Łódzka St202 na przelocie.
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 18
- Rejestracja: 28-11-17, 11:39
Łódzka St202 na przelocie.
Hej!
Samochód:
* Toyota Celica ST202 początek 95r.
Silnik:
* 3S-GE rev III
* " paliwo biedy"
* baranek owiniety bandażem
Przeniesienie napędu:
* seria
Zawieszenie:
* z przodu jakieś żółte amortyzatory + sprężyny -35mm
* tył seria najpewniej
Hamulce:
* seria tu i tu chyba xd
Układ wydechowy:
* pełny, prosty przelot, dosłownie prosta rura zakończona remusem ( chętnie sprzedam )
Układ dolotowy:
* usunięta czerpnia z lewego błotnika, wlot prosto przy puszce, wkład raczej zwykły
Koła:
* lato: felgi AEZ 17", opony Continental ContiSport 225/40/17
* zima: czarna stal 15", opony Michelin Alpin 185/60/15
Wnętrze:
* zaniedbana seria, kilka " srebrnych" elementów xd
edit. wnętrze w większości ogarnięte. Na konsolę planuje płożyć ciemnoszarą folię, ciemniejszą od koloru który jest obecnie ( patrz post )
Audio:
* jakiś Panasonic
* głośniki raczej seria, z tym że do wyrzucenia najpewniej...
Body:
* seria
Historia samochodu:
Zanim stałem się posiadaczem Celiny, miałem Corolle e10 z szanowany 4efe. Trafiła się dobra cena, za którą mogłem ja sprzedać, to w sumie się nie zastanawiałem i sprzedałem. Przy okazji dodawania posta na fejsie, odezwał się do mnie gość od którego właśnie kupiłem ów samochód. Generalnie nie ukrywał że jest piękna lalka, otwarcie powiedział że jest zaniedbana, jeśli chodzi o kosmetykę. Z czasem chyba wyszło na jaw więcej problemów. Takze kupa roboty przede mną, ale patrząc alledrogo, ceny części nie należą do najwyższych, także chyba nie umrę z powodu doinwestowywania. Auto mimo swoich wad jeździ jak głupie, moc na pewno ma. Z tego co wiem, poprzedni właściciel używał auta jako Daily, mając w garażu już jedną perłę (Miata). A ogólnie to pojechałem i kupiłem, co tu dużo gadać
Opis planów zmian:
- ogarnąć wnętrze
- zmienić tłumik na serię i wyeliminować dziury
- zająć się kosmetyką z zewnątrz, zlecić korektę lakieru, przed temu ogarniając maleńkie ogniska rdzy
- zmiana tarcz na te z avensisa
- ogarnąć przelot i zrobić go porządnie
Co ogólnie do zrobienia?
- Jak już ogarnę kosmetykę, myślę żeby wygłuszyć nieco auto, na pewno nadkola, bagażnik i drzwi, zobaczymy jak podłoga
- Wymienić głośniki na jakieś Hertz np
- Wnętrze na skórę, może z następnej generacji
- Obszyć niektóre elementy skórą
Pewnie jeszcze kupa innych, ale nie mam głowy teraz do tego xd
Zdjęcia :
Zimowy Set'up
Wnętrze (fotelika ni ma i nie będzie)
I moje poprzednie wozidło ^^
Samochód:
* Toyota Celica ST202 początek 95r.
Silnik:
* 3S-GE rev III
* " paliwo biedy"
* baranek owiniety bandażem
Przeniesienie napędu:
* seria
Zawieszenie:
* z przodu jakieś żółte amortyzatory + sprężyny -35mm
* tył seria najpewniej
Hamulce:
* seria tu i tu chyba xd
Układ wydechowy:
* pełny, prosty przelot, dosłownie prosta rura zakończona remusem ( chętnie sprzedam )
Układ dolotowy:
* usunięta czerpnia z lewego błotnika, wlot prosto przy puszce, wkład raczej zwykły
Koła:
* lato: felgi AEZ 17", opony Continental ContiSport 225/40/17
* zima: czarna stal 15", opony Michelin Alpin 185/60/15
Wnętrze:
* zaniedbana seria, kilka " srebrnych" elementów xd
edit. wnętrze w większości ogarnięte. Na konsolę planuje płożyć ciemnoszarą folię, ciemniejszą od koloru który jest obecnie ( patrz post )
Audio:
* jakiś Panasonic
* głośniki raczej seria, z tym że do wyrzucenia najpewniej...
Body:
* seria
Historia samochodu:
Zanim stałem się posiadaczem Celiny, miałem Corolle e10 z szanowany 4efe. Trafiła się dobra cena, za którą mogłem ja sprzedać, to w sumie się nie zastanawiałem i sprzedałem. Przy okazji dodawania posta na fejsie, odezwał się do mnie gość od którego właśnie kupiłem ów samochód. Generalnie nie ukrywał że jest piękna lalka, otwarcie powiedział że jest zaniedbana, jeśli chodzi o kosmetykę. Z czasem chyba wyszło na jaw więcej problemów. Takze kupa roboty przede mną, ale patrząc alledrogo, ceny części nie należą do najwyższych, także chyba nie umrę z powodu doinwestowywania. Auto mimo swoich wad jeździ jak głupie, moc na pewno ma. Z tego co wiem, poprzedni właściciel używał auta jako Daily, mając w garażu już jedną perłę (Miata). A ogólnie to pojechałem i kupiłem, co tu dużo gadać
Opis planów zmian:
- ogarnąć wnętrze
- zmienić tłumik na serię i wyeliminować dziury
- zająć się kosmetyką z zewnątrz, zlecić korektę lakieru, przed temu ogarniając maleńkie ogniska rdzy
- zmiana tarcz na te z avensisa
- ogarnąć przelot i zrobić go porządnie
Co ogólnie do zrobienia?
- Jak już ogarnę kosmetykę, myślę żeby wygłuszyć nieco auto, na pewno nadkola, bagażnik i drzwi, zobaczymy jak podłoga
- Wymienić głośniki na jakieś Hertz np
- Wnętrze na skórę, może z następnej generacji
- Obszyć niektóre elementy skórą
Pewnie jeszcze kupa innych, ale nie mam głowy teraz do tego xd
Zdjęcia :
Zimowy Set'up
Wnętrze (fotelika ni ma i nie będzie)
I moje poprzednie wozidło ^^
Ostatnio zmieniony 20-01-18, 10:45 przez Avongarde, łącznie zmieniany 6 razy.
-
- Użytkownik
- Posty: 4310
- Rejestracja: 20-08-09, 22:17
Avongarde, cześć
Mam kilka próśb:
1. Przywitaj się ze wszystkimi tutaj: viewtopic.php?t=938
2. Dostosuj temat do szablonu, przykładowy masz tutaj: viewtopic.php?t=25826
Poza tym... Domyślam się, że auto było "w promocji" więc niestety widziały gały co brały
Na szczęście w Łodzi masz dobrego mechanika JaQb_CK oraz dostawcę części Tomciuś.
Jeden z drugim z pewnością ogarną Twoje problemy.
Wiele podpowiedzi znajdziesz też na forum - gdybyś najpierw poszukał to już sporo byś wiedział
Myślę, że jakoś dasz sobie radę - pamiętaj tylko, że odszczurzanie auta wymaga cierpliwości
POWODZENIA !
Mam kilka próśb:
1. Przywitaj się ze wszystkimi tutaj: viewtopic.php?t=938
2. Dostosuj temat do szablonu, przykładowy masz tutaj: viewtopic.php?t=25826
Poza tym... Domyślam się, że auto było "w promocji" więc niestety widziały gały co brały
Na szczęście w Łodzi masz dobrego mechanika JaQb_CK oraz dostawcę części Tomciuś.
Jeden z drugim z pewnością ogarną Twoje problemy.
Wiele podpowiedzi znajdziesz też na forum - gdybyś najpierw poszukał to już sporo byś wiedział
Myślę, że jakoś dasz sobie radę - pamiętaj tylko, że odszczurzanie auta wymaga cierpliwości
POWODZENIA !
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 18
- Rejestracja: 28-11-17, 11:39
- Pawlow
- Użytkownik
- Posty: 397
- Rejestracja: 17-04-16, 23:26
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 18
- Rejestracja: 28-11-17, 11:39
No nie miała, w ogóle mam dziwny problem, jak włączam wycieraczki, przy uruchomionym silniku na luzie, np jak stoję do skrzyżowaniu, to za każdym ich ruchem, na ten czas delikatnie mi obroty spadają ktoś wie o co chodzi?
Pawlow, podobno moja pali 13-15, tak poprzedni właściciel twierdził. Halogeny działają, jest zrobiony psztryczek przez jakiegoś druciarza xd Zrobię foty i wstawię.
Pod maską też zrobię, ale to jutro. No i oby nie padało xd
edit.
Zdjęcia spod maski :
btw. czy elementy na zdjęciu niżej są wymienialne?
BTW x2. Ile macie obrotów, gdy jedziecie 120km/h?
Pawlow, podobno moja pali 13-15, tak poprzedni właściciel twierdził. Halogeny działają, jest zrobiony psztryczek przez jakiegoś druciarza xd Zrobię foty i wstawię.
Pod maską też zrobię, ale to jutro. No i oby nie padało xd
edit.
Zdjęcia spod maski :
btw. czy elementy na zdjęciu niżej są wymienialne?
BTW x2. Ile macie obrotów, gdy jedziecie 120km/h?
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 18
- Rejestracja: 28-11-17, 11:39
Odszczurzanie rozpoczęte.
Celinka już nie popiarduje, okazało się że miala rozwalony łącznik elastyczny. Wydech okazał się tak pospawany, że tylko najznamienitsi mężowie tej ziemii, mogli to tak ogarnąć. Łączenia miały tyle spawu, że z niego możnaby pół wydechu zrobić xD Pomijam fakt że zamiast wydechu środkowego, jest tam zwykła rura xd
Podświetlenie w zegarach i bagażniku zmienione z niebieskiego na biały, ktoś wstawił jakieś gównoledy i nic nie było widać xd
Do wymiany kilka rzeczy, ale to normalne że przy zakupie auta, te 2k trzeba włożyć
Celinka już nie popiarduje, okazało się że miala rozwalony łącznik elastyczny. Wydech okazał się tak pospawany, że tylko najznamienitsi mężowie tej ziemii, mogli to tak ogarnąć. Łączenia miały tyle spawu, że z niego możnaby pół wydechu zrobić xD Pomijam fakt że zamiast wydechu środkowego, jest tam zwykła rura xd
Podświetlenie w zegarach i bagażniku zmienione z niebieskiego na biały, ktoś wstawił jakieś gównoledy i nic nie było widać xd
Do wymiany kilka rzeczy, ale to normalne że przy zakupie auta, te 2k trzeba włożyć
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 18
- Rejestracja: 28-11-17, 11:39
Zastanawiam się czy te części są zwyczajnie zużyte, czy ktoś to wcześniej rozbierał i taką fuszerkę odwalił. Listwy przy oknie, między drzwiami a szybą, też są masakrycznie spasowane i też albo są zużyte, albo źle zamocowane. Takie części to chyba najlepiej z rozbitków brać no nie? Bo jako nowe, są chyba nie do kupienia...
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 18
- Rejestracja: 28-11-17, 11:39
matt55 pisze:Musiałbyś przedzwonić do serwisu i się dowiedzieć, listwa przy drzwiach jest wymienialna ale ta z tyłu to już z całą szybą by trzeba i to pewnie będzie poważniejsza operacja.
Widzę że mamy ten sam kolor auta!! IMO najładniejszy
No właśnie muszę popytać, myślałem że to ktoś wie xd
No kolor jest zajebisty, tylko muszę swój oddać do jakiegoś studio :p
- krrizz
- Klubowicz
- Posty: 2343
- Rejestracja: 07-05-06, 13:40
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 18
- Rejestracja: 28-11-17, 11:39
- Frugo
- Klubowicz
- Posty: 2581
- Rejestracja: 08-07-11, 00:17
Avongarde pisze:Dobrze wiedzieć, zastanawia mnie jeszcze sprawa jak to jest z elementami zawieszenia, czy kupić nowe, czy zaoszczędzić kupując używane w dobrym stanie.
Druga sprawa, jak wyciągnąć konsolę? Tą z nawiewami, radiem TP td. Szukałem poradników, ale nie ma zdjęć, no wygasły xd
Zależy co chcesz kupić - te elementy, które podlegają zużyciu to oczywiście nowe się kupuje. To co nie, ale np. się uszkodziło, to można używkę.
Konsolę zdejmujesz szybciej niż Sasha Grey majtki. Trzeba pociągnąć ramkę od mieszka lewarka, bo jest tylko na wcisk i będą śrubki widoczne od ramki radia - są w dolnej części konsoli.
Jak je odkręcisz to góra tunelu jest na wcisk. Stanowcze ale nie mocne szarpnięcie i masz full dostęp do nawiewów, radia itp.
Jeśli chcesz zdejmować podłokietnik to są 2 śrubki łączące część dolną i górną + 4 śruby na klucz 10 w podłokietniku. I to tyle
Po prostu Frugo
-
- Nowy użytkownik
- Posty: 18
- Rejestracja: 28-11-17, 11:39
Frugo pisze:Avongarde pisze:Dobrze wiedzieć, zastanawia mnie jeszcze sprawa jak to jest z elementami zawieszenia, czy kupić nowe, czy zaoszczędzić kupując używane w dobrym stanie.
Druga sprawa, jak wyciągnąć konsolę? Tą z nawiewami, radiem TP td. Szukałem poradników, ale nie ma zdjęć, no wygasły xd
Zależy co chcesz kupić - te elementy, które podlegają zużyciu to oczywiście nowe się kupuje. To co nie, ale np. się uszkodziło, to można używkę.
Konsolę zdejmujesz szybciej niż Sasha Grey majtki. Trzeba pociągnąć ramkę od mieszka lewarka, bo jest tylko na wcisk i będą śrubki widoczne od ramki radia - są w dolnej części konsoli.
Jak je odkręcisz to góra tunelu jest na wcisk. Stanowcze ale nie mocne szarpnięcie i masz full dostęp do nawiewów, radia itp.
Jeśli chcesz zdejmować podłokietnik to są 2 śrubki łączące część dolną i górną + 4 śruby na klucz 10 w podłokietniku. I to tyle
ej, dzięki bo ktoś pomalował tą konsolę na srebrny, co zresztą widać na jednym ze zdjęć. Nie dość że obudowa mieszka nadal jest czarna, to jeszcze to " sreberko " jakby się łuszczy. Do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze sposobu na wyjęcie obudowy kratki po stronie kierowcy.
Jak to zrobię, to polakieruje to wszystko ciemno-szarym lakierem i dokończę bezbarwnym, mając nadzieję że nada to jakiegoś połysku