Wiśnia2424!
Postaram dodam nowe zdjęcia aczkolwiek ostatnio mam problem ze znalezieniem dobrego hostingu zdjęć.
Tak więc minęło kilka miesięcy od ostatniego mojego postu. Zmieniło się bardzo dużo, samochód pochłonął większość mojego czasu, a na forum niestety mi tego czasu zabrakło. Nabyłem sporo nowych umiejętności głównie w zakresie elektroniki.
Od czego by tu zacząć hmm...
Doszła naklejka na zderzak o treści "Stay classy". No niestety poniosło mnie lekko z tym, no ale jestem młody i mogę sobie pozwolić na takie głupstwa! Zdarcie takiej naklejki to nic trudnego. Kolejna sprawa, głośniki. Oo tak, na to też przeznaczyłem trochę pieniędzy, dwa na półce z tyłu, dwa obok kanapy z tyłu, dwa nad kolanami kierowcy i pasażera, oraz dwa na kokpicie - gwizdki. Bardzo chętnie kupię głośniki typu "jajka" tam obok tylnej półki! Jeśli ktoś ma na sprzedaż to proszę pisać! Jakieś plany co do głośników? Może wymiana na mocniejsze, ale przyjdzie i na to czas. Chciałbym także zamontować głośniki w drzwiach, ale to także i na to przyjdzie czas. Następny temat, czyli wywalenie anteny w dokładce spojlera. Ona nie działała i wyglądała okropnie, dałem prowizoryczną zaślepkę, wszystko trzyma się kupy. Zamierzam też kupić jakąś antenę niewidoczną, bo nudne się staje słuchanie muzyki z pendrive. Oświetlenie zewnętrzne LED'owe, czyli światła do jazdy dziennej, okropność, całkiem psuło "klimat" tego samochodu, nie żałuję że to wyrzuciłem. Jaka jest ironia? Kilka dni po wyrzuceniu padł mi silniczek do otwierania lampy prawej.
Jeśli już jesteśmy przy oświetleniu - poprzedni właściciel chyba uwielbiał niebieskie światełka, niestety nie spodobało mi się to. LED'owe podświetlanie tablicy rejestracyjnej, światło postojowe, oraz żarówka od oświetlenia wewnętrznego, po wymianie na żarówki zwykłe, żółte samochód wygląda o wiele lepiej. No i ostatnia sprawa w temacie oświetlenia, tutaj było trochę majsterkowania - instalacja podświetlania nóg. Nie, nie zrobiłem z okropnej mocnej taśmy LED'owej, tylko wykorzystałem dwie lampki na zwykłe żarówki do dodatkowego oświetlania przeróżnych rzeczy, koszt to kilka groszy na alledrogo. Właśnie! Instalacja tego "bajeru" wymagała wymiany czujników krańcowych drzwi, czyli czujników otwierania drzwi i tutaj zaczęło się rzeźbienie, zamówiłem oryginalne czujniki z alledrogo, lecz nie od Celicy V a od VII generacji, tam coś ułamać, tu coś zlutować, gdzieś indziej zeszlifować i wszystko działa!
No to kolejny bajer - podgrzewane fotele. Niska cena znaleziona na popularnym internetowym sklepie przekonała mnie do kupna takiej maty. Niestety nie mam doświadczenia w takich rzeczach i montaż takiej maty zajął mi cały dzień... Na jeden fotel. Ale efekt jest, teraz zamierzam wymienić przełączniki od tych foteli, ponieważ dołączone do zestawu wyglądają co najmniej paskudnie. Będąc przy temacie foteli - założone są pokrowce na fotele, takie które uważam że pasują. Mają charakter sportowy, kolor popielaty ciemny i jasny. Założony nowy akumulator, wycieraczki zmienione ze zwykłych na "banany". Ostatnio napotkała mnie nieprzyjemna rzecz - przy wymianie kół uszkodził się gwint jednej z nakrętek. Szybko zareagowałem kupując cały zestaw nakrętek do kół. Niestety są trochę krótsze od oryginalnych, ale za to ładnie świecą i mam pewność, że starczą na lata.
Niestety nie wyszło mi przyciemnianie kierunkowskazów bocznych, robiłem to sprayem, a w tej chwili żałuję że nie zainwestowałem w folię. Za to nawet najgorsze przyciemnienie tych kierunkowskazów wygląda lepiej niż mocne rzucające się w oczy pomarańczowe punkciki na czarnym lakierze. Dość mało istotny dodatek to dwa gniazda USB w zapalniczce, które nie rzucają się w oczy, dyskrecja została zachowana.
Przejdźmy do części mechanicznej, niestety ten temat w pewnej chwili doprowadził mnie do chęci sprzedania tego pojazdu. Instalacja gazowa (sterownik / komputer) w pewnym momencie przestała działać zostawiając mnie w mało ekonomicznej sytuacji - jeżdżenie na benzynie. Dlaczego był to dla mnie problem? Nie zarabiam pieniędzy, dla mnie ta instalacja gazowa to złoto, bez niej nie opłacałoby mi się nawet z garażu wyjeżdżać. Koszt naprawy sterownika to 150zł, po założeniu nowej instalacji samochód do 4000 obrotów nie miał mocy, totalne zero mocy. Po wizycie u gazownika nauczył mnie on korzystania z regulatora. Jest teraz lepiej, niestety i tak czuję spadek mocy po wymianie tego sterownika. Podczas naprawy tego sterownika padł silniczek od otwierania lampy prawej, wspominałem o tym wyżej. No i teraz gwóźdź programu - uszczelka pod głowicą. Po zrobieniu tego wszystkiego nie miałem nawet ochoty patrzeć na ten samochód. Przy wymienianiu powyższej uszczelki zostały wymienione jeszcze inne, lecz to standard. Przy okazji wymienione zostały gumki na wtryskach, ale to koszt kilka zł. Został także przestawiony zapłon, wydaje mi się jednak że można jeszcze te kilka stopni przestawić, tym bardziej że auto jeździ na gazie. Założyłem także osłonę pod silnik, niby kilka kg. cięższa, ale jednak czuję się pewniej jadąc po ulicy. Miałem także problem z paskiem klinowym, zaczął mocno piszczeć, najprawdopodobniej była to wina źle napiętego alternatora ponieważ pasek był dość nowy przed wymianą. Problem także był z gumami. Dokładniej to osłona przegubu - została wymieniona najszybciej jak się dało, oraz wymiana osłon drążków kierowniczych, jedna była pęknięta, lecz zadecydowałem że wymienię oby dwie. Na szczęście przekładnia kierownicza nie zaznała uszkodzeń, aczkolwiek stuka mi coś w zawieszeniu i obawiam się, że to może być ten przegub.
Właściwie to by było tyle zmian. Silnik chodzi równiutko, jedynie mam te stukanie w zawieszeniu, oraz przydałoby się wymienić linki od skrzyni biegów. Jeżeli to bym zrobił, to mechanicznie moja Toyota byłaby perełką! Stukanie na pewno będę robił, jak najszybciej, lecz do tych linek mi się nie spieszy. Przydałoby się jeszcze wyczyścić zamki, ponieważ ciężko chodzą i zamarzają podczas bardzo niskich temperatur. Sporo się rozpisałem, plany mam ambitne niestety wszystkie pieniądze zostały w samochodzie i teraz "stoję" z pracą. Jeżeli coś nowego będzie, to napiszę o tym na forum! Może jeszcze napiszę oddzielny temat o moich planach co do samochodu.
Filmik!
Mam nadzieję że zmienisz zdanie 
wyślij jakieś zdjęcia bo ciekawi mnie jak wygląda twoja Celica
Fajnie byłoby mieć taką opcję. Wyobraź sobie, że jedziesz swoją Celinką, a z drugiej strony jedzie taka sama i puszczasz jej oczko. Muszę ogarnąć u siebie taki bajer. xD
