S̴̲̑T̴̻͘2̸̝̂0̵̳̏2̸̹̈́
- conrad_hopper
- Użytkownik
- Posty: 677
- Rejestracja: 17-04-12, 00:33
- Jarke
- Klubowicz
- Posty: 215
- Rejestracja: 10-05-15, 22:51
Adote pisze:Znasz realną wagę felgi ? szerokość 7 ?
17x7,5.
A waga twierdzi jak poniżej. Spodziewałem się z 8,5 kg i generalnie jestem zaskoczony na plus.
Frugo pisze:Dobrze widzę JR 5 ? Dobry wybór
Mnie się marzą JR 3 lub JR 12
Tak, JR5.
Myślałem na początku nad JR3, ale jakieś grube. Te ramiona takie opasłe.
A nie zastanawiałeś się nad JR11?
- Frugo
- Klubowicz
- Posty: 2581
- Rejestracja: 08-07-11, 00:17
- Marcin
- Użytkownik
- Posty: 1098
- Rejestracja: 19-01-08, 20:07
Podziel się opinią, jak Ci się będzie jeździć na mokrym.
Potrzebujesz części do V generacji? Pisz do mnie na PW. Tutaj moja Niunia 260 KM
- Jarke
- Klubowicz
- Posty: 215
- Rejestracja: 10-05-15, 22:51
Zobaczymy jak z tym jeżdżeniem wyjdzie, bo koła nie chciały się wyważyć. Felgi nowe, opony nowe, ale wyprodukowane w 2015. Po puszczeniu na maszynie widać było, że felga jest idealna, ale opona "chodzi". Pokazało wew 25, zew 55 i wulkanizator powiedział, że opony leżały na magazynie i się ugniotły, zasugerował, żeby wrzucić je na auto, zrobić parę kilometrów żeby się ułożyły i wtedy wrócić wyważyć.
Czy to jest generalnie możliwe, że opona leżała na magazynie czy w transporcie pod czymś i się ugniotła? I czy po założeniu na auto i zrobieniu kilku km się "ułoży"? Czy raczej kijowe opony i teraz trzeba je zdejmować i odsyłać?
Czy to jest generalnie możliwe, że opona leżała na magazynie czy w transporcie pod czymś i się ugniotła? I czy po założeniu na auto i zrobieniu kilku km się "ułoży"? Czy raczej kijowe opony i teraz trzeba je zdejmować i odsyłać?
- Frugo
- Klubowicz
- Posty: 2581
- Rejestracja: 08-07-11, 00:17
Jarke pisze:Zobaczymy jak z tym jeżdżeniem wyjdzie, bo koła nie chciały się wyważyć. Felgi nowe, opony nowe, ale wyprodukowane w 2015. Po puszczeniu na maszynie widać było, że felga jest idealna, ale opona "chodzi". Pokazało wew 25, zew 55 i wulkanizator powiedział, że opony leżały na magazynie i się ugniotły, zasugerował, żeby wrzucić je na auto, zrobić parę kilometrów żeby się ułożyły i wtedy wrócić wyważyć.
Czy to jest generalnie możliwe, że opona leżała na magazynie czy w transporcie pod czymś i się ugniotła? I czy po założeniu na auto i zrobieniu kilku km się "ułoży"? Czy raczej kijowe opony i teraz trzeba je zdejmować i odsyłać?
Jest to możliwe, jak była źle magazynowana.
- budolf
- Użytkownik
- Posty: 4851
- Rejestracja: 08-12-06, 23:31
Frugo pisze:Jarke pisze:Zobaczymy jak z tym jeżdżeniem wyjdzie, bo koła nie chciały się wyważyć. Felgi nowe, opony nowe, ale wyprodukowane w 2015. Po puszczeniu na maszynie widać było, że felga jest idealna, ale opona "chodzi". Pokazało wew 25, zew 55 i wulkanizator powiedział, że opony leżały na magazynie i się ugniotły, zasugerował, żeby wrzucić je na auto, zrobić parę kilometrów żeby się ułożyły i wtedy wrócić wyważyć.
Czy to jest generalnie możliwe, że opona leżała na magazynie czy w transporcie pod czymś i się ugniotła? I czy po założeniu na auto i zrobieniu kilku km się "ułoży"? Czy raczej kijowe opony i teraz trzeba je zdejmować i odsyłać?
Jest to możliwe, jak była źle magazynowana.
st182 gtb
- Marcin
- Użytkownik
- Posty: 1098
- Rejestracja: 19-01-08, 20:07