
Forum Celica-Club zostało zaktualizowane. Więcej informacji tutaj.
Jedną z negatywnych konsekwencji aktualizacji jest konieczność ustawienia nowych haseł - w związku z tym należy skorzystać z funkcji przypomnienia hasła.
Jedną z negatywnych konsekwencji aktualizacji jest konieczność ustawienia nowych haseł - w związku z tym należy skorzystać z funkcji przypomnienia hasła.
Krrizz ST 205
Moderator: Moderatorzy Projektow
- krrizz
- Klubowicz
- Posty: 1979
- Rejestracja: 07-05-06, 12:40
- Lokalizacja: stąd
Niewiele się dzieje w "projekcie" ale ostatnimi czasy z nudów rozebrałem wentylator
Aby wyjąć wentylator należy zdemontować schowek pasażera. Po demontażu ukarze nam się wentylator zamontowany na 3 śruby z łbem 8mm
Po wyjęciu wentylatora i wstępnym psiknięciu APC wentylator wygląda tak


Po wstępnym myciu i machaniu pędzelkiem jest już trochę lepiej ale nadal bez szału


i finalnie po myciu patyczkami kosmetycznymi wygląda to tak


Całe czyszczenie trwało godzinę ale już więcej już nie robię - no way

Aby wyjąć wentylator należy zdemontować schowek pasażera. Po demontażu ukarze nam się wentylator zamontowany na 3 śruby z łbem 8mm
Po wyjęciu wentylatora i wstępnym psiknięciu APC wentylator wygląda tak


Po wstępnym myciu i machaniu pędzelkiem jest już trochę lepiej ale nadal bez szału


i finalnie po myciu patyczkami kosmetycznymi wygląda to tak


Całe czyszczenie trwało godzinę ale już więcej już nie robię - no way

- krrizz
- Klubowicz
- Posty: 1979
- Rejestracja: 07-05-06, 12:40
- Lokalizacja: stąd
Re: Krrizz ST 205
Pisałem post i wszystko mi się skasowało
wiec będzie jeszcze raz
Po rozebraniu i wyczyszczeniu wentylatora zabrałem się za parownik. Być może pamiętacie z wcześniejszych wpisów, gdzie jadąc na PECM Robert miał mokre buty gdyż z obudowy parownika podczas jazdy w upale zaczęła kapać woda (tylko przy ostrych skrętach w prawo)
Do parownika wlatują wszystkie śmieci, zassane przez wentylator, także można tam znaleźć co nieco.
Wymontowałem jeża (opornik nagrzewnicy) i dzięki temu miałem mały, bo mały, ale jednak dostęp do wnętrza parownika

Tak to wyglądało


Więc rękawiczki w dłoń i jazda z czyszczeniem
Na początku używałem APC + szczotka do butelek oraz pędzel do grzejników, wstępnym wyszorowaniu i rozmoknięciu brudu wypsikałem wnętrze plakiem

Jak widać trochę towaru wyszło



Na ściereczce widać ile syfu tam musiało być, oraz miejsca skąd był przeciek
Po wstępnym oczyszczeniu wnętrza,

Zalepiłem pistoletem na gorąco dziurki, które jak się okazuje powstały gdyż kiedyś ktoś coś tam przykręcił…
Następnie pożyczyłem parownicę, która rewelacyjnie wyczyściła wszystkie trudnodostępne miejsca jak obudowę wentylatora od wewnątrz, kanały powietrzne itp., a także pokazała, że obudowa jest już szczelna


Po wszystkim rezultat widoczny jest na zdjęciu

Wnętrze tj., wszystkie plastiki są czyste, natomiast sam rdzeń został wyczyszczony na tyle na ile był do niego dostęp
Jest jeszcze wersja HARD dla bardziej zaawansowanych użytkowników, przy której można dużo lepiej wyczyścić parownik a mianowicie:
Wymaga ona spuszczenia gazu z układu klimatyzacji i tak:
1) Odpinasz 2 rurki klimatyzacji przy ścianie grodziowej samochodu (od strony silnika)
2) Wykręcasz 5 śrubek trzymających parownik, dostęp nie jest zły ale trzeba się chwilę pogimnastykować
3) Delikatnie ale jednak stanowczo wyciągasz parownik
4) Obudowa parownika w połowie jest spięta 4 klipsami, po ich rozpięciu uzyskujemy taki widok
5) Czyścisz ile wlezie i przy okazji zaglądasz do nagrzewnicy która znajduje się obok
6) Montujesz wszystko w odwrotnej kolejności
7) Cieszysz się świeżym zapachem








Po rozebraniu i wyczyszczeniu wentylatora zabrałem się za parownik. Być może pamiętacie z wcześniejszych wpisów, gdzie jadąc na PECM Robert miał mokre buty gdyż z obudowy parownika podczas jazdy w upale zaczęła kapać woda (tylko przy ostrych skrętach w prawo)
Do parownika wlatują wszystkie śmieci, zassane przez wentylator, także można tam znaleźć co nieco.
Wymontowałem jeża (opornik nagrzewnicy) i dzięki temu miałem mały, bo mały, ale jednak dostęp do wnętrza parownika

Tak to wyglądało


Więc rękawiczki w dłoń i jazda z czyszczeniem
Na początku używałem APC + szczotka do butelek oraz pędzel do grzejników, wstępnym wyszorowaniu i rozmoknięciu brudu wypsikałem wnętrze plakiem


Jak widać trochę towaru wyszło




Na ściereczce widać ile syfu tam musiało być, oraz miejsca skąd był przeciek
Po wstępnym oczyszczeniu wnętrza,

Zalepiłem pistoletem na gorąco dziurki, które jak się okazuje powstały gdyż kiedyś ktoś coś tam przykręcił…
Następnie pożyczyłem parownicę, która rewelacyjnie wyczyściła wszystkie trudnodostępne miejsca jak obudowę wentylatora od wewnątrz, kanały powietrzne itp., a także pokazała, że obudowa jest już szczelna


Po wszystkim rezultat widoczny jest na zdjęciu

Wnętrze tj., wszystkie plastiki są czyste, natomiast sam rdzeń został wyczyszczony na tyle na ile był do niego dostęp
Jest jeszcze wersja HARD dla bardziej zaawansowanych użytkowników, przy której można dużo lepiej wyczyścić parownik a mianowicie:
Wymaga ona spuszczenia gazu z układu klimatyzacji i tak:
1) Odpinasz 2 rurki klimatyzacji przy ścianie grodziowej samochodu (od strony silnika)
2) Wykręcasz 5 śrubek trzymających parownik, dostęp nie jest zły ale trzeba się chwilę pogimnastykować
3) Delikatnie ale jednak stanowczo wyciągasz parownik
4) Obudowa parownika w połowie jest spięta 4 klipsami, po ich rozpięciu uzyskujemy taki widok
5) Czyścisz ile wlezie i przy okazji zaglądasz do nagrzewnicy która znajduje się obok
6) Montujesz wszystko w odwrotnej kolejności
7) Cieszysz się świeżym zapachem






- Robert
- Site Admin
- Posty: 7651
- Rejestracja: 19-12-03, 23:41
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Krrizz ST 205
Testowałeś już świeżość powietrza?
W niektórych przypadkach strumień świadomości powinien ukryć się głęboko w nieświadomości.
- krrizz
- Klubowicz
- Posty: 1979
- Rejestracja: 07-05-06, 12:40
- Lokalizacja: stąd
Re: Krrizz ST 205
W moim przypadku nie było z tym problemów,


- Pinio
- Klubowicz
- Posty: 78
- Rejestracja: 12-07-16, 16:52
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Krrizz ST 205
Jestem ciekaw jak w tym "drugim" przypadku



- krrizz
- Klubowicz
- Posty: 1979
- Rejestracja: 07-05-06, 12:40
- Lokalizacja: stąd
- Malinaaa.17
- Użytkownik
- Posty: 30
- Rejestracja: 12-09-18, 10:25
- Lokalizacja: Wągrowiec
Re: Krrizz ST 205
Powiem szczerze ze mi tez coraz bardziej VI sie podoba
Ma to coś tą linię
Ale mi również szkoda siódemy
Szóstek coraz mniej niestety

Ma to coś tą linię

Ale mi również szkoda siódemy

Szóstek coraz mniej niestety