Zawsze marzyłem o białej i jak ją zobaczyłem to wiedziałem, że miałem rację
Nie będę póki co nikogo denerwował (przynajmniej nie umyślnie xD ) bo ja już powoli osiągam wysoki poziom zdenerwowania przez te wszystkie wychodzące usterki i brak kasy po 4 dniach od wypłaty. Zamiast kupić dziewczynie coś na walentynki to jadę dzisiaj odebrać z ASO termostat :/
Wczoraj Wittmann przeszedł operację przeszczepu sworzni wahaczy, ustawienie zbieżności. Przy okazji okazało się, że posypała się harmonijka na drążku i dzisiaj będzie zakładana nowa i ponownie ustawiana zbieżność (na szczęście cena policzona tylko raz). Dodatkowo zobaczyłem, że skrzynia była składana na sylikon do silników. Osłona przegubu też została załatana sylikonem. Więc najbliższe miesiące będą
przebiegały pod znakiem wymian oraz regeneracji wszelakich.
Ale za to wzrost mocy po dotychczasowych wymianach względem stanu po zakupie jest jak swap z 1.0 na 1.6
Btw. IC oczywiście znowu dał d... i sprowadził mi dwa inne sworznie. Oba pasujące wymiarowo itd ale jeden zamknięty hermetycznie a drugi z zaworkiem do smarowania...