko : "I'm in LOVE"
Narazie stare zdjęcia ale już wkrótce session with my new girl
Nadszedł dzień w którym odebrałem europejskie tablice...
Nadszedł dzień w którym usiadłem za kółkiem i wcisnąłem pedał w podłogę...
Niedziela...
14maj godz 15
Nowy asfalt kręte drogi j.Powidzkiego
Pierwsze przyśpieszenie i przeciągnięcie do 130km/h na 3cim biegu...Nie wierzyłem...Poczułem
przypływ adrenalinki dalej...Pierwszy zakręt prawie 90' na łuku z wyniesieniem i zrobiłem to dość odważnie...Znałem ten zakręt ale po pokonaniu go z prędkością 70-80km/h musiałem się zatrzymać wysiąść aby obejść CELICE dookoła i uwierzyć w jej wyjątkowość...
Jej zachowanie się w zakrętach przy każdej prędkości...W mieście...Na obowdnicy przy 130km/h ...
TEGO NIE DA SIĘ OPISAĆ! Jej przyczepność i idealne (zależne od kierowcy) wejście w zakręt zaprzecza prawom fizyki...Dużo czytałem jak się podniecaliście jaką przyjemność sprawia jazda celicą...Nie spodziewałem się aż tak porażającej przyjemnośći z jazdy....
Wchodzenie w zakręty jest bajecznie zajebiste...Jej dynamika na 5 biegu jest zaskakująca...Potrafię wyprzedzać auta na obwodnicy przy prędkości 80km/h bez zapalania się lampki economy (hardcore)
Silnik 1.6 16V jest...Jedyną rzeczą jaką można mu zarzucić to brak mocy w niskiej fazie obrotów...Ale to nie jest samochód do mulenia i człapania się po drogach...To auto jest stworzone do ...
Czerpania przyjemności ze sportowej i nie tylko jazdy...Jest bajeczne...
Za każdym razem zachowuje się inaczej...Nie można jej opanować i przewidzieć jej ruchów...Potrafi pokazać rogi ...Ale tylko dlatego że to auto ma duszę...Co jest piękne...
Jestem laikiem jeżeli chodzi o jej zachowanie bo zrobiłem dopiero 500km...Ale za każdym razem wsiadam do niej z szacunkiem ...
W zasadzie to moja przygoda z Celica dopiero się rozpoczeła ale w wolnych chwilach zaczynam się zastanawiać jak to by było z silnikiem 2.0 a na carlosa z turbo i 4x4 brakuje mi wyobraźni i...
Później przychodzi mi na myśl VI generacja a jak sobie pomyślę że może być jeszcze lepsza od V a że są kolejne to w zasadzie...
Nie chcę o tym mówić bo przez nią pojawiły się kolejne marzenia...Ale wpierw muszę poznać V generację i się z nią oswoić...
Jazda jest prze-mega-zajebista...Sprawia ogromną satysfakcję i przyjemność nie mówiąc już o sportowych rywalizacjach i triumfach...
Teraz już rozumiem dlaczego CELICA IS THE BEST...
Podsumuje krótko : "I'm in LOVE"
Narazie stare zdjęcia ale już wkrótce session with my new girl
Ostatnio zmieniony 16-05-06, 22:49 przez MaRiO_, łącznie zmieniany 4 razy.
BORN TO RIDE...
- KRYSO
- Klubowicz
- Posty: 4503
- Rejestracja: 15-05-06, 17:35
o rany
aż się niecierpliwie. niedawno kupiłem z 2,0 i jeszcze tylko kilka części i... już nie mogę się doczekać. Nigdy jeszcze nie jechałem za JEJ kierownicą. Raz co prawda z boczku i to z nie byle kim - Krzyśkiem Chołowczycem , jego rajdówką (jeszcze w szkole średniej-Samochodówka Olsztyn)po lasach olsztyńskich, ale to już było dawno...
aż się niecierpliwie. niedawno kupiłem z 2,0 i jeszcze tylko kilka części i... już nie mogę się doczekać. Nigdy jeszcze nie jechałem za JEJ kierownicą. Raz co prawda z boczku i to z nie byle kim - Krzyśkiem Chołowczycem , jego rajdówką (jeszcze w szkole średniej-Samochodówka Olsztyn)po lasach olsztyńskich, ale to już było dawno...
[center]JEDZIEMY[/center]
-
- Użytkownik
- Posty: 124
- Rejestracja: 08-10-05, 17:30
Re: Sądny dzień bycia właścicielem celici.... cdn...
MaRiO_ pisze: Później przychodzi mi na myśl VI generacja a jak sobie pomyślę że może być jeszcze lepsza od V a że są kolejne to w zasadzie...
Po VI nie ma już nic
Gratulacje
- ELCOYOTE
- Użytkownik
- Posty: 2254
- Rejestracja: 03-11-05, 12:51
Re: Sądny dzień bycia właścicielem celici.... cdn...
piechur pisze:MaRiO_ pisze: Później przychodzi mi na myśl VI generacja a jak sobie pomyślę że może być jeszcze lepsza od V a że są kolejne to w zasadzie...
Po VI nie ma już nic
Gratulacje
Ano...
gratuluje dobrego wyboru
- Gułajka
- Nowy użytkownik
- Posty: 21
- Rejestracja: 06-11-04, 13:13
- Radek
- Użytkownik
- Posty: 1286
- Rejestracja: 23-02-04, 10:04
- Pawciu
- Użytkownik
- Posty: 6803
- Rejestracja: 16-08-05, 11:27
- Wojtas
- Użytkownik
- Posty: 2591
- Rejestracja: 29-09-05, 16:23
- Wojtas
- Użytkownik
- Posty: 2591
- Rejestracja: 29-09-05, 16:23
- warp9
- Użytkownik
- Posty: 2272
- Rejestracja: 30-09-05, 15:55