ŻUŁWIOWY dupowóz / ST185
- breczus
- Użytkownik
- Posty: 1514
- Rejestracja: 03-10-09, 13:18
z tego co widziałem to w garażu masz więcej takich "andrzejów"
super projekt, muszę pokazać Pati jak już wygląda to auto, może w końcu uwierzy że to złożysz
super projekt, muszę pokazać Pati jak już wygląda to auto, może w końcu uwierzy że to złożysz
Moc jest bogiem, Prędkość nałogiem, stunt zabawą, treningi podstawą.
ostrzeżenie!! mam bardzo specyficzne poczucie humoru
1. AT180(daily car) R.I.P
2. ST182 (white lans ) SOLD
3. ST185 GT4 JDM SOLD
4. BMW e39 touring- new dady car
ostrzeżenie!! mam bardzo specyficzne poczucie humoru
1. AT180(daily car) R.I.P
2. ST182 (white lans ) SOLD
3. ST185 GT4 JDM SOLD
4. BMW e39 touring- new dady car
- _zulw007_
- Użytkownik
- Posty: 1492
- Rejestracja: 09-09-06, 22:17
- _zulw007_
- Użytkownik
- Posty: 1492
- Rejestracja: 09-09-06, 22:17
Greegg07 pisze::eek: pocieli nissanka jak można
niestety ale musiałem "lisim ogonem" wyciąć smutno mi było ale jak mus to mus
ogólnie teraz myślę nad wydechem co tam pospawać końcowy już mam kakimoto ale trzeba też jakieś wygłuszenie mieć, nie wiem teraz czy strumienice czy przelotówkę
http://allegro.pl/kadex-strumienica-tlu ... 95109.html
- breczus
- Użytkownik
- Posty: 1514
- Rejestracja: 03-10-09, 13:18
to kakimoto to nie był wydech, tylko kawał rynny z dachu sciągnięty głowy będzie urywać
a tak na poważnie, skoro to ma być dupowóz to może lepiej ściszyć jak najmocniej? jeździć non stop na takim ryku, jest co bądź męczące jednak
ps. odezwij się jak będziesz spawać wydech, tak jak wstępnie się umawialiśmy podjechałbym też nawet 2 zrobić
a tak na poważnie, skoro to ma być dupowóz to może lepiej ściszyć jak najmocniej? jeździć non stop na takim ryku, jest co bądź męczące jednak
ps. odezwij się jak będziesz spawać wydech, tak jak wstępnie się umawialiśmy podjechałbym też nawet 2 zrobić
Moc jest bogiem, Prędkość nałogiem, stunt zabawą, treningi podstawą.
ostrzeżenie!! mam bardzo specyficzne poczucie humoru
1. AT180(daily car) R.I.P
2. ST182 (white lans ) SOLD
3. ST185 GT4 JDM SOLD
4. BMW e39 touring- new dady car
ostrzeżenie!! mam bardzo specyficzne poczucie humoru
1. AT180(daily car) R.I.P
2. ST182 (white lans ) SOLD
3. ST185 GT4 JDM SOLD
4. BMW e39 touring- new dady car
- _zulw007_
- Użytkownik
- Posty: 1492
- Rejestracja: 09-09-06, 22:17
Wydech to w sumie wielkościowo podobny do rynny
Także nie ma problemu żebym ci pospawał, tylko ja na razie spawam ze zwykłej stali żeby sprawdzić jak to będzie tłumić , a później będzie kwas . Żeby pospawać wydech dokładnie to tak prawie dzień spawania i cięcia .
Jeżeli chodzi o twoje części to znalazłem zamek od prawych drzwi , sterownik gdzieś mi się tam walał ostatnio po garażu i w tych kablach co mam zdjęcie powyżej
Także nie ma problemu żebym ci pospawał, tylko ja na razie spawam ze zwykłej stali żeby sprawdzić jak to będzie tłumić , a później będzie kwas . Żeby pospawać wydech dokładnie to tak prawie dzień spawania i cięcia .
Jeżeli chodzi o twoje części to znalazłem zamek od prawych drzwi , sterownik gdzieś mi się tam walał ostatnio po garażu i w tych kablach co mam zdjęcie powyżej
- _zulw007_
- Użytkownik
- Posty: 1492
- Rejestracja: 09-09-06, 22:17
W końcu mam trochę czasu na update
Dosyć dużo działo się przed zlotem żeby zdążyć i dojechać na czas wszystkie prace były zrobione w ekspresowym tępię że tak powiem .
Dalsza część pracy zaczęła się w środę od godziny 12:00 i zastałem autko w takim stanie
Po czym przytargałem silnik z bratem i dwoma kolegami.
Oczywiście nie obyło się bez strat i uszkodził się czujnik od pompy wspomagania a że drugiego nie miałem już bo też były końcówki od podciśnienia ułamane więc trzeba było zrobić mały patent.
Następnie wykręcenie kolektora ssącego z grubsza wyczyszczeniu go i wkręceniu dysz od gazu trochę ciężko było bo strasznie mało miejsca jest ale będę robił podkładkę między kolektor ssący a głowice z teflonu i w nią wkręcę dysze a tamte otwory zaspawam albo dam inny kolektor z zaplecza garażowego lub pokojowego
Po ogarnięciu wiązki i innych pierdół od gazu do silnika zabrałem się za zrobienie przewodu od paliwa ponieważ ktoś go uciął
Zmniejszyłem przy okazji przebieg ustawiłem tyle ile przekulałem się po remoncie silnika , oczywiście wystąpiły problemy podczas montażu tylnych hamulców , przy zakupie od DCG fury nie chciałem tylnych zacisków jak i przednich ponieważ przednie miałem a tylne zaciski wyslałem że są takie same jak od GTi oczywiście byłem w błędzie, tarcze przetoczyłem i wlazły .
Przytargana została skrzynia biegów gdzie została wyczyszczona z grubsza wsadzona łapa wysprzeglnika z nowym łożyskiem oporowym.
Nadszedł czas na skręcenie skrzyni z silnikiem , chwila przygotowań ustawień i dwie godziny prób i co nie chce wejść
Co się okazało w praniu bloki miedzy 3SGE a 3SGTE są różnice prawie nie zauważalne jak nie są obok siebie, dużo czasu nie było do przemyśleń ponieważ w poniedziałek nad morze miałem wyruszać z mą Kobietą trzeba było działać , szlifierka w dłoń i jechane
Łącznie po 8 godzinach męczenia się razem z bratem skręciliśmy skrzynie do bloku
Poszedłem w kimę na godzinke i dalej działełem przy furze w między czasie BASSI załatwił mi sruby niezbędne do skręcenia wału za co bardzo ci dziękuje szybka akcja była
W tym samym dniu przyjechał do mnie Mariusz z pomocą i zaczeliśmy wkładać silnik gdzie wszystko poszło bez najmniejszych problemów
Po podłączeniu wszystkiego zabrałem się za zakładanie gazoliny a następnie przerobienie chłodnicy skrzyni biegów i zalaniu ją olejem
Następnie poszedł w ruch wydech , jednym słowem MASAKRA nic nie pasowało więc trzeba było samemu robić wydech prawie że od począdku do końca zajeło mi to 18 godzin ciągłej walki z nim
Po mozolnym i bezsennym dokończeniu wydechu zabrałem się za resztę , szybki wypad z garażu i szybkie skręcanie bo już była sobota nad ranem jak skończyłem spawać wydech
Skończyłem w poniedziałek o 11 po czym szybkie wsadzenie toreb i kluczy na wyjazd , , ustawienie zbieżności i przegląd , po czym kierunek nad morze gdzie po drodze mogłem się troszkę przespać Podsumowując od środy do poniedziałku spałem 7 godzin gdzie udało mi się jeszcze nie przespać ponad dwa dni, jak się chce to zawsze można dać rade
Dziękuje bratu za dużą pomoc , Mariuszowi za pomoc i wygonienie mnie na wcześniejszy urlop , Bassiemu za srubunki do wału, Carsikowi dziękuje za łape od skrzyni biegów Tomciusiowi za części .
Oczywiście wszystkiego nie skończyłem kilka dni już siedzę i dłubie pozostałe pierdoły ze zbiegiem czasu wrzucę resztę fot
Dosyć dużo działo się przed zlotem żeby zdążyć i dojechać na czas wszystkie prace były zrobione w ekspresowym tępię że tak powiem .
Dalsza część pracy zaczęła się w środę od godziny 12:00 i zastałem autko w takim stanie
Po czym przytargałem silnik z bratem i dwoma kolegami.
Oczywiście nie obyło się bez strat i uszkodził się czujnik od pompy wspomagania a że drugiego nie miałem już bo też były końcówki od podciśnienia ułamane więc trzeba było zrobić mały patent.
Następnie wykręcenie kolektora ssącego z grubsza wyczyszczeniu go i wkręceniu dysz od gazu trochę ciężko było bo strasznie mało miejsca jest ale będę robił podkładkę między kolektor ssący a głowice z teflonu i w nią wkręcę dysze a tamte otwory zaspawam albo dam inny kolektor z zaplecza garażowego lub pokojowego
Po ogarnięciu wiązki i innych pierdół od gazu do silnika zabrałem się za zrobienie przewodu od paliwa ponieważ ktoś go uciął
Zmniejszyłem przy okazji przebieg ustawiłem tyle ile przekulałem się po remoncie silnika , oczywiście wystąpiły problemy podczas montażu tylnych hamulców , przy zakupie od DCG fury nie chciałem tylnych zacisków jak i przednich ponieważ przednie miałem a tylne zaciski wyslałem że są takie same jak od GTi oczywiście byłem w błędzie, tarcze przetoczyłem i wlazły .
Przytargana została skrzynia biegów gdzie została wyczyszczona z grubsza wsadzona łapa wysprzeglnika z nowym łożyskiem oporowym.
Nadszedł czas na skręcenie skrzyni z silnikiem , chwila przygotowań ustawień i dwie godziny prób i co nie chce wejść
Co się okazało w praniu bloki miedzy 3SGE a 3SGTE są różnice prawie nie zauważalne jak nie są obok siebie, dużo czasu nie było do przemyśleń ponieważ w poniedziałek nad morze miałem wyruszać z mą Kobietą trzeba było działać , szlifierka w dłoń i jechane
Łącznie po 8 godzinach męczenia się razem z bratem skręciliśmy skrzynie do bloku
Poszedłem w kimę na godzinke i dalej działełem przy furze w między czasie BASSI załatwił mi sruby niezbędne do skręcenia wału za co bardzo ci dziękuje szybka akcja była
W tym samym dniu przyjechał do mnie Mariusz z pomocą i zaczeliśmy wkładać silnik gdzie wszystko poszło bez najmniejszych problemów
Po podłączeniu wszystkiego zabrałem się za zakładanie gazoliny a następnie przerobienie chłodnicy skrzyni biegów i zalaniu ją olejem
Następnie poszedł w ruch wydech , jednym słowem MASAKRA nic nie pasowało więc trzeba było samemu robić wydech prawie że od począdku do końca zajeło mi to 18 godzin ciągłej walki z nim
Po mozolnym i bezsennym dokończeniu wydechu zabrałem się za resztę , szybki wypad z garażu i szybkie skręcanie bo już była sobota nad ranem jak skończyłem spawać wydech
Skończyłem w poniedziałek o 11 po czym szybkie wsadzenie toreb i kluczy na wyjazd , , ustawienie zbieżności i przegląd , po czym kierunek nad morze gdzie po drodze mogłem się troszkę przespać Podsumowując od środy do poniedziałku spałem 7 godzin gdzie udało mi się jeszcze nie przespać ponad dwa dni, jak się chce to zawsze można dać rade
Dziękuje bratu za dużą pomoc , Mariuszowi za pomoc i wygonienie mnie na wcześniejszy urlop , Bassiemu za srubunki do wału, Carsikowi dziękuje za łape od skrzyni biegów Tomciusiowi za części .
Oczywiście wszystkiego nie skończyłem kilka dni już siedzę i dłubie pozostałe pierdoły ze zbiegiem czasu wrzucę resztę fot
Ostatnio zmieniony 09-10-13, 02:08 przez _zulw007_, łącznie zmieniany 1 raz.
- Zewus
- Użytkownik
- Posty: 3062
- Rejestracja: 13-03-09, 16:46
- _zulw007_
- Użytkownik
- Posty: 1492
- Rejestracja: 09-09-06, 22:17
JaQb_CK pisze:Jesteś Koniem
Fajnie że udało Ci się uratować tą budę
Jakie wrażenia z jazdy?
Jak usłyszałem że DCG che ją zmiażdżyć łychą od koparki to od razu dzwoniłem i się dogadywałem.
Jeżeli chodzi o jazdę to zadowolony jestem, muszę jeszcze zawias zrobić bo tylną sprężynę miałem pękniętą i musiałem ją w dniu wyjazdu pospawać i tak już na niej zrobiłem 1000 km i dalej trzyma
Zewus pisze:Niezły maraton, gratuluję zapału.
A że się spytam mocy nie brakuje?
Dziękuje , a jeżeli chodzi o moc to aż tak dużej straty nie ma do jazdy na co dzień wystarcza , na trasie też dawała rade . A ze zbiegiem czasu będzie kompresor
- Dani66
- Użytkownik
- Posty: 353
- Rejestracja: 26-01-11, 22:36
-
- Klubowicz
- Posty: 746
- Rejestracja: 13-02-10, 14:51
Gratulacje Nie ma rzeczy niemożliwych zulw jest tego przykladem
nowe sprężyny już się pakują będzie końsko
nowe sprężyny już się pakują będzie końsko
Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale.
Celica AT180 Wittman Editionn
Celica ST202 (zielona)
Celica ST205 JDM (czarna) - sold
Celica ST205 JDM (granatowa) - in progress
Celica TA40 (czerwona babcia) - sold
Celica TA40B (brązowa)
Celica ST185 WB (czerwona) - in progress
AUDI A6 C6 3.0TDI QUATTRO ( dupowóz)
WWW.SERWISMIMEK.PL
Celica AT180 Wittman Editionn
Celica ST202 (zielona)
Celica ST205 JDM (czarna) - sold
Celica ST205 JDM (granatowa) - in progress
Celica TA40 (czerwona babcia) - sold
Celica TA40B (brązowa)
Celica ST185 WB (czerwona) - in progress
AUDI A6 C6 3.0TDI QUATTRO ( dupowóz)
WWW.SERWISMIMEK.PL
- _zulw007_
- Użytkownik
- Posty: 1492
- Rejestracja: 09-09-06, 22:17
- Bakuu0
- Użytkownik
- Posty: 2224
- Rejestracja: 08-04-07, 16:32